„Iluzja, że kontroluje sytuację, dawno się rozwiała. Zastąpiło ją poczucie całkowitego przytłoczenia przeciwnościami, z którymi coraz gorzej sobie radził. Fizyczne, psychiczne i emocjonalne zmęczenie potęgowały się, doprowadzając go na skraj wyczerpania”.
„Full Ring” to intrygująca, pasjonująca, porywająca, pełna tajemnic i intryg, powieść kryminalna z wątkiem sensacyjnym i miłosnym, która wciąga już od pierwszej strony.
„Full Ring” zabiera nas na przejażdżkę rozpędzonym rollercoasterem emocji, napięcia, wrażeń, akcji, utraty kontroli nad własnym życiem, gdy jedno zdarzenie powoduje całkowicie nieprzewidywalny bieg zdarzeń, a każdy kolejny błąd, źle podjęta decyzja, obraca się przeciwko tobie i wykorzystana jest bezlitośnie, przytłaczając przeciwnościami coraz bardziej. Dodajcie do tego pokera, duże stawki, gangsterów, policję, zemstę, przyjaźń, miłość i młodego mężczyznę, który nieświadomie wplątuje się zbieg zdarzeń, które wywracają całe jego życie, podejmowane strategie i nieprzewidywalne zwrotowy akcji. Historia, w której miłość uskrzydla, daje chwilę wytchnienia, o niebezpiecznej grze i marzeniach, które stoją pod wielkim znakiem zapytania. Ale to również historia, w której wsparcie bliskich osób będzie bardzo ważne. Dostajemy mnóstwo opisów, a gra w pokera została bardzo szczegółowo opisana, dzięki czemu możemy poznać zasady tej gry. Wszystkie wątki w tej historii przenikają się, ze sobą tworząc jedną spójną całość. Jak w grze pokera autor niepospiesznie, stopniowo odkrywa wszystkie karty, budując napięcie, które rośnie z każdą przeczytaną stroną.
Całość dynamicznie poprowadzona, barwie opisana, wyraźnie nakreślona.
Muszę przyznać, że ta pozycja jest naprawdę warta grzechu.
Autor ma lekkie pióro i przyjemny styl, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko.
Bohaterzy świetnie wykreowani, wyraziści, różnorodni, barwni i wielowymiarowi.
Książka przedstawiona jest z perspektywy głównych bohaterów Daniela (Kokon) i Krzyśka (psychol), dzięki czemu możemy idealnie wczuć się w ich sytuację, poczuć ich emocje, obawy, zobaczyć co czują, myślą, co planują. Możemy dokładnie wejść w ich życie i poznać ich bliżej.
Daniel to postać, którą polubiłam od samego początku, inteligentny, empatyczny chłopak, który stawia dobro innych ponad własne. Podejmuje nie koniecznie dobre wybory, a kłopoty same go znajdują.
Krzysiek to bardziej złożona postać, do której miałam mieszane uczucia, z jednej strony inteligentny, dojrzały mężczyzna, odnoszące sukcesy, z drugiej strony źle oceniając, sytuację mści się na niewinnym człowieku. Fakt na samym końcu, zmienia swoje nastawienie, tylko czy nie jest za późno.
„Liny, jedna po drugiej, pękały, a jego łódź nieuchronnie zaczynała oddalać się od nabrzeża w stronę otwartego morza, w stronę nieprzewidywalnej i niewróżącej nic dobrego przyszłości. Wizja była tak realistyczna, że prawie czuł słoną bryzę smagającą go po twarzy i rosnący ciężar nasiąkającego nią ubrania”.
Daniel (Kokon) w najczarniejszych snach, nigdy by nie pomyślał, że jedna niepozorna przejażdżka z kumplem zmieni jego życie, wywracając wszystko do góry nogami i wepchnie go na ścieżkę, której kierunku nie będzie mógł określić. Jeden telefon, kilka uderzeń serca, szybka jazda, ranny mężczyzna i jedna zła decyzja doprowadza do tego, że Daniel znalazł się w ogromnych kłopotach. Teraz czuje oddech gangsterów i policji na karku. A potem jest tylko gorzej, jedne kłopoty przenikają się z kolejnymi. A on pośrodku całego bałaganu balansuje na granicy i nie wie, co ma robić. W dodatku jest nieświadomy, że ktoś pragnie go zniszczyć za wszelką cenę i pomału wdraża swój niecny plan. Każda kolejna podjęta decyzja wkręca go bezlitośnie w świat, w którym nie powinien się znaleźć.
-W co tak naprawdę wpakuje się Daniel?
-Czy Daniel będzie potrafil wyjść z kłopotów, w które się wpakował?
-Jaką rolę odegra poker w tej historii?
-Czy będzie mógł liczyć na pomoc najbliższych osób?
-Czy Krzysiek zrealizuje swój plan i zemści się na Danielu?
-Jak zakończy się ta historia?
Polecam.