Przyjaciel. Lubię cię za bardzo recenzja

Przyjaciel. Lubię cię za bardzo - Agnes Sour


Lila to dziewiętnastolatka, która mieszka z mamą i nadopiekuńczym bratem. Jest trzymana w pod tzw. kloszem i stale pilnowana przez brata oraz jego najlepszego przyjaciela Jocoba. Jako, że dziewczyna podkochuje się w swoim i zarazem swojego brata, najlepszym przyjacielu, postanawia odsunąć się na bok. Chowa uczucie głęboko do kieszeni, by przyjaźń między ta trójka nigdy nie ucierpiała.

Pewnego dnia, dziewczyna dowiaduje się, że jej brat wyjeżdża za granicę do pracy. W ten sposób, dziewczyna czuje, że wkrótce będzie mogła żyć i być może zacząć się z kimś spotykać, skoro zabraknie czujnego oka brata.

Jednak życie ma inny scenariusz. A przyjaźń między chłopakiem a dziewczyna to wielkie zawirowania i stawianie czoła przeciwnością losu !
Czy przyjaźń damsko męska istnieje? Czy pojawiające się uczucie zniszczy relację tych dwojga? A co się stanie kiedy na jaw wyjdą brudy przeszłości? Czy przyjaźń będzie w stanie przetrwać mimo przeciwności losu?

Przyjaciel. lubię cię za bardzo. To świetna książka o pierwszej miłości. Przyjaźni. Sekretach i tajemnicach. O tym, by walczyć o to co nam leży w sercu. Książka zdecydowanie lepiej trafi do młodszych czytelników, ale i starsi będą mogli spędzić miło czas z historią Lili i Jocoba.

Pióro autorki jest lekkie. Co prawda, myślałam że będzie to jednotomowa opowieść - wg mnie to było by lepsze rozwiazanie- aczkolwiek tak przyzwyczaiłam się do bohaterów, że nawet rozwinięcie histori na kontynuację nie będzie złym posunięciem. Tylko, by nie było nużąco. I nie róbmy kopi "After" :) Oceniając książkę, to jedyne do czego się mogę przyczepić to to, że książka skierowana jest do młodzieży, a jak dla mnie zbyt wiele imprez i alkoholu się tam pojawia. Najbardziej chyba niesmacznie wyszło, gdy bohaterowie siedzieli przy stole z rodzicami chłopaka, a ten zaproponował alkohol " bo na trzeźwo tego nie ogarną" niestety dla mnie zbyt dużo imprez. Nie mówię, że nie, ok... wszyscy byliśmy młodzi, ale imprezy jako baza historii nie do końca do mnie trafiła.

Książka nie jest zła, czytało się je dobrze i z chęcią dowiem się jak skończyła się historia. Czy będą razem czy nie?! Ale droga autorko, w drugim tomie bądźmy bardziej dojrzali :) niech nasi bohaterowie będą warci tej miłości, skoro tak bardzo chcą być dorośli i wierzą, że mogą przy tym nie zniszczyć przyjaźni :)

Współpraca - wydawnictwo NovaeRes

Po więcej recenzji zapraszam do siebie na bloga https://zaczytanabloondynka.blogspot.com/?m=1