Okrutny książę recenzja

Fortuna kołem się toczy...

Autor: @sanaecozy ·2 minuty
2020-07-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Autorka pisze poprawnie, ale czasami krótkie zdania z informacjami mnie odpychały, czytało się to po prostu mało płynnie, ale mam podobny problem, kiedy sama coś piszę. Konstrukcja przypominała mi moją własną, z którą staram się walczyć, dlatego nie będę na to jakoś bardzo narzekać.

Tło fabularne jest bardzo fajne, ciekawy zamysł na świat, pierwszy rozdział mnie bardzo zaintrygował, co jest dużym plusem. Kreacja postaci dość biedna, ale nie było źle, bo byłam w stanie kilku polubić, kilku wpisać na listę wrogów, więc tu też tragedii nie ma, małe niedociągnięcia i tyle.

Jednak pojawił się problem, który bardzo działał mi na nerwach. Był to brak logiki, wyjaśnień, argumentów, autorka nie trudziła się by cokolwiek wyjaśnić. Wszystko miało być tak jak ona chce i tyle, kij z tym, że fabuła sobie przeczy, kij z tym, że to kompletnie nie ma sensu. Nieraz spotkałam się z takimi zabiegami, w sensie irracjonalność działań bohaterów, ale wówczas autorzy przedstawiali czy to wcześniej, czy dalej powody i wyjaśnienia, które sugerują, że ta irracjonalność nie jest znowu taka pewna. Bardzo mi tego brakowało, bo to nie ja powinnam sobie dopowiadać historię, to zadanie autorki, ja wiem, że czasem trudno przedstawić jakoś swój pomysł, ale... no, główkujemy wtedy by było wiarygodnie.

Kolejny zarzut ode mnie, to oczywistość działań, plot twisty to powinno być coś wow, tutaj na każdy plot twist autorka nas naprowadza przez kilka poprzednich rozdziałów, co prowadzi do braku jakiegokolwiek szokującego efektu, historia robi się przez to dość statyczna, brak jej dynamiki, a nie powinno, bo dużo się dzieje.

Kolejny zarzut - schematyczność. Znów kłania się problem odpowiedniego poprowadzenia fabuły, jeżeli autorka dobrze by to rozegrała, to ja nawet bym przyklasnęła oczywistym wątkom, ale w momencie kiedy coś jest prowadzone fatalnie, to nie da się znaleźć żadnego usprawiedliwienia na schemat. Kwestia dwóch męskich bohaterów, to jest śmiech na sali, dobry bohater jednak jest zły, znienawidzony książę jednak jest super. Przejadło mi się to po prostu.

Poza tymi 3 głównymi zarzutami, to czytało mi się naprawdę dobrze, dlatego sięgnę po kolejny tom z nadzieją, że autorka nauczyła się czegoś na swoich błędach i lepiej poprowadzi fabułę w dalszych częściach, bo Okrutny książę też ma swoje dobre momenty, do połowy właściwie zarzutów nie miałam... chyba, przy historii z Lokim zaczynają się błędy i wtedy już trochę się irytowałam, tak to historia z Dainem była ciekawa, jedyny udany plot twist. No i właściwie to nasz tytułowy książę jest całkiem fajną postacią i liczę, że jego wątek będzie bardzo dobrze rozwinięty dalej. Potrafił mnie rozbawić, a to duży plus.

Ostatecznie daję 4/10. Za dużo jednak nieścisłości tutaj jest bym mogła dać 6 gwiazdek.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Okrutny książę
2 wydania
Okrutny książę
Holly Black
7.9/10
Cykl: Okrutny książę, tom 1

Krwawa zbrodnia na zawsze odmienia los trzech sióstr. Zostają porwane do świata elfów, mrocznego Elysium. Rozmiłowani w intrygach i władzy piękni, nieśmiertelni elfowie zdolni są do każdej podłości. S...

Komentarze
Okrutny książę
2 wydania
Okrutny książę
Holly Black
7.9/10
Cykl: Okrutny książę, tom 1
Krwawa zbrodnia na zawsze odmienia los trzech sióstr. Zostają porwane do świata elfów, mrocznego Elysium. Rozmiłowani w intrygach i władzy piękni, nieśmiertelni elfowie zdolni są do każdej podłości. S...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy trzy dziewczynki są świadkami śmierci swoich rodziców i zostają porwane do magicznego i niebezpiecznego świata elfów Elfhame, wszystko w ich życiu staje na głowie. Vivi jest elfem z krwi i kości,...

@amatlosz65 @amatlosz65

Historia zaczyna się brutalnie - oto Madok, elf przybywa do świata śmiertelników aby zemści się na swojej byłej ukochanej, która lata temu sfingowała swoją i córki śmierć. W ataku szału zabija ją wra...

@iza.kolach @iza.kolach

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Plot twist goni plot twist

Opinia nie zawiera spoilerów, można czytac swobodnie. To bardzo dobra kontynuacja. Aż jestem zaskoczona, bo przecież istnieje klątwa drugiego tomu. Ta seria ją ominęła....

Recenzja książki Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Próby żywiołów
To było FANTASTYCZNE!

Jeśli lubisz akcję w więzieniach, to przycupnij, ja uwielbiam i się nie zawiodłam! Na początku pragnę uprzedzić, że czytałam tę książkę w ramach współpracy barterowej z ...

Recenzja książki Próby żywiołów

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl