Okrutny książę recenzja

Historia zaczyna się brutalnie - oto Madok, elf przybywa do świata śmiertelników aby zemści się na swojej byłej ukochanej, która lata temu sfingowała swoją i córki śmierć. W ataku szału zabija ją wraz z ówczesnym mężem. Natomiast jej trzy córki: Vivine, Taryn i Judy w akcie swojej wspaniałomyślność i wyrzutów sumienia ( jeśli w ogóle takowe posiada) porywa do świata elfów aby je wychować. Lata mijają a dziewczyny dorastają w ogromnych posiadłościach Madoka. Vivi jako jego biologiczna córka i pół elf może robić co jej się tylko żywnie podoba. Nikt nie zwraca na to uwagi. Niestety, sytuacja Taryn i Judy jest nieco bardziej skomplikowana. Jako śmiertelniczki są nikim w tym okrutnym świecie. Jednak bliźniaczki mogą stać się kimś na dwa sposoby: poprzez małżeństwo z wysoko postawionym elfem lub przez zasługi dla państwa. Judy wybiera ten drugi i za wszelką cenę chce dostać się na dwór księcia Dania. To zadanie utrudnia jej ojczym, jednak dziewczyna nieustępliwie dąży do celu i... osiąga go. Jednak szczęście nie trawa długo. Przez splot niefortunnych wydarzeń i jednej krwawej koronacji odnajduje siebie po jednej stronie z jej największym nemezis - księciem Cardanem. Sytuacja godna pożałowania powiecie, ale czy na pewno? Jest takie przysłowie - "Kiedy los daje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę." I Judy zamierza wycisnąć z nich sok do ostatniej kropli! Ale czy jej się to uda? Tego musicie dowiedzieć się już sami!

Ta książka należy do trylogii o tej samej nazwie. Kiedy o niej usłyszałam myślałam że będzie to kolejna powieść w stylu" dziewczyna z tragicznym backstory wraz z grupą przyjaciół ratuje świat" i... nie mogłam się bardziej mylić! Jest to książka odrzucająca wszelkie stereotypy o elfach. Są przedstawione jako okrutne, bezwzględnie istoty, dbające tylko o swój interes. Lekka odmiana od Tolkienowskiego wyobrażenia elfa, prawda? Ale to wcale nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie, daje to nowe, świeże spojrzenie na te mityczne stworzenia. Narracja pierwszoosobowa prowadzona jest z perspektywy Judy, dzięki czemu możemy jeszcze lepiej wyczuć jej położenie. Główna postać jest bohaterką dynamicznym. W miarę upływu czasu zmienia się jej charakter i psychika. Książkę lekko i fajnie się czyta chociaż muszę przyznać że w niektórych momentach gubiłam się w fabule. Idealna dla wielbicieli tajemnic, zagadek, intryg i knowań bo takich tu nie zabraknie.