Jakiś czas temu prezentowałam Wam na blogu książkę pod tytułem "Finn nieokiełznany". Wspominałam wtedy co nieco o głównym bohaterze i jego dwójce przyjaciół. Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o dalszych przygodach tej zwariowanej i jakże pomysłowej trójki... Choć gdyby tak zliczyć to nie tylko oni odgrywają w tej powieści ważne role. No, ale o tym za chwilę ;)
Finn to chłopak, który ma niesamowite oko. Jest wspaniałym obserwatorem, potrafi wymyślać na poczekaniu niesamowite historie, ma zawsze świetne choć często szalone pomysły. Lucas jest bardzo wysportowany, uwielbia piłkę nożną i marzy o karierze piłkarza, do tego jako jedyny ma już dziewczynę. Florian zwany Flo jest maniakiem komputerowym, zna się na grach jak nikt inny, jest także bardzo mądry. Wychowuje go tylko mama. I to własnie o nią najbardziej się w tej książce rozchodzi. Poprzednio ta trójka nastolatków wymyśliła sobie zadanie/quest, w którym musieli przez cały dzień iść przed siebie nie zważając na przeszkody. Tym razem wymyślili zadanie o wiele trudniejsze. Postanowili znaleźć idealnego mężczyznę dla mamy Flo. Jednak to nie łatwe zadanie ponieważ Sophia ma niesamowicie dziwne wymagania co do swojego partnera. Musi on być wysoki, umięśniony i przy tym mądry. Nie może przeklinać, podnosić głosu, palić papierosów, jeść mięsa, musi zawsze opuszczać deskę sedesową, nie może zostawiać brudnych skarpetek, musi umieć sam wszystko naprawiać, a na dodatek nie może zabijać żadnych żywych stworzeń, nawet muchy... Naprawdę dużo tego i praktycznie nie ma kogoś takiego, kto sprostałby temu wszystkiemu. Dlatego chłopcy postawili sobie za cel znalezienie takiego mężczyzny. Wymyślili skalę punktacji według której obliczali wyniki poszczególnych panów. Z trójką pływaków zrobili nawet pewien zakład, z którego później wynikły pewne komplikacje... Ale nie opowiem Wam wszystkiego, ponieważ za ciekawe to wszystko, abym Wam to tak po prostu zdradziła ;)
Powiem Wam jedynie, że po raz kolejny się nie zawiodłam i ta część podobała mi się jeszcze bardziej niż poprzednia. Od razu powiem, ze książki nie są ze sobą zbytnio powiązane, więc nie ma potrzeby czytania najpierw pierwszej z nich. No cóż, moim zdaniem jest to naprawdę kawał ciekawej, zabawnej, pomysłowej i bardzo wciągającej lektury. Opowiada ona o trójce chłopaków, praktycznie dzieciaków, a jednak czyta się ją rewelacyjnie. Ich pomysły są rozbrajające i jestem pewna, że gdyby istnieli naprawdę to nie można by było się z nimi nudzić :) Czytałam tę książkę z zainteresowaniem, wciągnęła mnie na tyle, że spędziłam przy niej kilka dobrych godzinek i w tym czasie niejednokrotnie parsknęłam śmiechem. Myślę, że młodsi czytelnicy tym bardziej powinni być zadowoleni z lektury tej powieści. Ja powiem Wam jak najbardziej szczerze, że nie mogę doczekać się kolejnej książki z tej serii. Co tym razem wymyśli zwariowany Finn i jego dwójka przyjaciół? Jestem tego niezwykle ciekawa :)