Krew i Popiół recenzja

Moja pierwsza książka przeczytana w 2022 roku i jaka wspaniała oraz perfekcyjna.
O tej historii chyba słyszał już każdy, kto czyta książki, a szczególnie fantastykę. „Krew i Popiół” stanowi idealny początek obiecująco zapowiadającej się trylogii.
Penellaphe (Poppy) to młoda dziewczyna wybrana przez Bogów, posiadająca niezwykły dar. W najbliższej przyszłości czeka ją Ascendencja. Pewnego wieczoru wymyka się z zamku, żeby poczuć adrenalinę, doświadczyć nowej przygody. Tego wieczora spotyka tajemniczego mężczyznę, Hawke’a, który doprowadza do tego, że w dziewczynie budzą się nigdy dotąd nieodczuwane przez nią emocje.
Poppy jednak musi wrócić do rzeczywistości i życia w zamknięciu w zamku. Jednak spotkanie z tym mężczyzną nie było jedynym.

„Krew i Popiół” jest dla mnie książką, która idealne łączy w sobie fantastyczny świat pełen wielu niespotykanych wydarzeń z wątkiem romantycznym, który zostaje wprowadzany stopniowo we właściwym tempie. Poppy bardzo mi się spodobała, jej charakter i styl bycia. Ona jest postacią, która chce zmian w jej życiu, nie boi się walki i mimo że jej życie nie jest kolorowe, nie poddaje się.
Fabuła opisywana w książce trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony. Było tam tak dużo zwrotów akcji, których aż się nie spodziewałam. Jennifer L. Armentrout ma świetne pióro i świat, który stworzyła oraz bohaterowie są tacy magiczny, że aż chciałoby się przeczytać więcej.
Teraz z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.

Chciałabym bardzo podziękować za zaufanie



Moja pierwsza książka przeczytana w 2022 roku i jaka wspaniała oraz perfekcyjna.
O tej historii chyba słyszał już każdy, kto czyta książki, a szczególnie fantastykę. „Krew i Popiół” stanowi idealny początek obiecująco zapowiadającej się trylogii.
Penellaphe (Poppy) to młoda dziewczyna wybrana przez Bogów, posiadająca niezwykły dar. W najbliższej przyszłości czeka ją Ascendencja. Pewnego wieczoru wymyka się z zamku, żeby poczuć adrenalinę, doświadczyć nowej przygody. Tego wieczora spotyka tajemniczego mężczyznę, Hawke’a, który doprowadza do tego, że w dziewczynie budzą się nigdy dotąd nieodczuwane przez nią emocje.
Poppy jednak musi wrócić do rzeczywistości i życia w zamknięciu w zamku. Jednak spotkanie z tym mężczyzną nie było jedynym.

„Krew i Popiół” jest dla mnie książką, która idealne łączy w sobie fantastyczny świat pełen wielu niespotykanych wydarzeń z wątkiem romantycznym, który zostaje wprowadzany stopniowo we właściwym tempie. Poppy bardzo mi się spodobała, jej charakter i styl bycia. Ona jest postacią, która chce zmian w jej życiu, nie boi się walki i mimo że jej życie nie jest kolorowe, nie poddaje się.
Fabuła opisywana w książce trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony. Było tam tak dużo zwrotów akcji, których aż się nie spodziewałam. Jennifer L. Armentrout ma świetne pióro i świat, który stworzyła oraz bohaterowie są tacy magiczny, że aż chciałoby się przeczytać więcej.
Teraz z niecierpliwością czekam na kolejne tomy.

Chciałabym bardzo podziękować za zaufanie @ i