Facebook. A miało być tak pięknie recenzja

Facebook - Like it

Autor: @mysilicielka ·1 minuta
2022-03-14
Skomentuj
2 Polubienia
"Ministerstwo Obrony podało na Facebooku..." - czy tylko mnie nieustannie szokują takiego typu wstawki w artykułach prasowych? A w ostatnich dniach przecież wielu z nas szuka wiadomości na temat wojny nawet kilka razy dziennie. Facebook to platforma, o której chyba każdy słyszał, wirtualny plac, na którym spotykamy się ze znajomymi, natrafiamy na ciekawe posty, lajkujemy, podajemy, hejtujemy. W tej chwili najszybsze i najłatwiejsze w obsłudze źródełko informacji o... wszystkim. Mark Zuckerberg chciał zjednoczyć świat i, kurczaczki, udało mu się! Tylko czy na pewno wszystko przebiegło tak jak powinno?

Nie mogę powiedzieć, że "Facebook. A miało być tak pięknie" Stevena Levy'ego to łatwa i lekka lektura. Autor poważnie podszedł do swojej pracy, zgromadził naprawdę ogrom informacji, wszystko oczywiście zostało poparte opisanymi źródłami, żeby opowiedzieć nam, jak rodził się Facebook i co po kolei się z nim działo. Dużo tutaj nazwisk, wydarzeń, czasami również terminów informatycznych, dlatego wydaje mi się, że jeżeli ktoś szuka obszernego (ponad 600 stron) kompendium wiedzy na temat tego konkretnego kanału, to lektura książki go nie zawiedzie. Razem z autorem przejdziemy długą drogę od studenckiego projektu skierowanego do wąskiego grona młodych ludzi, poprzez kolejne ulepszenia i inwestowanie coraz większych pieniędzy, do międzynarodowego skandalu i oskarżeń o próby obalenia demokracji.

"Facebook. A miało być tak pięknie" to kawał dobrze wykonanej roboty, ale mimo wszystko mam pewne zastrzeżenia co do narracji. Często odnosiłam wrażenie, że autor wobec Zuckerberga zachowuje się jak badacz, który odkrył nowy gatunek małpy (wybaczcie porównanie), tak ciężko mu go zrozumieć. W dodatku wyciągał daleko idące wnioski i niepotrzebnie nadmuchiwał pewne sprawy. Np. te fragmenty o fascynacji Marka strategiczną grą komputerową Civilization. Lubił za młodu podbijać narody, to oczywiste, że teraz rządzi całym światem! Trochę to było irytujące.

Polecam wszystkim, którzy są ciekawi, skąd w ogóle wziął się Facebook i jak się rozwijał na przestrzeni lat. Mnie wiele rzeczy zaskoczyło, a nawet przeraziło!

Egzemplarz do recenzji otrzymałam od wydawnictwa.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-03-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Facebook. A miało być tak pięknie
Facebook. A miało być tak pięknie
Steven Levy
7/10

Szokująca. Szczera. Prawdziwa. Zakulisowa historia jednej z najpotężniejszych i najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich firm – Facebooka. Jako student drugiego roku Mark Zuckerberg stworzył prostą...

Komentarze
Facebook. A miało być tak pięknie
Facebook. A miało być tak pięknie
Steven Levy
7/10
Szokująca. Szczera. Prawdziwa. Zakulisowa historia jednej z najpotężniejszych i najbardziej kontrowersyjnych amerykańskich firm – Facebooka. Jako student drugiego roku Mark Zuckerberg stworzył prostą...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Używam Facebook'a ... trochę z sentymentu (zdjęcia i znajomi) a trochę z powodów zawodowych, dla których jest mi potrzebny. Jednak platforma ta od pewnego czasu nie cieszy się tak dużą popularnością ...

@papierowamagnoolia @papierowamagnoolia

Pozostałe recenzje @mysilicielka

Smocza żona
Smocza przekąska

Książkę dostałam w ramach współpracy barterowej z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jest w powieści coś takiego magnetycznego, co utrzymuje uwagę czytelnika. Tr...

Recenzja książki Smocza żona
Krąg kobiet pani Tan
Nie jedz wróbla, bo będziesz mieć piegi

Cała się spinam, a serce bije mi szybciej. W głowie słyszę cichutkie stukanie - to kilka kobiet przeszło korytarzem na swoich drobnych skrępowanym stopach. Pięknie tutaj...

Recenzja książki Krąg kobiet pani Tan

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl