Mechaniczny anioł recenzja

Trylogię "Diabelskich maszyn" czytałam wiele lat temu, od razu zakochałam się w świecie Nocnych Łowców dlatego sięgnęłam po inne książki Cassandry Clare i przepadłam bez pamięci. Historia Tessy, Willa i Jamesa kruszyła moje serce kawałek po kawałku.
Tessa Gray przybywa z Nowego Jorku do Londynu , po zejściu z pokładu nie zastaje swojego brata z którym miała zamieszkać , lecz odbierają ją dwie starsze panie. Tessa zostaje uwieziona przez panie Black - Mroczne Siostry , które pod groźbą, że zrobią krzywdę  Nathanielowi , jej bratu , wymuszają na dziewczynie posłuszeństwo i przygotowują  ją dla Mistrza, który ma wobec Tessy wielkie plany. Na początku nasza bohaterka myśli że Siostry są szalone , gdy każą jej się zmieniać w inne osoby , ale po wielu próbach i torturach Tessa przemienia się w innego człowieka. Potem jej życie staje się monotonne i straszne , ciągłe zmiany w inne osoby i  zamykanie w pokoju nie dają cienia szansy Tessie na to że w końcu spotka się z bratem , bądź zostanie uwolniona. Aż do dnia gdy przychodzi jej wybawiciel-nocny łowca - Will Herondale. Po uwolnieniu jej przed Mrocznymi Siostrami, Tessa poznaje świat Nocnych Łowców , który stara się dowiedzieć kim jest Mistrz i czego chce od Tessy. 
Dziękuję bardzo Cassie za możliwość poznania dziewiętnastowiecznego Londynu i przedstawienie mi Świata Nocnych Łowców.