Dziewczyny ze Słowaka recenzja

"Dziewczyny ze Słowaka"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2024-08-01
1 komentarz
18 Polubień
“Zawsze, w każdych okolicznościach człowiek ma jakiś wybór, podejmuje decyzję”.

Młode dziewczyny, pełne wewnętrznego ciepła, energii, hartu ducha. Są zupełnie różne i takie same, lubią taniec, zabawę, naukę, mają swoje zainteresowania, plany, marzenia na przyszłość. Łączy je jedno są uczennicami warszawskiego Liceum im. Słowackiego. Wybuch II wojny zmienia w ich życiu wszystko, nic już nigdy nie będzie takie samo. Przyszło im się zmierzyć z zupełnie inną rzeczywistością. Złe czasy, źli ludzie, złe okoliczności. Młodość ma swoje prawa, zamiast korzystać i cieszyć się z życia, ich codziennością stała się niepewność o jutro, strach, niemoc, ból, cierpienie. Uczęszczają na tajne komplety, rysują na murach znak Walczącej Polski, działają w konspiracji, za wszystko grozi im śmierć. Czy mają przed sobą jakąkolwiek przyszłość?

Z ogromną ciekawością, ale i niepokojem wzięłam do ręki najnowszą książkę Marii Paszyńskiej i całkowicie przepadłam. Fabuła dopracowana w każdym szczególe przenosi nas do czasów II wojny światowej. Niesie ogromne skrajne emocje, ukazuje młode, niewinne dziewczyny, podejmują decyzję, która całkowicie zmieni ich życie. Autorka czaruje słowem, pisze bardzo naturalnie, czuć zaangażowanie, pasję i ogromną wiedzę historyczną. Wyraźnie, wnikliwie ukazane bohaterki, różnorodność, złożoność charakterów. Poczułam do nich podziw i szacunek.

To było takie trudne, prawdziwe, nieodwracalne…

Zupełnie inna historia niż do tej pory miałam okazję czytać, a przeczytałam ich całkiem sporo. Historia o dziewczynach, harcerkach, młodych kobietach ich wkład w walkę o wolną Polskę, wolną Warszawę i Powstanie Warszawskie. Młodziutkie dziewczyny, którym zostaje odebrane wszystko. Ich ogromna siła, wola walki, wytrwałość, determinacja. Pomaga im wrodzony spryt, inteligencja, walczyły w cieniu mężczyzn. Brały czynny udział w akcjach konspiracyjnych, były łączniczkami, przedzierały się przez kanały, niosły pomoc, ewakuowały szpitale. Przerażający obraz zniszczonej, zrujnowanej Warszawy, to bolało, bardzo…

Powieść jest swoistym hołdem, złożonym młodym, zapomnianym dziewczynom, które poświęciły wszystko dla dobra ojczyzny. Ich heroizm, przeżywane tragedie, przyszło im zapłacić niewyobrażalną cenę.

Przerażająco prawdziwa, trudna, bolesna, bardzo potrzebna. Bardzo osobista dla Autorki, daje do myślenia, gdyby nie te niezwykłe dziewczyny, nie wiadomo czy my byśmy dzisiaj byli. Bardzo, bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-01
× 18 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyny ze Słowaka
Dziewczyny ze Słowaka
Maria Paszyńska
9.8/10

Opowieść o przemilczanych bohaterkach Wszyscy znamy „Alka”, „Zośkę” i „Rudego” z Kamieni na szaniec. A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka? Drobna Natalia zostaje „królową kanałów”, Ewka, szy...

Komentarze
@m_opowiastka
@m_opowiastka · około miesiąca temu
Dla mnie ogromny ładunek emocjonalny niesie już sam tytuł "Dziewczyny ze Słowaka"... Pojawiło się w powieści określenie, że to żeński odpowiednik "Kamieni na szaniec". Zdecydowanie potrzebna książka, bo przecież ONE walczyły ramię w ramię, niejednokrotnie na pierwszej linii, bo kto teraz określi jednoznacznie, gdzie owa linia przebiegała... Piękna powieść, wspaniale wzorce osobowe, cudowne dziewczyny... ze Słowaka...
Dwa dni po lekturze - nadal cala w emocjach...
Dziewczyny ze Słowaka
Dziewczyny ze Słowaka
Maria Paszyńska
9.8/10
Opowieść o przemilczanych bohaterkach Wszyscy znamy „Alka”, „Zośkę” i „Rudego” z Kamieni na szaniec. A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka? Drobna Natalia zostaje „królową kanałów”, Ewka, szy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W zdominowanej przez mężczyzn narracji historycznej przyszedł czas na herstory. O kobietach a ściślej o młodych dziewczynach, którym przyszło dojrzewać w czasach wojny i okupacji opowiada inspirowana...

@z_kultury_ @z_kultury_

Dziś przychodzę do Was z kolejną książką idealną na okres 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Dwa tutaj o „Dziewczyny ze Słowaka” autorstwa Marii Paszyńskiej, która przenosi nas w dramatycz...

@burgundowezycie @burgundowezycie

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Książe
"Książe"

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak wymyślać, jak mnie wymyślano od samego zarania kari...

Recenzja książki Książe
Cień
"Cień"

“Zemszczę się, a potem będzie już tylko dobrze”. Malwina Sawicka mieszka i pracuje w Gdańsku. Właśnie zakończyła trwający dwa lata związek ze swoim szefem, który przyzn...

Recenzja książki Cień

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl