Prawdziwie, do szaleństwa. Dzienniki recenzja

Recenzja książki "Prawdziwie, do szaleństwa. Dzienniki Alana Rickmana"

"18 października 2004
HARRY POTTER. Dwa słowa. Całkowicie pozbawione znaczenia. Różne chwile, różne podejścia. W końcu mamy to. To chyba jakiś szalony czas."


Alan Rickman, znany z ról w takich filmach jak "Szklana pułapka", "Rozważna i romantyczna" czy "Harry Potter", był nie tylko wybitnym aktorem, ale także osobą o niezwykłej wrażliwości i inteligencji. Jego dzienniki, zatytułowane "Prawdziwie, do szaleństwa", to zapis przemyśleń, obserwacji i codziennego życia artysty na przestrzeni niemal trzech dekad.

Książka ta jest niezwykle osobista i pozwala zajrzeć za kulisy nie tylko jego kariery, ale także świata teatru i filmu. Rickman dzieli się swoimi odczuciami na temat pracy z innymi aktorami, reżyserami oraz swoimi przemyśleniami na temat polityki i życia codziennego. Jego wpisy są często krótkie, ale treściwe – momentami dowcipne, momentami przepełnione melancholią.

To, co wyróżnia tę książkę, to szczerość autora. Rickman nie ukrywa swoich frustracji, wątpliwości ani rozczarowań, co sprawia, że czytelnik może poczuć go jako człowieka z krwi i kości, a nie tylko legendę kina. Jego miłość do sztuki, lojalność wobec przyjaciół i troska o sprawy społeczne są widoczne na każdej stronie.

Jednym z największych atutów tej publikacji jest również to, że pozwala ona spojrzeć na proces twórczy od wewnątrz. Rickman opisuje przygotowania do ról, relacje z ekipą filmową i teatralną, a także kulisy produkcji, w których brał udział. To niezwykle wartościowa lektura dla wszystkich miłośników kina i teatru.

Mimo że książka nie ma linearnej fabuły, a wpisy są fragmentaryczne, tworzą one spójny obraz człowieka pełnego pasji i zaangażowania. To pozycja obowiązkowa dla fanów Rickmana, ale także dla każdego, kto chce lepiej zrozumieć świat aktorstwa i kulisy show-biznesu.

"Prawdziwie, do szaleństwa" to nie tylko zapis myśli wybitnego aktora, ale również świadectwo epoki, w której tworzył. To książka wzruszająca, inspirująca i pełna emocji – dokładnie taka, jakiej można by się spodziewać po Alanie Rickmanie.