Dziennik utraconej miłości recenzja

Dziennik utraconej miłości

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @rafik_007 ·1 minuta
2021-03-30
Skomentuj
8 Polubień
Moja matka nie chciała, żebym tylko żył, chciała, żebym był szczęśliwy.”
Osobiste książki mają to do siebie, że czyta się je piekielnie trudno. Nie jest to książka z fabułą, która rozpędza się niczym karuzela. Tutaj czytelnik ma szansę przeżywać strona po stronie, słowo po słowie.
Każda książka tego autora jest przepełniona życiowymi prawdami. „Dziennik utraconej miłości” przyciąga piękną okładką, ale mówi o bólu i stracie. Jest pełen tęsknoty za matką, która trzymała autora za rękę i wiodła przez życie. Umarła spokojnie, gdy była już staruszką, a mimo wszystko syn rozpacza i nieustannie czuje tę pustkę, którą po sobie zostawiła. Po jej śmierci zaczyna analizować swoje dotychczasowe życie i relacje z innymi, a zwłaszcza z ojcem.
Każde słowo jest brutalne i pełne smutku. Każde zdanie wywołuje w sercu ukłucie żalu. Specyficzny styl pisania jednym może bardzo przeszkadzać, a inni się w nim zakochają. W pewnym momencie zacząłem się zastanawiać, czy autor nie zawarł w tej książce myśli wszystkich ludzi. Kto z nas w obliczu śmierci bliskiej osoby nie zastanawia się nad życiem, nad jego ulotnością i przemijaniem? Kto po śmierci najbliższej osoby nie ma łez w oczach, nawet jeśli minęło wiele lat? Schmitt po prostu ubrał te wszystkie refleksje w słowa. Kto wie, może było to dla niego terapią, która pomogła mu wyjść z żałoby? Powiem więcej – każdy w tej książce znajdzie cząstkę siebie. I to jest piękne.
"Dziennik utraconej miłości" to anatomia żałoby, bólu i straty, przez którą każdy z nas, prędzej czy później, będzie musiał przejść. Konkluzja, do której ostatecznie dociera Schmitt - że zmarli, chociaż już ich z nami nie ma, nadal żyją w nas - może przynieść otuchę niejednej osobie przeżywającej żałobę. Ta książka jest niesamowicie uniwersalna. Wzruszy i mężczyznę i kobietę, nie ma progu wiekowego. Jedyne co mogę zaznaczyć to to, że lepiej nie zaczynać od niej przygody z książkami tego autora. Ma ona wiele cech specyficznych, które mogą się nie spodobać już od pierwszej strony, ale zaręczam – to piękno i najczystszej postaci!

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziennik utraconej miłości
Dziennik utraconej miłości
Éric-Emmanuel Schmitt
8.0/10

Najbardziej osobista książka Érica-Emmanuela Schmitta, autora Oskara i pani Róży Moja matka nie chciała, żebym tylko żył, chciała, żebym był szczęśliwy. Mam wobec niej obowiązek szczęścia. S...

Komentarze
Dziennik utraconej miłości
Dziennik utraconej miłości
Éric-Emmanuel Schmitt
8.0/10
Najbardziej osobista książka Érica-Emmanuela Schmitta, autora Oskara i pani Róży Moja matka nie chciała, żebym tylko żył, chciała, żebym był szczęśliwy. Mam wobec niej obowiązek szczęścia. S...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść ta skupia się wyłącznie na emocjach jakie przeżywa autor po śmierci ukochanej mamy, przeżywa oz wzloty i upadki a także myśli samobójcze. Autor w swoim dzienniku przedstawia nam uczucia jakie...

PA
@paulina.gasior1

 Z tyłu głowy pojawia się myśl „kiedyś umrą, kiedyś będę musieć ich pożegnać", a jednak gdy to nadchodzi wcale człowiek nie czuje się gotowy. Jedni odchodzą długo, drudzy są i nagle ich nie ma. Rod...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @rafik_007

Sąsiadka
Kolejny genialny thriller

Thriller, a zwłaszcza thriller psychologiczny, to mój ulubiony gatunek. Dlatego też wymagania są ogromne - intryga musi być ciekawa, fabuła zaplanowana z dokładnością co...

Recenzja książki Sąsiadka
180 dań do pudełka. Hashimoto
Hashimoto - może być smacznie!

Hashimoto stanowi współcześnie problem wielu osób. Można śmiało powiedzieć, że część osób nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że ten temat ich dotyczy. Faktem jest, że ...

Recenzja książki 180 dań do pudełka. Hashimoto

Nowe recenzje

Zaśnieżeni
Zaśnieżeni
@meryluczyte...:

"Zaśnieżeni" Catherine Walsh to powieść, którą zaczęłam czytać w odpowiednim momencie i na pewno sprzyjające okolicznoś...

Recenzja książki Zaśnieżeni
Toksyczne układy
Toksyczne układy
@ladybird_czyta:

Kiedy najbliższym zagraża niebezpieczeństwo, człowiek jest w stanie zrobić absolutnie wszystko, by ich chronić. Zgodzis...

Recenzja książki Toksyczne układy
Nasze obietnice
Recenzja
@madzia.w.ks...:

Pewnego dnia Mason znajduje na poboczu drogi nieznajomą, ranną dziewczynę, która w wyniku urazu traci pamięć. To niecod...

Recenzja książki Nasze obietnice
© 2007 - 2024 nakanapie.pl