Kulawe konie recenzja

Dzieło sztuki, klejnot wśród thrillerów

TYLKO U NAS
Autor: @aleksa.d ·1 minuta
2021-07-08
1 komentarz
1 Polubienie
Prawdę mówiąc, thrillery nie są gatunkiem, po który sięgam często czy z przyjemnością. Wręcz przeciwnie, staram się od nich stronić tak długo jak mogę. Powodem tego był uraz, którego nabawiłam się poprzednio czytając jakąś książkę z tego rodzaju. Ówczesna pozycja po prostu do mnie nie przemówiła, a nawet zraziła do thrillerów. Jednak głównie kierowana nudą, a po części brakiem większego wyboru w bibliotece, jako że większość jej zasobów już przeczytałam, postanowiłam sięgnąć po "Kulawe konie" i przekonać się, czy są coś warte, czy znowu będę się męczyć czytając kolejne rozdziały. Opis wyglądał zachęcająco, więc postanowiłam się odważyć i dać kolejną szansę thrillerom. Czy warto było zaryzykować? Sądzę, że jak najbardziej tak.
Muszę przyznać, iż byłam pod wrażeniem. Powieść wciąga, a także trzyma w napięciu już od pierwszej strony. Akcja pędzi w zawrotnym tempie, a czytelnik zostaje wrzucony w samo jej centrum. Dzięki temu naprawdę ciężko jest się oderwać od lektury nawet na chwilę. Sięgając po tą pozycję należy liczyć się z tym, że tak przyziemne rzeczy jak sen, sprzątanie czy gotowanie odejdą na dalszy plan, a najważniejszą rzeczą będzie "jeszcze jeden rozdział".
Kolejnym ogromnym plusem powieści są bohaterowie. Autor wykreował ich w taki sposób, by byli bliscy czytelnikowi, odpowiadali realiom rzeczywistego świata. Przeżywają oni lepsze i gorsze chwile, wzloty i upadki. Nie są idealnymi postaciami, którym zawsze wszystko wychodzi. Według mnie jest to zdecydowana zaleta. Czytając, nie trzeba marszczyć nosa na kolejnego wyidealizowanego bohatera pokroju Jamesa Bonda, któremu wszystko przychodzi łatwo.
Dzięki tej książce dowiadujemy się także, że bycie detektywem to nie tylko zawód, praca którą zostawia się i o której się zapomina po powrocie do domu. Wręcz przeciwnie, bycie detektywem to styl oraz część życia, której nie można ot tak porzucić.
Zdecydowanie polecam tą książkę każdemu. W szczególności fanom thrillerów i wartkiej akcji, a także osobom, które od książki wymagają czegoś więcej niż płytcy bohaterowie oraz łatwa do przewidzenia fabuła.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kulawe konie
2 wydania
Kulawe konie
Mick Herron
6.8/10
Cykl: Slough House, tom 1

Nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry… Wykluczeni z grona czempionów z Regent’s Park, zesłani do Slough House za narkotyki i pijaństwo, za rozpustę i wpadki, za polityko...

Komentarze
@kasiarz1983
@kasiarz1983 · ponad 3 lata temu
Przekonała mnie ta recenzja. Zamówię "Kulawe Konie", bo już dawno nie czytałam dobrej szpiegowskiej lektury. Jestem ciekawa jakie zrobi na mnie wrażenie.
× 1
Kulawe konie
2 wydania
Kulawe konie
Mick Herron
6.8/10
Cykl: Slough House, tom 1
Nie przestajesz być szpiegiem tylko dlatego, że wypadłeś już z gry… Wykluczeni z grona czempionów z Regent’s Park, zesłani do Slough House za narkotyki i pijaństwo, za rozpustę i wpadki, za polityko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio wróciłam do książek z tematyką szpiegowską. Intrygi, tajni agenci, tajemnice, potyczki polityczne i nie tylko. To mieszanka, która powinna gwarantować niesamowite emocje podczas lektury. ...

@czytelniczka.joanna @czytelniczka.joanna

Bohaterami książki Herrona są przegrani agenci specjalni. Kiedyś pracowali w centrali MI5 w Regent's Park w Londynie, ale dali ciała: jeden z nich zawalił operację antyterrorystyczną, inna pani wpadł...

@almos @almos

Pozostałe recenzje @aleksa.d

Violet robi mostek na trawie
Niezwykła

Sięgnęłam po tą pozycję głownie dlatego, że zaciekawiła mnie okładka. Chociaż muszę przyznać, że po kilku sparzeniach przez kierowanie się wyglądem okładki przysięgłam s...

Recenzja książki Violet robi mostek na trawie

Nowe recenzje

Tak szybko się nie umiera
Tak szybko się nie umiera
@recenzja_na...:

Małe miasteczko w „kraju pod butem Generała”, a w nim stojący u progu dorosłości i najdłuższych wakacji w życiu osiemna...

Recenzja książki Tak szybko się nie umiera
Sekret bibliotekarki
Sekret bibliotekarki
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤❤️ Dobry wieczór wszystkim 😉 Dzisiaj mam przyjemność podzielić się z Wami recenzją na temat książki ...

Recenzja książki Sekret bibliotekarki
Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl