Dzieci mroku recenzja

Dzieci mroku – recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2024-05-10
Skomentuj
1 Polubienie
„Dzieci mroku” autorstwa Patrici Gibney to pierwszy tom serii kryminalnej z inspektor Lottie Parker. Skusiłam się na tę książkę głównie przez okładkę, która mocno przypomina mi szatę graficzną jednej z moich ulubionych serii kryminalnych z Katie Maguire.

W katedrze zostaje odnalezione ciało brutalnie zamordowanej kobiety, a niedługo potem mężczyzny, który zawisł na drzewie przed własnym domem. Obie ofiary mają na nogach charakterystyczny nieudolnie wykonany tatuaż, co oznacza, że sprawca zbrodni jest ta sama osoba. Inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo, którego tropy prowadzą do Domu Świętej Anieli dawnego sierocińca, z którym wiąże się mroczna przeszłość jej rodziny.

„Dzieci mroku” to powieść kryminalna z tych, które wciągają od pierwszych stron, a ich mroczny i pełen niepokoju klimat trzyma w napięciu do samego końca. Książkę pochłonęłam niemal na raz, bardzo dobrze mi się ją czytało. Główna bohaterka, Lottie Parker, została wykreowana rewelacyjnie. Zdeterminowana, silna, mocno zaangażowana w swoją pracę i obowiązki momentami przypominała mi postać z książki Mastertona, Katie Maguire, która, nawiasem mówiąc, jest jedną z moich ulubionych postaci kobiecych w literaturze.
„Dzieci mroku” to historia wstrząsająca, przepełniona wieloma emocjami, autorka bowiem porusza dość mocne i trudne tematy, takie jak pedofilia i przemoc, i robi to otwarcie, w sposób dosadny.
Historia, którą przedstawia nam Patricia Gibney nie należy do łatwych, ale napisana jest tak dobrze, że książkę dosłownie się pochłania. Świetnie skonstruowane śledztwo, wyraziści i bardzo realistyczni bohaterowie, którzy oprócz rozwiązania zagadki i odkrycia prawdy, muszą zmagać się z własnymi demonami, mnóstwo zaskakujących zwrotów akcji, w których nie brakuje drastycznych scen – to wszystko składa się na genialną powieść kryminalną, która z pewnością przypadnie fanom gatunku. Ogromnym atutem tej historii jest również klimat pełen grozy, mroku i tajemniczości, który trzyma w nieustającym napięciu i sprawia, że ciężko oderwać się od lektury.
„Dzieci mroku” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Patrici Gibney i z pewnością nie ostatnie. Jestem bardzo ciekawa, jakie śledztwa czekają na rozwiązanie przez Lottie Parker, dlatego z przyjemnością sięgnę po kolejne historie spod pióra autorki. Polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzieci mroku
2 wydania
Dzieci mroku
Patricia Gibney
7/10
Cykl: Detektyw Lottie Parker, tom 1

Kiedy w katedrze zostaje odkryte ciało kobiety, a niedługo potem młody mężczyzna zawisa na drzewie przed własnym domem, inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo. Ciała obu ofiar mają na nogach cha...

Komentarze
Dzieci mroku
2 wydania
Dzieci mroku
Patricia Gibney
7/10
Cykl: Detektyw Lottie Parker, tom 1
Kiedy w katedrze zostaje odkryte ciało kobiety, a niedługo potem młody mężczyzna zawisa na drzewie przed własnym domem, inspektor Lottie Parker rozpoczyna śledztwo. Ciała obu ofiar mają na nogach cha...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzień dobry, moje kochane Moliki w ten słoneczny, październikowy dzień 🤎 Po przeczytaniu książki „Dzieci mroku” mam ochotę tupnąć nogą i powiedzieć: „ja się tak nie bawię” – wiem, to brzmi wyjątkow...

@klaudiaciepielak @klaudiaciepielak

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Miejsca, których jeszcze nie znamy
Miejsca, których jeszcze nie znamy
@meryluczyte...:

„Miejsca, których jeszcze nie znamy” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Kasie West. Skusiła mnie okładka i nadal ...

Recenzja książki Miejsca, których jeszcze nie znamy
Mad World
Książka, o której zdecydowanie powinno być głośno!
@Kantorek90:

„Mad World” to książka autorstwa Hannah McBridge, wobec której nie miałam żadnych oczekiwań, jednak szybko przekonałam ...

Recenzja książki Mad World
Coffee on Ice
Coffee on Ice
@historie_bu...:

„Bo przecież pewne rzeczy mogą trwać wiecznie.” Mason sądził, że gorzej być nie może już być, po przegranym sezonie i ...

Recenzja książki Coffee on Ice
© 2007 - 2025 nakanapie.pl