Dysharmonia recenzja

Dysharmonia

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2024-08-04
Skomentuj
2 Polubienia
W kapsule czasu zamknięta historia.
Sprzed trzydziestu lat.
Zamknięta w niej dziewczynka.
W niej uwięziony jej los.
Tylko rączki się po niej ostały!
Rysunek.
I niepamięci mgła.
O Weronice.
O kobietach zaginionych.
Niezapamiętanych.

Przeszłość puka.
Wchodzi i nie pyta.
Zostawia pytania.
Czasem głośnym echem krzyczy!
Czasem cichym szeptem mówi...
Czasem zaboli, a potem przyniesie ukojenie.
To suma naszych doświadczeń,
wypadkowa przeżytych emocji.
Droga ku temu, co nas czeka.
Ścieżka do ulgi prowadząca.
Tylko wtedy oddech można głęboki wziąć, kiedy dusza z przeszłością się upora.

Co się stało z Weroniką?
Dlaczego po tylu latach wybrzmiewa jej zaginięcia głos?
Jak dojść do prawdy, gdy drogi ku niej tak kręte?

On pamiętał.
I ślad po sobie zostawił.
Wskazówki.
Zastawił swoją sieć wiedząc, że w nią wpadnie.
Jej mentor, przewodnik i nauczyciel.
I choć bliski, to jednak daleki.
Jego już nie ma.
Ale jest ona.
Alicja Mort.
Zdeterminowana, dążąca do prawdy wbrew wszystkiemu. I wszystkim.
Póki prawda nie zabrzmi, ona nie odpuści.

„Dysharmonia”.
W tym tytule tkwi sedno prawdy o człowieku.
O jego lękach, słabościach, ale też sile.
W nim wyczuwalna jest woń rozbieżności.
Aromat sprzeczności. .
Zachwianie równowagi.
Bo tam, gdzie zła więcej aniżeli dobra, harmonia nie wybrzmi.
Bo jeśli mroku w duszy więcej aniżeli jasności, symetrii brak.
Bo, jeśli prawda się nie ujawni, spokoju zabraknie.

I można interpretować. Można szukać znaczeń. Sensów. Szukać prawdy i zrozumienia.
Mimo że ta historia już za mną, ja wciąż ich szukam. I wciąż.
Autor daje możliwość własnego odbioru. Nie ułatwia, a ofiarowuje przestrzeń do refleksji. Nie narzuca, a prowadzi za rękę, by się nie zgubić. By dotrzeć na metę i móc pomyśleć - było warto. Dla mnie było. Bo to nie tylko rozrywka, to psychologiczne spojrzenie na ludzi i ich postępowanie. To obraz tego, z czym człowiek musi się zmagać.
Choć poprzedni tom trafił do mnie mocniej emocjami, to ten broni się intrygującą kryminalną zagadką i postacią Alicji, którą uwielbiam.


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dysharmonia
Dysharmonia
Bartosz Szczygielski
8.5/10
Cykl: Alicja Mort, tom 2

Alicja Mort stoi przed życiową szansą. Wyjątkowe umiejętności wykrywania kłamstw otwierają jej drogę do świata wielkiego biznesu. W końcu może zerwać ze swoją policyjną przeszłością i stać się tym, k...

Komentarze
Dysharmonia
Dysharmonia
Bartosz Szczygielski
8.5/10
Cykl: Alicja Mort, tom 2
Alicja Mort stoi przed życiową szansą. Wyjątkowe umiejętności wykrywania kłamstw otwierają jej drogę do świata wielkiego biznesu. W końcu może zerwać ze swoją policyjną przeszłością i stać się tym, k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Właśnie taką umiejętność posiada Alicja Mort. Niekiedy ułatwia jej to życie, a innym razem musi przez to przełknąć gorycz porażki, wiedząc, że bliskim jej osobom wydaje się, że są w stanie ją oszukać...

@aalexbook @aalexbook

Kontynuacja historii diabelnie inteligentnej, pewnej siebie, a jednocześnie gdzieś głęboko, wewnętrznie, mocno pogubionej i niezwykle wrażliwej Alicji Mort, to prawdziwa uczta dla mej wielbiącej thri...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Ona i dom, który tańczy
Ten dom.

Ten dom. On tańczył. W nich. W ich życiach. On widział. On czuł. Miłość głęboką. Największą. Ona taka żarliwa. Była. I pachniała nimi. Jego dotykiem, a jej miękkością. K...

Recenzja książki Ona i dom, który tańczy
Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, po ciepła blask maleńki. Tak mało było trzeba, ten...

Recenzja książki Mosty na Wiśle

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl