Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz recenzja

Dwie twarze

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
2025-02-01
Skomentuj
5 Polubień
Są książki, które czyta się z zapartym tchem, a potem długo nie można się otrząsnąć. „Dwie twarze. Prywatne życie morderców z Auschwitz” Niny Majewskiej-Brown to właśnie jedna z tych pozycji, która nie pozwala na dystans, nie daje spokoju, obezwładnia emocjonalnie.

Autorka z niezwykłą precyzją splata beletrystykę z dokumentami, kreśląc przerażający obraz dwóch równoległych światów: brutalnej rzeczywistości obozowej i codziennego życia tych, którzy stali po drugiej stronie muru, niemieckich rodzin esesmanów. Śledzimy losy Ann, młodej kobiety zakochanej w Hansie, esesmanie, który zapewnia jej życie pełne wygód, miłość i stabilizację. Wojna to dla nich tło, okoliczność sprzyjająca karierze i spełnianiu marzeń. Snują plany o dzieciach, o wpisie do Księgi Rodów SS, który potwierdzi ich przynależność do elity. Ann postrzega męża jako czułego, troskliwego i oddanego człowieka. Ale czy można tak mówić o esesmanie?

To właśnie ta kontrastowa narracja najbardziej wstrząsa, bo Ann nie zadaje pytań, nie zastanawia się nad tym, co kryje się za wysokimi murami obozu Auschwitz, w którym pracuje jej mąż. Później, gdy prawda zaczyna do niej docierać, również nie odczuwa wyrzutów sumienia. Wręcz przeciwnie, czerpie korzyści z przebywania w Auschwitz. Zachłystuje się dobrami odebranymi więźniom, cieszy się dostatkiem, spędza czas na przyjemnościach, wyjazdach i romansach.

W brutalnym kontraście do jej historii poznajemy Magdalenę, więźniarkę, która trafia do jej domu jako służąca. Widzi, słyszy, rozumie i odczuwa permanentny strach. Jest cieniem, świadkiem, niemą ofiarą systemu. Jej opowieść przedstawiająca rzeczywistość bez złudzeń, bez fałszywego optymizmu, to emocjonalny cios prosto w serce.

Narracja autorki jest niezwykle sugestywna. Opisy nie epatują drastycznością, ale właśnie przez swój chłód i zwyczajność wzbudzają największy niepokój. Dodatkowo powieść wzbogacona jest o autentyczne dokumenty, rozkazy i raporty SS, które nie pozwalają na oderwanie się od rzeczywistości i przypominają, że to, co czytamy, wydarzyło się naprawdę. Książkę kończą relacje kobiet posługujących w domach nazistów i wcześniej niepublikowane świadectwo uciekiniera z Auschwitz.

Czytając tę książkę, trudno pozostać obojętnym. Obrazy, które się przed nami wyłaniają, przerażają odczłowieczeniem i bestialstwem, ale jeszcze bardziej poraża ich normalizacja – to, jak zbrodnia staje się codziennością, a zło nie budzi sprzeciwu. To opowieść o ludziach, którzy byli potworami, ale w swoich oczach dobrymi mężami, troskliwymi ojcami i przykładnymi obywatelami.

Po zakończeniu książki trudno wrócić do rzeczywistości. Myśli nie dają spokoju. Ta powieść wwierca się w umysł, zostaje tam na długo i nie pozwala zapomnieć. I może właśnie to jest w niej najważniejsze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-27
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
2 wydania
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
7.1/10

Ann, żona esesmana, która właśnie przeprowadziła się z dziećmi do Auschwitz, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest przerażona, bo jeszcze nigdy nie widziała ukochanego Hansa tak zmęcz...

Komentarze
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
2 wydania
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
7.1/10
Ann, żona esesmana, która właśnie przeprowadziła się z dziećmi do Auschwitz, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest przerażona, bo jeszcze nigdy nie widziała ukochanego Hansa tak zmęcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie prywatne morderców z Auschwitz. Dwie twarze” to moje kolejne spotkanie z twórczością Niny Majewskiej – Bron, której twórczość niezwykle sobie cenię. Autorka w swoich powieściach nie boi się tr...

@Gosia @Gosia

Zastanawiałeś(aś) się czasami, jacy prywatnie byli mordercy z Auschwitz? Czy z bestii potrafili przekształcić się w kochających ojców i mężów? 💬 Przyznam szczerze, że czytając książki o bestialst...

@tomzynskak @tomzynskak

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Ocalę Cię
Wolność, która kosztuje życie

Czy umiem cieszyć się tym, co mam? Czy nie zapominam, że wolność, w której żyję, nie jest dana na zawsze? Wydarzenia zza naszej wschodniej granicy uświadamiają, że wolno...

Recenzja książki Ocalę Cię
Ostatni telefon
"Ostatni telefon", który skleja serce

Jeśli zetknęliście się już z literaturą autorów azjatyckich to wiecie, że te poruszające historie, skupiające się na trudnych tematach, niosące także ukojenie i skłaniaj...

Recenzja książki Ostatni telefon

Nowe recenzje

Propozycja szefa
Recenzja
@paulinagras...:

♥️Recenzja♥️ Premiera 25.03.2025 r. „Propozycja szefa” – Nicole Snow Współpraca reklamowa z @editio.red Pulpecik, k...

Recenzja książki Propozycja szefa
Jak pokonać samotność
Jak nie być samemu będąc samym i jak nie być sa...
@spirit:

Należy już na wstępie przyznać, że poradnik „Jak pokonać samotność” jest bardzo pozytywną lekturą i będzie doskonałą po...

Recenzja książki Jak pokonać samotność
Romans tylko na lato
Coś pięknego ❤️
@natalia_fab...:

"Romans tylko na lato" 3 tom Part of Your World Abby Jimenez 🔟 /🔟 W tym teraz momencie chciałabym zapomnieć tą książk...

Recenzja książki Romans tylko na lato
© 2007 - 2025 nakanapie.pl