Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz recenzja

Dwie twarze

Autor: @czytanie.na.platanie ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
Są książki, które czyta się z zapartym tchem, a potem długo nie można się otrząsnąć. „Dwie twarze. Prywatne życie morderców z Auschwitz” Niny Majewskiej-Brown to właśnie jedna z tych pozycji, która nie pozwala na dystans, nie daje spokoju, obezwładnia emocjonalnie.

Autorka z niezwykłą precyzją splata beletrystykę z dokumentami, kreśląc przerażający obraz dwóch równoległych światów: brutalnej rzeczywistości obozowej i codziennego życia tych, którzy stali po drugiej stronie muru, niemieckich rodzin esesmanów. Śledzimy losy Ann, młodej kobiety zakochanej w Hansie, esesmanie, który zapewnia jej życie pełne wygód, miłość i stabilizację. Wojna to dla nich tło, okoliczność sprzyjająca karierze i spełnianiu marzeń. Snują plany o dzieciach, o wpisie do Księgi Rodów SS, który potwierdzi ich przynależność do elity. Ann postrzega męża jako czułego, troskliwego i oddanego człowieka. Ale czy można tak mówić o esesmanie?

To właśnie ta kontrastowa narracja najbardziej wstrząsa, bo Ann nie zadaje pytań, nie zastanawia się nad tym, co kryje się za wysokimi murami obozu Auschwitz, w którym pracuje jej mąż. Później, gdy prawda zaczyna do niej docierać, również nie odczuwa wyrzutów sumienia. Wręcz przeciwnie, czerpie korzyści z przebywania w Auschwitz. Zachłystuje się dobrami odebranymi więźniom, cieszy się dostatkiem, spędza czas na przyjemnościach, wyjazdach i romansach.

W brutalnym kontraście do jej historii poznajemy Magdalenę, więźniarkę, która trafia do jej domu jako służąca. Widzi, słyszy, rozumie i odczuwa permanentny strach. Jest cieniem, świadkiem, niemą ofiarą systemu. Jej opowieść przedstawiająca rzeczywistość bez złudzeń, bez fałszywego optymizmu, to emocjonalny cios prosto w serce.

Narracja autorki jest niezwykle sugestywna. Opisy nie epatują drastycznością, ale właśnie przez swój chłód i zwyczajność wzbudzają największy niepokój. Dodatkowo powieść wzbogacona jest o autentyczne dokumenty, rozkazy i raporty SS, które nie pozwalają na oderwanie się od rzeczywistości i przypominają, że to, co czytamy, wydarzyło się naprawdę. Książkę kończą relacje kobiet posługujących w domach nazistów i wcześniej niepublikowane świadectwo uciekiniera z Auschwitz.

Czytając tę książkę, trudno pozostać obojętnym. Obrazy, które się przed nami wyłaniają, przerażają odczłowieczeniem i bestialstwem, ale jeszcze bardziej poraża ich normalizacja – to, jak zbrodnia staje się codziennością, a zło nie budzi sprzeciwu. To opowieść o ludziach, którzy byli potworami, ale w swoich oczach dobrymi mężami, troskliwymi ojcami i przykładnymi obywatelami.

Po zakończeniu książki trudno wrócić do rzeczywistości. Myśli nie dają spokoju. Ta powieść wwierca się w umysł, zostaje tam na długo i nie pozwala zapomnieć. I może właśnie to jest w niej najważniejsze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-27
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
6.9/10

Ann, żona esesmana, która właśnie przeprowadziła się z dziećmi do Auschwitz, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest przerażona, bo jeszcze nigdy nie widziała ukochanego Hansa tak zmęcz...

Komentarze
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Dwie twarze. Życie prywatne morderców z Auschwitz
Nina Majewska-Brown
6.9/10
Ann, żona esesmana, która właśnie przeprowadziła się z dziećmi do Auschwitz, nie potrafi odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Jest przerażona, bo jeszcze nigdy nie widziała ukochanego Hansa tak zmęcz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Moje pierwsze lub drugie, ale na pewno ostatnie spotkanie z książkami tej autorki. Najciekawszy wydaje się tytuł, który magicznym „Auschwitz” przyciąga pewnego typu czytelników, jak muchy do… lepu...

@Meszuge @Meszuge

Kaci z Auschwitz od zawsze wywoływali we mnie prawdziwą mieszankę emocji. Z jednej strony bezwzględni mordercy, którzy dla własnej satysfakcji z zimną krwią mordowali więźniów obozu, a z drugiej dosł...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Ostatni z listy
Poruszająca, a momentami wstrząsająca historia

Odwiedzając miejsca pamięci lub natykając się w lesie na samotny krzyż, najczęściej nie wiemy, jaka historia się z nim wiąże i czyją tragedię skrywa. Inaczej jest w przy...

Recenzja książki Ostatni z listy
Całe szczęście świata
O trudnych relacjach, pasji i pięknie natury

Po przeczytaniu najnowszej powieści Agnieszki Krawczyk "Całe szczęście świata", pierwszego tomu cyklu "Zwyczajna magia", mam ogromną chęć odwiedzić okolice Jeziora Czors...

Recenzja książki Całe szczęście świata

Nowe recenzje

Nigdy Cię nie opuściłem
Prawdziwa miłość zawsze znajdzie drogę do serca
@historie_bu...:

„Miałam wrażenie, że spłonę, jeśli dotknę wyciągniętej w moją stronę dłoni. To nie mogła być prawda. Wszystko, tylko ni...

Recenzja książki Nigdy Cię nie opuściłem
Katia
Katia
@magdalenagr...:

⚜️⚜️⚜️⚜️ Recenzja ⚜️⚜️⚜️⚜️ Marta Cyrkiel " KATIA " #3 @martacyrkiel_autor Cykl: Przeznaczenie #3 Wydawnictwo: White...

Recenzja książki Katia
Katia
Katarina
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Martą Cyrkiel i Wydawnictwem White Raven* Macie takie książki których nigdy nie oddacie ani na...

Recenzja książki Katia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl