Nie wierzcie jej recenzja

Dwie kobiety i problem

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2022-08-06
Skomentuj
16 Polubień
w tej powieści wiele jest - zacznę od razu, wprost, bez owijania w "literacką bawełnę" zwodząc niepotrzebnie - w tej powieści jest wiele niedociągnięć. Można wyczuć, że to debiut autorki, ale jakoś daje się jej szansę na poprawę. Jednak - nic z tego.
Pewnego dnia, a raczej wieczora, do domu nie wraca on. I, co dziwne, żona nie martwi się jego nieobecnością. Nie przychodzi na noc, rankiem też go nie ma, ale żona nic sobie z tego nie robi, znajduje jakieś pokrętne uzasadnienia, jednak - z czasem ujawnia, że pokłócili się i dlatego odłączyła się od niego i wróciła ze spaceru do domu, podczas gdy on kontynuował wędrówkę. Lecz na drugi dzień jego ciszą zainteresowała się siostra zguby. Zaczęła nachodzić żonę oskarżając ją nie tylko o przyczynę jego zniknięcia, ile o jego zamordowanie. Podstępem wtargnęła do jej domu, poszła do łazienki i tam widząc wszędzie krew potwierdza się w swoim przekonaniu (ponoć z uderzenia dłonią o kran - banalne w swej naiwności i głupocie, autorka mogła wymyślić coś innego, tym bardziej, że krew była wszędzie). Żona się tłumaczy, gubi się, plecie głupoty pogrążając się w beznadziei. Kłamie i łga - wie to i siostra i ty, czytelnik.
Oto dwie kobiety, każda w inny sposób spowinowacona z zaginionym. Dwie kobiety, które skaczą sobie do oczu i obwiniają się o ...morderstwo. Plują na siebie obelgami, obrzucają się domysłami trzymając się ich i próbując udowodnić swoją rację. Zresztą nie tylko one w książce bajdurzą o niczym i wiecznie te ich niedorzeczne oszczerstwa. Ta książka częstokroć przypomina mi niekończący się dialog dwóch kobiet, gdzie każda tkwi po swojej stronie "płota" i nie da się przekonać, co do innych faktów. Nie i koniec. Przy czym na niekorzyść żony wpływa pobyt w szpitalu psychiatrycznym - dla ratowania zdrowia psychicznego po rozwodzie, a nie z przyczyn diagnozy lekarskiej. Ale każda ma swoją rację i już.
Do tego policja. Ta to już kompletnie śmieszy. Ich pytania, brak działań, czy zdradzanie wszelkich szczegółów śledztwa postronnym kobietom (właśnie tym najbardziej podejrzanym), to już parodia . To ma być fachowość?

Autorka może miała fajny pomysł na powieść, ale kompletnie nie podołała tekstowi.
Szkoda, bo to kryminał, który czytasz z rechotem.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-29
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie wierzcie jej
Nie wierzcie jej
Jane Heafield
5.7/10

Zagadkowe zniknięcie Toma. Zagadkowo pokrętne wyjaśnienia żony i siostry. Obie kłamią. I żona – Lucy. I siostra – Mary. Kłamią w sprawie swojego męża i brata, Toma, który zaginął podczas pieszej w...

Komentarze
Nie wierzcie jej
Nie wierzcie jej
Jane Heafield
5.7/10
Zagadkowe zniknięcie Toma. Zagadkowo pokrętne wyjaśnienia żony i siostry. Obie kłamią. I żona – Lucy. I siostra – Mary. Kłamią w sprawie swojego męża i brata, Toma, który zaginął podczas pieszej w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny raz sięgam po kryminał i kolejny raz jest to debiutancka powieść. Przyznam, że zaintrygowała mnie okładka w niej, a gdy dowiedziałam się dokładniej o czym ona jest wiedziałam, że będę chciała...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Książka Jane Heafield "Nie wierzcie jej" również porusza temat relacji między rodzeństwem. Ile dla brata czy siostry bylibyście w stanie zrobić? Podczas weekendu, który Lucy i Tom spędzali w domku l...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Niepowinność
wszędzie i nigdzie jednocześnie

Czas zwalnia, jakby niewidzialna przestrzeń napierała na wskazówki zegara i blokowała im drogę po cyferblacie. Zmienia się atmosfera, zapachy i odczucia bycia człowiekie...

Recenzja książki Niepowinność
Otchłań zapomnianych
Ciała trzeba pochować, postawić krzyż...

„Przypływ, odpływ, fala za falą, wieczną mantrę morze nuci. Przypływ, odpływ, oddech czasu, co odeszło, kiedyś wróci” * Stoisz na werandzie, jest wieczór, pr...

Recenzja książki Otchłań zapomnianych

Nowe recenzje

Wędrowna aptekarka
Wędrowna aptekarka
@asach1:

Bardzo lubię powieści pary autorów. Akcja w nich toczy się żywo, jest wiele momentów grozy, trzymających w napięciu. Z ...

Recenzja książki Wędrowna aptekarka
The Devil's toy
Co kryją mury Mulberry Tales?
@Mirka:

@Obrazek „Nie wiara wpływa na to, jakimi ludźmi jesteśmy, tylko to, jak sami postrzegamy moralność.” Kilka miesię...

Recenzja książki The Devil's toy
Książe
"Książe"
@tatiaszaale...:

“Boy taki, Boy owaki — inwektywy płyną istnym strumieniem; po imieniu i nazwisku jakoś by nie wypadało komuś tak w...

Recenzja książki Książe
© 2007 - 2024 nakanapie.pl