Nie płacz, księżyc gaśnie recenzja

Nikodema Randa ścieżki losu ponownie wiodą na niepokojące tereny Dunli. Mężczyzna goni za przeszłością, a jednocześnie próbuje znaleźć nowy start. Wszystko się zmienia, gdy staje się naocznym świadkiem brutalnego morderstwa dziecka przez jego własnego ojca. Niko wie co widział... Ale czuje, że nie wszystko jest takie, jakie się wydaje na pierwszy rzut oka...

Cóż to była za historia! Mocna, brutalna fabuła, niepokorni bohaterowie i wywołujące ciarki tajemnice. Ponownie pan Cyryl Sone porywa czytelnika, gwarantując, że na długo nie zapomni się tej atmosfery i opowieści.

Nikodem Rand, czyli idący pod prąd mężczyzna w średnim wieku o usposobieniu wiecznego dziecka, ponownie staje w centrum wydarzeń, gdzie bezsilność służb zmusza go do zaangażowania się na własną rękę. Walczący z własnymi pragnieniami i tęsknotą pisarz, staje w obliczu szczególnie dramatycznych wydarzeń, które dotykają bezpośrednio bliskie mu osoby. Nie tylko walczy on o prawdę i sprawiedliwość, obserwujemy też jego stopniowy rozwój emocjonalny, nabieranie pewnej dojrzałości i stabilizacji - na przekór nękającego tak wiele z postaci "nie-spokoju".

Cenię sobie możliwość odkrywania kolejnych elementów układanki z perspektywy różnych osób. Nie tylko pozwala to lepiej zrozumieć ich poszczególne motywacje i ciekawie skonstruowane osobowości, ale też wprowadza większy wybór potencjalnych "winnych", bowiem w pewnym momencie niczego nie można tu być pewnym.

Zagmatwana historia komplikuje się z każdym kolejnym odkryciem, sięgając wydarzeń sprzed lat, których konsekwencje doprowadziły po tak długim czasie do tragedii. Narracja autora wprost sugeruje, żeby nie sądzić po oczywistych pozorach, a więc nie dałam się złapać na pułapkę najprostszego rozwiązania, niemniej zostałam i tak w wielu miejscach zaskoczona powiązaniami między bohaterami i zdarzeniami. Solidny finał mnie usatysfakcjonował, a jednocześnie zapowiedział mocne otwarcie nadchodzącego, ostatniego tomu.

Zdecydowanie ta część cyklu utrzymuje poziom poprzedniczki i ponownie zaprasza w świat niezwykle klimatycznej, nieodrywalnej i elektryzującej akcji. Polecam!🔥