Drugi pokój recenzja

„ Całkowita szczerość jest toksyczna dla związku. Naprawdę ważne jest zaufanie.” (str.391)

Bohaterką jest Kelly osoba rozchwiana emocjonalnie. Podatna na wpływy innych, nie mająca swojego zdania, czy też zmieniające go pod wpływem chwili. Nie należała do bohaterek, które darzyło się sympatią. Akcja toczy się w czasie pandemii, gdzie ludzi zamknięto w domu i izolowało od wszystkiego.

„ Pandemia zmienia wszystkie zasady.” (str.191)

Kelly trudno było się pozbierać po rozstaniu z narzeczonym, z którym planowała ślub. Dostała zaproszenie do zamieszkania w willi swojej koleżanki z liceum Sabriny, autorki poczytnych książek. Jej mąż Nathan pracował w Departamencie Obrony. Tutaj Kelly miała odzyskać równowagę psychiczną. Była zachwycona luksusowym domem i gościnnymi gospodarzami, którzy robili wszystko by poczuła się jak w domu. Jednak w ich zachowaniu było coś dziwnego.

W końcu staje się częścią małżeńskiego życia Sabriny i Nathana. Zaczyna inaczej patrzeć na świat i postępować zupełnie inaczej niż do tej pory. Erotyczna gra w trójkącie nabierała rumieńców. Trawka i alkohol pomagały urealnić seksualne pragnienia. Kelly czuła się spełniona i szczęśliwa. Nie potrafiła funkcjonować bez obecności małżeństwa. Była od nich całkowicie uzależniona. Nie była zdolna do zawierania nowych przyjaźni, jednak z małżeństwem jej się udało. Choć zdarzały się momenty zwątpienia. Pełna euforii postanowiła definitywnie zakończyć swój związek z chłopakiem.

„ Gdyby wszyscy wiedzieli, jak dobrze mogą się poczuć, świat byłby zupełnie innym miejscem.” (str.199)

Lekceważy ostrzeżenia sąsiadów i dziwne rzeczy, które miały miejsce. Małżeństwo potrafiło wszystko jej wytłumaczyć i szybko sytuacja wracała do normy. Nie chciała opuścić gościnnych gospodarzy. Ich urok polegał na tym, że nigdy nie wiedziała w co się pakuje. Wręcz to ją kręciło. Dni przechodziły w tygodnie, miesiące, a Kelly była szczęśliwa mieszkając tam. Wielokrotnie miała świadomość, że jest okłamywana.

A później miało miejsce coś co zmienia relacje w domu. Atmosfera iskrzy od napięcia. Wszyscy mają nerwy na postronkach. Sielanka zmienia się w prawdziwy koszmar. Ich „cudowna rodzinka” rozpada się na kawałki. Miłość zastępuje niechęć i podejrzenia. Robi się coraz mroczniej. Z czasem sytuacja zmienia się, przyjmując nieoczekiwany obrót i zaskakuje.

Miesiące spędzone z małżeństwem pozwoliły Kelly odkryć nowe strony swojej osobowości. Zrozumiała, że izolowanie się od ludzi nie jest dobre, wręcz przeciwnie, trzeba do nich wychodzić, a oni ci pomogą i odwdzięczą się.