Dom zbrodni recenzja

Dom zbrodni

Autor: @molik14 ·2 minuty
2011-02-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z geniuszu i talentu Agathy Christie zdaje sobie sprawę chyba każdy, kto przeczytał choć jedną jej powieść. Uznawana jest ona za mistrzynie kryminałów, zresztą według mnie całkiem słusznie. Oczywiście, zawsze znajdą się ludzie, w których guście nie leżą takie właśnie powieści, jednak zazwyczaj, nawet oni przyznają że Christie miała niesamowity talent do tworzenia tych trudnych zagadek kryminalnych. Jednak gdy autor ma w swoim dorobku tak duża liczbę powieści, zdarzają się też utwory słabe, odstające od reszty. I choć autorka zarzeka się, że pisanie tej książki było dla niej przyjemnością i że jest to jedna z jej najlepszych książek, Ja uważam, że „Dom zbrodni” to raczej jedna z tych przeciętnych pozycji.

O głównym bohaterze, Charlesie Harwardzie wiemy tak naprawdę niewiele. Jego ojciec jest zastępcą komisarza Scotland Yardu. Czeka go wyjazd na 2 lata do Anglii, lecz po powrocie ma zamiar wziąć ślub z poznaną w Kairze Sophią Leonides. Jednak gdy wraca do ojczyzny, dowiaduje się, że dziadek Sophi a zarazem głowa rodziny Leonidesów zmarł i to nie śmiercią naturalną, został otruty eseryną. W związku z nasuwającym się pytaniem, kto w domu miał jakikolwiek motyw, ojciec Charlesa prosi go o współpracę. Ten, chcąc nie chcąc musi udać się do „Krzywego Dworku” by bliżej poznać jakże ekscentryczną i „bezwzględną” rodzinę i spróbować odnaleźć truciciela.

Książka ta składa się głównie z dialogów, a akcji typu szukania dowodów, śledzenia czy czegokolwiek podobnego znajdziemy tu raczej mało. Dlatego też powieść do połowy wydaje się lekko nużąca. Potem jest już coraz lepiej, nareszcie są niespodziewane zwroty akcji i momentami czyta się naprawdę z zapartym tchem. Szczególnie gdy następuje kolejne morderstwo, po tym jak aresztowano podejrzanych, człowiek zaczyna zastanawiać jak to możliwe.

Mamy tutaj około 10 podejrzanych, każdy z nich miał motyw by zabić starego Leonidesa, niektórzy mogli to zrobić dla pieniędzy, inni z miłości do kogoś innego. Trudna sprawa. Podczas czytania, kilka razy zmieniałem swojego podejrzanego a i tak muszę przyznać, że na końcu byłem bardzo zaskoczony. Jak każda powieść Agathy Christie, także ta jest nieprzewidywalna.

To co bardzo mi się spodobało, to właśnie rodzina Leonidasów. Jest Ona bardzo ciekawie przedstawiona, każdy jest inny, i każdy na swój sposób jest, jak to opisano w książce, „bezwzględny”. Znajdziemy tu istny gabinet osobowości.
Nie ma tu ani monsieur Poirota ani panny Marple i trudno określić czy to dobrze czy to źle. Wydaje mi się że raczej dobrze, gdyż tutaj, bohater nie jest kimś nadzwyczajnym, o niesamowitej spostrzegawczości i umiejętności kojarzenia faktów. Jest zwykłym człowiekiem, którego jedynym sposobem na odkrycie prawdy jest rozmowa.

Podsumowując, Dom zbrodni jest książką raczej przeciętną w porównaniu do innych dzieł Agathy Christie, jednak i tak jest ciekawa, intrygująca i zaskakująca. Uważam że można po nią sięgnąć jednak nie jest to pozycja obowiązkowa. Brakuje jej „tego czegoś” co uczyniło by ją jeszcze bardziej interesującą. Myślę że odpowiednią oceną dla tej książki jest 4/5 raczej z tendencją do 3,5.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom zbrodni
10 wydań
Dom zbrodni
Agatha Christie
7.9/10
Seria: Klasyka Kryminału

Kiedy grecki milioner Arystydes Leonides zostaje otruty, podejrzenia padają na Brendę –młodą wdowę. Wnuczka ofiary Josephine to wścibska nastolatka – uwielbia kryminały i podsłuchuje, więc o krok wypr...

Komentarze
Dom zbrodni
10 wydań
Dom zbrodni
Agatha Christie
7.9/10
Seria: Klasyka Kryminału
Kiedy grecki milioner Arystydes Leonides zostaje otruty, podejrzenia padają na Brendę –młodą wdowę. Wnuczka ofiary Josephine to wścibska nastolatka – uwielbia kryminały i podsłuchuje, więc o krok wypr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Złożymy dziś wizytę w „małym przestępczym domu...”[1] Mieszka w nim, mająca greckie korzenie, rodzina Leonides. Spaja ją przedsiębiorczy Aristide Leonides. Mężczyzna ma już osiemdziesiąt wiosen na ka...

@asiaczytasia @asiaczytasia

,,Dom zbrodni" Agatha Christie Od kilku tygodni starałam się napisać recenzję powyższej lektury, jednak ciągle bezskutecznie. Dlaczego? Nie potrafię na to odpowiedzieć. Jednak postanowiłam, iż ch...

@otwarte_ksiegi @otwarte_ksiegi

Pozostałe recenzje @molik14

Pan Przypadek i celebryci
Pan Przypadek i celebryci

„Klan”, „Malanowski i partnerzy”, „Daleko od noszy”. Chcąc nie chcąc pewnie każdy z nas kojarzy te tytuły. Jednak co te trzy znane z telewizji seriale mają wspólnego? Otó...

Recenzja książki Pan Przypadek i celebryci
Literat
Literat

Egzotyczne i dziwne morderstwa najczęściej spotykałem w kryminałach zagranicznych, gdzie autorzy nie boją się trochę bardziej popuścić wodzy fantazji. W polskich tego ty...

Recenzja książki Literat

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl