Dom na zanzibarze recenzja

Dom na Zanzibarze

Autor: @czytaj.i.baw ·2 minuty
2012-04-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Dom na Zanzibarze" to opowieść o sile marzeń i uporze w ich realizowaniu, to historia o kobiecie sukcesu, która nie boi się wyzwań i jest gotowa stawić czoła wszelkim przeciwnością stojącym na drodze do spełnienia.

Dorota Katende jest kobietą po przejściach, na koncie ma kilka nieszczęśliwych małżeństw, kłopoty finansowe i gromadkę dzieci. Pewnego dnia pod wpływem lektury książki Karen Blixen "Pożegnanie z Afryką" postanawia wyjechać na safari. Na jednej podróży się nie kończy, oczarowana Czarnym Lądem wraca na kontynent wielokrotnie i poznaje zakamarki niedostępne dla turystów. W trakcie jednej ze swoich wycieczek trafia na Zanzibar, zachwycona bliskością oceanu i klimatem panującym na wyspie postanawia zbudować tam dom. Kłopoty związane z biurokracją, miejscową ludnością i trudnościami w budowie nie zniechęcają kobiety, z uporem dąży do realizacji marzeń. W końcu jej się udaje i zostaje dumną posiadaczką domu na rajskiej wyspie.

Dorota Katende jest właścicielką biura podróży Safari Travel, mieszka w Polsce i na Zanzibarze. Na rajskiej wyspie odnalazła ciszę i spokój, zrealizowała swoje pragnienia i znalazła miłość swojego życia.

Barwne opisy, przesiąknięte magią Afryki sprawiają, że chciałoby się poczuć na własnej skórze ten charakterystyczny klimat. Wizja Afryki przedstawiona przez Panią Dorotę oczarowała mnie, podziwiam odwagę autorki, sama nie zdecydowałabym się na taką podróż.

"Dom na Zanzibarze" nie jest typową książką podróżniczą. Wątki z prywatnego życia autorki mieszają się z opisami podróży i kultury mieszkańców Czarnego Lądu. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że wtrącenia dotyczące prywatnego życia narratorki, jej problemy w Polsce, nieudane życie uczuciowe i ciągłe porażki na tym froncie psują cały urok powieści. Magia Afryki zostaje przyćmiona, na pierwszy plan wysuwa się autorka ze swoimi problemami, momentami staje się to dość uciążliwe i nużące.
Postępowanie narratorki może drażnić, kobieta sprawia wrażenie odrobinę nieodpowiedzialnej, rzuca wszystko (wraz z małymi jeszcze dziećmi) po to by na kilka tygodni wyjechać do Afryki. Stawia wszystko na jedną kartę, inwestuje oszczędności w ryzykowne przedsięwzięcie nie mając pewności czy okaże się ono trafne.
Czasami spełnione marzenia to nie wszystko, trzeba myśleć o przyszłości i konsekwencjach swoich decyzji zwłaszcza jeśli jest się samotną matką.
Autorka miała na tyle szczęścia, że jej się udało.

Komu mogę polecić tę książkę?
Wielbiciele Czarnego Lądu z pewnością znajdą tutaj coś dla siebie, dla tych którzy wybierają się na safari bądź chcą zwiedzić Zanzibar może okazać się przydatnym przewodnikiem, a Ci, którzy lubią czytać o sile marzeń i uporze w ich realizacji będą zachwyceni.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-04-19
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dom na zanzibarze
2 wydania
Dom na zanzibarze
Dorota Katende
7/10

Deszczowa jesień, początek lat dziewięćdziesiątych. Dorota, oczarowana Pożegnaniem z Afryką, marzy o podróży na Czarny Ląd, o bezkresnych sawannach i palącym słońcu. Ale przecież dzieci, praca, brak p...

Komentarze
Dom na zanzibarze
2 wydania
Dom na zanzibarze
Dorota Katende
7/10
Deszczowa jesień, początek lat dziewięćdziesiątych. Dorota, oczarowana Pożegnaniem z Afryką, marzy o podróży na Czarny Ląd, o bezkresnych sawannach i palącym słońcu. Ale przecież dzieci, praca, brak p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pani Dorota Katende to otwarta na ludzi oraz świat osoba, tryskająca energią. Jej głowa pełne jest szalonych pomysłów, które stara się wcielać w życie. Osiągnęła coś, o czym wielu z nas marzy - przezw...

@Kala95 @Kala95

Będąc w księgarni, moją uwagę przykuła okładka pewnej książki. Kremowy dom przed nim ogródek, w nim różowe kwiaty, wszystko to otoczone palmami. Tą książką był „Dom na Zanzibarze” Doroty Katende. Już ...

@blackcurrant @blackcurrant

Pozostałe recenzje @czytaj.i.baw

Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu

"Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu" to powieść, którą ciężko ocenić. To historia, która porusza wiele istotnych spraw oraz tematów tabu w sposób niezwykle emocjonalny. To...

Recenzja książki Gdzieś tam, w szczęśliwym miejscu
Złamane pióro
Złamane pióro

"Złamane pióro" autorstwa Małgorzaty Marii Borachowskiej to książka niebanalna, którą trudno przyporządkować do konkretnego gatunku literackiego. Zawiera w sobie elementy...

Recenzja książki Złamane pióro

Nowe recenzje

BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Kryminalna uczta w doborowym towarzystwie.
@Mirka:

@Obrazek „Jeśli umysł diabolicznego geniusza potrafi wymyślić metodę kradzieży lub morderstwa, która wydaje się niem...

Recenzja książki Wielka Księga Opowieści Kryminalnych
Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl