Powieść toczy się w czasie wojny w Paryżu i współcześnie.
" Żadna miłość nigdy nie sprawiała takiego bólu ani nie była tak doskonała." (str.320) ten cytat pasuje do obu części powieści.
" Sztuka przypomina nam, że istnieje świat lepszy od tego w którym żyjemy. Sztuka jest wszystkim co mamy, kiedy zawodzą słowa, kiedy zawodzi ludzkość i kiedy my sami zawodzimy siebie nawzajem." (str.415) ten cytat pasuje do części pierwszej.
Powieść oparta jest na źródłach historycznych i pamiętniku Rose, prawdziwej postaci, która szpiegowała Niemców w muzeum. Notowała informacje o skradzionych obrazach i ich miejscu przeznaczenia. Po wojnie pracowała nad odnalezieniem zaginionych obrazów, by mogły wrócić do właścicieli. Odnalazła też katalog Goringa. Wiele wydarzeń opartych jest na faktach.
Bohaterką czasów wojennych jest Eliane , która uczyła się i pracowała w Luwrze. Pragnęła zostać malarką. Mimo iż rodzice prowadzili małą restaurację, w domu panowała bieda. W związku ze zbliżającą się wojną z Luwru wywiezione zostały najcenniejsze eksponaty. Kiedy ojciec i brat dziewczyny zostali powołani do wojska Eliane rezygnuje z nauki, by pomóc matce w prowadzeniu restauracji. Poznaje też miłość swojego życia. Kiedy miłość rozkwita on wyjeżdża. Po to by powrócić w czasie wojny jako doradca artystyczny Goringa.
Eliane pracowała dla nazistów i przeciwko nim. Ciągle musiała tłumić nienawiść do Niemców, pod płaszczykiem uległości i "życzliwości". Spisywała zagrabione dzieła sztuki. Po czasie zrozumiała, że eksponaty zabrane głównie bogatym Żydom nie trafiały do muzeum by je chronić, ale zostały przeznaczone dla nazistowskiej elity. Dlatego ona i jej znajomi postanowili wszystkie dzieła udokumentować, by w przyszłości wróciły do prawowitych właścicieli. Z narażeniem życia pragnęli ocalić sztukę. Żywili się nadzieją, z którą łatwiej było żyć i przetrwać.
Pod koniec wojny naziści wycofywali się pozostawiając po sobie ogrom zniszczeń, bólu, utraty wiary i bliskich i śmierć wielu niewinnych osób. Świat w końcu odzyskał większość skradzionych dzieł, jednak ich cena była wysoka.
W części współczesnej Remy kolekcjonerka mody vintage, dochodziła do siebie po stracie bliskich w domu na Riwierze. Małymi kroczkami posuwała się do przodu, wychodziła z żałoby za radą przyjaciółki. Poznała życzliwych sąsiadów, którzy pozwolili zapomnieć na chwilę o tragedii, która ją spotkała. Poznała też ich rodzinne sekrety. Pojawiała się prawdziwa przyjaciółka, która wspierała ją na każdym kroku. Remy dobrze się czuła w towarzystwie znanego fotografa, który był człowiekiem wycofanym, lubiącym samotność i dobrze się z nim dogadywała. Oboje musieli stawić czoła demonom z przeszłości, by zaznać spokoju i radości w teraźniejszości. Adam nie naciskał na nią, lecz swoim zachowaniem powodował, że zmieniała się powoli, odnajdywała radość z życia, przyjemność z drobnych rzeczy i skłaniał do refleksji.
Remy przeglądając katalog dzieł sztuki skradzionych Francji podczas II Wojny Światowej, znajduje obraz, który należał do niej. Będąc w Luwrze poznaje prawdę o swoim obrazie. Kolejne odkrycie czekało ją w Waszyngtonie. Pojechała tam by ustalić pochodzenie obrazu, a odkryła własne pochodzenie. Dowiedziała się, że jej dziadkowie byli bojownikami ruchu oporu, którzy w czasie wojny walczyli o ocalenie dzieł sztuki. Na ich drodze od pokoleń stała śmierć.
Lektura warta polecenia.