Capo recenzja

Dojrzała i przemyślana

Autor: @justus228 ·2 minuty
2021-01-15
Skomentuj
1 Polubienie
Książek mafijnych jest od groma. Ostatnimi czasy wychodzi ich coraz więcej i coraz ciężej zadowolić wymagającego czytelnika. Sama mam tak, że co książka, to już widzę powielające się schematy – zły mafioso, który po czasie odkrywa, że ma serce, a na końcu jest wielki happy end – oczywiście wzlotów i upadków też nie brakuje…są fochy, są przeprosiny, a potem wielka miłość… no i nie zapominając o ciąży głównej bohaterki na sam koniec ;) Czy „Capo” jest też taką książką?

Klara to dziennikarka, szukającą brudów na rodzinę Santini. Kierują nią osobiste pobudki – kobieta ma bowiem podejrzenia, że śmierć jej ojca, nie jest przypadkiem, a bardzo prawdopodobne, że zginął właśnie z ręki kogoś z tej rodziny. Wścibstwo i szukanie przez nią „brudów”, nie podoba się Vincentowi, bowiem mężczyzna od lat żyje w ukryciu i nie chce by ujawniono, kim tak naprawdę jest. Wymyśla intrygę, która nie do końca idzie po jego myśli … tym bardziej, że dziennikarka nie jest taka ugodowa, jak z początku myślał…

Julita Sarnecka i jej debiut „Capo” niezwykle mnie zaskoczył. Nie spodziewałam się tak dojrzałej i ciekawej historii, która już od pierwszych stron, aż tak bardzo mnie wciągnie. Wszystko tu jest idealnie dopracowane i przez to, tę historię po prostu się pochłania. Fabuła sama w sobie, jest inna niż te, które dotychczas czytałam, a to tworzy z tej książki jeszcze większy smaczek dla czytelniczek. Akcja rozkręca się powoli, ale to w żaden sposób nie jest minusem. Autorka stopniowo dozuję nam emocje, po to by przy końcu zrzucić na nas wielką bombę i zaskoczyć nas całkowicie. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, a zakończenie było naprawdę szokujące i do tej pory siedzi mi to w głowie, bo w życiu nie wpadła bym na to, co autorka tutaj wymyśliła :)

Jeśli chodzi o bohaterów – bardzo podobała mi się postać Vincenta, pewnego siebie capo dei capi, który pomimo nieposłusznej Klary, potrafił zachować twarz i podejść do wszystkiego z rozmysłem i rozsądkiem – za to też duży plus, bo w większości książek, mafioso od razu wyzywa i rwie sobie włosy z głowy ;) oczywiście nie mówię, że tutaj Vincent się nie wściekał :p ale miałam wrażenie, że jego zachowanie jest o wiele dojrzalsze, niż bohaterów w innych książkach.
Bardzo lubię poznawać historię z perspektywy obojga głównych bohaterów. Przemyślenia Klary i Vincenta, fajnie się ze sobą uzupełniały. Nie czuć tu w żaden sposób przesytu – ani człowiek nie ma dość, ani nie czuje się znudzony!

Podsumowując, „Capo” to naprawdę świetny debiut! Historia sama w sobie jest ciekawa, relacja między bohaterami z każdą stroną nabiera koloru i tempa, a zakończenie – wow ;) Książka jest naprawdę genialna i ja już czekam na kolejną część, a Wam kochani – polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Capo
Capo
Julita Sarnecka
7.3/10
Cykl: Sekrety mafii, tom 1

Klara Bishop pracuje jako dziennikarka śledcza w gazecie „New Orleans Globe”. Obecnie przygotowuje artykuł dotyczący rodziny mafijnej Santini, na punkcie której od lat ma obsesję. Kierują nią osobist...

Komentarze
Capo
Capo
Julita Sarnecka
7.3/10
Cykl: Sekrety mafii, tom 1
Klara Bishop pracuje jako dziennikarka śledcza w gazecie „New Orleans Globe”. Obecnie przygotowuje artykuł dotyczący rodziny mafijnej Santini, na punkcie której od lat ma obsesję. Kierują nią osobist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

⭐RECENZJA⭐ Klara jest dziennikarką śledczą, która w chwili obecnej przygotowuje artykuł o rodzinie mafijnej. Niestety nie jest to tylko praca, ale coś osobistego. Ma wrażenie, że ktoś z tej rodziny ...

@szpaczek444 @szpaczek444

„Sprawiedliwość była przereklamowana, bo i tak zawsze wygrywał silniejszy”. Klara Bishop jest dziennikarką śledczą, pracuje w gazecie „New Orleans Globe”. Od lat skupia się na tropieniu mafijne...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Humor, magia, przygoda i komiksowa jakość!
@Uleczka448:

Mówiąc kolokwialnie... – „Tymek i Mistrz rządzą”! Rządzą, czyli stanowią jedną z najciekawszych par komiksowej sztuki d...

Recenzja książki Tymek i Mistrz. Strachy na lachy
Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl