Porwana. Niebezpieczna znajomość recenzja

Dobra pozycja na jeden wieczór.

Autor: @intheheavenofbook ·1 minuta
2021-07-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Za piękne chwile i odrobinę szczęścia jak zwykle musiałam słono zapłacić."

Biorąc książkę do ręki nie miałam jakiś wygórowanych oczekiwań co do niej. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo byłam zaskoczona po zakończeniu jej.

Ana to dwudziestoczteroletnia córka bogatego i wpływowego przedsiębiorcy. Mogło by się wydawać, że ta dorosła już kobieta ma życie jak z bajki, jednak jej odrobinę przewrażliwiony ojciec na każdym kroku ją pilnuje i kontroluje. Jednak pewnego wieczoru nasza bohaterka wychodzi z przyjaciółką do klubu, gdzie poznaje Philipa. Ana spędza z nim wieczór po czym zostawia go. Kilka dni później dziewczyna spotyka go ponownie jednak już w całkowicie innych okolicznościach... Jak się możecie domyślać to mężczyzna z klubu jest porywaczem naszej bohaterki.

"(...) Będę za nim tęsknić i marzyć, że wyratuje mnie z każdej opresji. Będzie moim księciem na białym koniu...
Tylko że księcia można spotkać a bajce, a nie w prawdziwym życiu, więc nigdy więcej już go nie spotkam".

"Porwana. Niebezpieczna znajomość" to debiut pani Sylvi Bloch, i tu trzeba przyznać, że bardzo udany debiut. Styl pisania i język są bardzo przystępne, przez co książkę się po prostu pochłania. Sama przeczytałam ją w jeden wieczór. Jednak mimo tych wszystkich czynników czułam pewien niedosyt. Osobiście uważam, że w tej pozycji powinno się znaleźć więcej akcji, jakiś ciekawych zdarzeń. Po prostu powinna być bardziej mięsista.

"Prawdę mówiąc, bardziej przypominałam księżniczkę zamkniętą w wieży bajkowego zamku niż porwaną i więzioną współczesną dziewczynę."

Co do bohaterów to są do polubienia, jednak jakoś się do nich nie przywiązałam, nie przeżywałam wszystkiego razem z nimi. Choć bardzo chciałabym zaangażować się w tę książkę to czuję, że po prostu nie przekonała mnie do tego. Może zbyt mało poznałam postacie, albo wpłynął na to jakiś inny czynnik, którego nie jestem w stanie wam przybliżyć. Jeśli chodzi o zakończenie, to chyba nie dla mnie. Przewidywalne i niczym nie wyróżniające się, jest ono zdecydowanie najsłabszym elementem tej pozycji.

Tak czy inaczej książkę czytałam jakieś trzy tygodnie temu i nadal ją pamiętam, co jest bardzo dobrym znakiem. Jednak nie wydaję mi się, żeby została ona ze mną na długie lata.

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Sylvia Bloch
8.4/10

Czasem miłość rodzi jedynie ból. Czasem ci, na których zależy nam najbardziej, stają się naszymi oprawcami… Wkrótce przekona się o tym 24-letnia Ana, córka wpływowego biznesmena. Podczas wieczoru w ...

Komentarze
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Porwana. Niebezpieczna znajomość
Sylvia Bloch
8.4/10
Czasem miłość rodzi jedynie ból. Czasem ci, na których zależy nam najbardziej, stają się naszymi oprawcami… Wkrótce przekona się o tym 24-letnia Ana, córka wpływowego biznesmena. Podczas wieczoru w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „życie nabiera sensu właśnie wtedy, kiedy kogoś masz, kiedy kogoś kochasz, a ten ktoś kocha ciebie” Debiutująca Sylvia Bloch od razu na początku swej kariery pisarskiej mierzy się z g...

@Mirka @Mirka

Ana, nasza główna bohaterka na pozór jest normalną, młodą dziewczyną. Ma jedną prawdziwą przyjaciółkę i poza wpływowym ojcem biznesmenem, wiedzie całkiem normalne życie. Jednego czego nie znosi to fa...

EW
@ewelina.leszczynska2694

Pozostałe recenzje @intheheavenofbook

Odporność. Czy Twoje dziecko może nie chorować?
Prosto i przystępnie o odporności dziecka czyli rewelacyjna książka Pana Tabletki

Rodzice zastanawiają się jak uchronić swoje dziecko przed chorobami. Jak zapewnić mu zdrowe życie i czy ich dzieci nie chorują zbyt często. Może i nie jestem matką, jedn...

Recenzja książki Odporność. Czy Twoje dziecko może nie chorować?
Źdźbło
Źdźbło - najgorsza książka roku

Pierwszy raz w życiu czytałam książkę, która aż tak mnie sfrustrowała, którą byłam aż tak zawiedziona i rozczarowana. Oczywiście nie hejtuję, wyrażam tyko swoje zdanie, ...

Recenzja książki Źdźbło

Nowe recenzje

Spójrz w lustro
Fatal error
@Logana:

Mam bardzo duży problem z oceną tej książki, w której narratorem jest Julia żyjąca w przemocowym związku. Dopiero w pos...

Recenzja książki Spójrz w lustro
Sekrety Katowic
Sekrety Katowic
@meryluczyte...:

"Sekrety Katowic" Barbary Szmatloch i Michała Bulsy to ciekawie napisana książka, która przedstawia stolicę województwa...

Recenzja książki Sekrety Katowic
Ted Bundy. Umysł mordercy
Banalność zła największym błędem ludzkości
@belus15:

Banalność zła – temat dość trudny, dla niektórych z nas nieoczywisty głównie za sprawą jednego faktu: ludzkość mimo iż ...

Recenzja książki Ted Bundy. Umysł mordercy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl