Zstąpiłeś na Broadway, Mesjaszu recenzja

Dobra Polska, zła Ameryka

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @almos ·1 minuta
2024-11-08
1 komentarz
27 Polubień
Książka wpadła mi w ręce przypadkowo. Autorem jest twórca niezapomnianej postaci sołtysa Kierdziołka (Cie choroba...) z niezmiernie niegdyś popularnej (teraz powiedzielibyśmy: kultowej) audycji radiowej 'Podwieczorek przy mikrofonie' (kto ją dzisiaj pamięta?). Jerzy Ofierski to satyryk i prozaik zupełnie dziś zapomniany, a szkoda, bo pisał zupełnie przyzwoitą prozę i wydał trochę powieści. W tej książce, opublikowanej w 1977 r. przedstawia losy polskiego pisarza i filmowca, który będąc na delegacji w USA postanawia nie wracać do PRL-u, tylko zrobić karierę na Zachodzie pisząc wielką powieść o Mesjaszu, który pojawia się w Nowym Jorku.

Rzecz przypomina klimatem książkę Redlińskiego 'Szczuropolacy' (inny tytuł: 'Szczurojorczycy') czy dramaty Janusza Głowackiego, traktujące o emigrantach, którym się nie powiodło w Ameryce, ale jest od nich gorsza, bo Ofierski mocno ułatwia sobie zadanie. Jego bohater w ogóle nie zabiera się do pisania, za to popija ostro (dla mnie to czystej wody alkoholik), zabawia się z prostytutkami, hazarduje się, więc od razu wiadomo, że za wielką wodą żadnej kariery nie zrobi, prędzej czy później pójdzie na dno, jak wielu przed nim i po nim. Poza tym bohater książki jest zupełnie samotny, a ludzie wokół głównie starają się go oszwabić, dolar królem, moralność się nie liczy!

Przy okazji dostajemy mroczny obraz Ameryki, a raczej jej dołów społecznych, gdzie jeden drugiemu oczy gotów wydrapać za dolara, rzeczywistość to mało piękna i deczko chyba przerysowana, nie jest chyba tak źle w tej Ameryce... Oczywiście wszystko kończy się źle (a może dobrze?), bohater książki wreszcie rozumie, że prawdziwą jego ojczyzną jest Polska, i tam mu będzie najlepiej.

Książka niosła ważne w PRL-u propagandowe przesłanie: lepsza swojska siermiężność niż kapitalistyczne miraże. Powtarzam, wybitna literatura to nie jest, niemniej czytało mi się nieźle, bo Ofierski pisać umie i fajnie, dosyć realistycznie przedstawia rzeczywistość amerykańską; wypadałoby wznowić jego książki, no ale teraz przecież mamy kult nowości...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-09-01
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zstąpiłeś na Broadway, Mesjaszu
Zstąpiłeś na Broadway, Mesjaszu
Jerzy Ofierski
6/10

Lata siedemdziesiąte. Pewien polski pracownik, z branży estradowo-filmowej, postanawia nie wracać z ekipą do Kraju, tylko zostać w Stanach Zjednoczonych. Uciec, po prostu - tak się to wtedy nazywało....

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · 2 miesiące temu
Tylko nie wiem po co wydawać komunistyczne propagandówki.
× 1
@MLB
@MLB · 2 miesiące temu
Dla wiedzy i rozeznania? Wszak propagandówki są i teraz wszechobecne - dobrze wiedzieć, czym się charakteryzują.
× 4
Zstąpiłeś na Broadway, Mesjaszu
Zstąpiłeś na Broadway, Mesjaszu
Jerzy Ofierski
6/10
Lata siedemdziesiąte. Pewien polski pracownik, z branży estradowo-filmowej, postanawia nie wracać z ekipą do Kraju, tylko zostać w Stanach Zjednoczonych. Uciec, po prostu - tak się to wtedy nazywało....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Noc na rozdrożu
Jak u Ludluma

Ten kryminał z komisarzem Maigretem jest jednym z pierwszych w serii, został napisany przez Simenona w 1931 roku. Zaczyna się, jak to często bywa w tej serii, od prze...

Recenzja książki Noc na rozdrożu
Niehalo
Drwina ze wszystkich i wszystkiego

W swojej debiutanckiej książce, która ukazała się w 2006 r., Ignacy Karpowicz przedstawia świat białostockiego studenta polonistyki. Ów student dorabia sobie do stypendi...

Recenzja książki Niehalo

Nowe recenzje

Pan dziennikarz
Pan dzienikarz
@kacperwojew...:

✴️Pan dzienikarz ✴️ 362 strony Wydawnictwo:@wydawnictwo_novaeres Opis książki Życie pisze najbardziej ekscytujące his...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Apartament grzechu
Nie aż taki grzeszny
@olilovesbooks2:

Naczytałam się samych pozytywnych opinii o tej książce, jak i o całej serii, a urzeczona nowymi okładkami, byłam pewna,...

Recenzja książki Apartament grzechu
W świecie absurdu
Nie znasz dnia, ni godziny.
@maciejek7:

Pewnie wszyscy pamiętają jeszcze pandemię, a zwłaszcza te wszystkie nakazy, zakazy i obostrzenia z nią związanie. Monik...

Recenzja książki W świecie absurdu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl