Ostatni dzień recenzja

Dla mnie to był thriller doskonały.

Autor: @papierowamagnoolia ·2 minuty
2022-05-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Uwaga! Pragnę Wam przedstawić thriller doskonały. Taki, który przeczytałam w ciągu 24 godzin. Jest w nim wszystko to, co czego oczekuję od dobrego thrillera: intrygująca historia, nieoczywiste zakończenie, różnorodni bohaterowie, tajemnice, dramaty, małe lub większe kłopoty.
Gdy sięgam po thriller chcę odczuwać emocje takie jak niepokój czy niepewność podczas czytania. Chcę, aby napięcie rosło z każdym kolejnym rozdziałem. Chcę, aby zagadka była dla mnie zaskakująca. Te wszystkie cechy właśnie znalazłam w "Ostatnim dniu" Luanne Rice.

"Dostęp do prawdy ma swoje wady: nie możesz się spodziewać, że inni wiedzą tyle, co ty."

Powieść rozpoczyna się tajemniczą śmiercią ciężarnej kobiety. Beth Lathrop - właścicielka galerii sztuki została zamordowana we własnym domu. Jej siostra Kate wraz z policją znajdują jej zwłoki. Na miejscu okazuje się też, że zniknął cenny obraz, skradziony i odzyskany wiele lat temu. Z tym obrazem wiąże się tragiczna historia rodziny Lathrop, dotycząca napadu podczas którego zginęła matka Beth i Kate.
Teraz Kate przeżywa kolejną tragedię i nie spocznie dopóki nie znajdzie winnego śmierci swojej siostry.

Śledztwo w sprawie morderstwa Beth toczy się dwutorowo. Z jednej strony mamy dochodzenie policji, szczególnie jednego policjanta, który zajmuje się tą sprawą w dużej mierze z powodu osobistych przesłanek. Z drugiej strony mamy działania Kate i jej drogę do poznania prawdy na temat siostry. To naprawdę świetny i przemyślany zabieg, dzięki któremu historia zyskuje kilka wymiarów. Bardzo szybko głównym podejrzanym okazuje się być mąż Beth ale z biegiem czasu autorka podsuwa nam też inne osoby z otoczenia kobiety i praktycznie każda z nich pasuje na zabójcę xD Jednak do ostatnich stron nie wiadomo jakiego obrotu spraw możemy się spodziewać i kto tak naprawdę zamordował Beth.

"Ostatni dzień" to książka napisana płynnie, jest wciągająca, zaś postacie są tak dobrze określone, że o każdym z bohaterów możemy wyrobić sobie własne zdanie ale! i tak trzeba uważać bo mają oni po kilka twarzy.
Bardzo podobał mi się wątek zaginionego obrazu i ogólnie ten dotyczący sztuki. Na wspomnienie zasługuje też fakt, że akcja toczy się w nadmorskiej miejscowości, co sprawia, że książka ma świetny klimat (taki jak lubię).
Była to dla mnie ekscytująca historia, w której nie wszystko jest takie, jak nam się początkowo wydaje. Nie ma w niej absolutnie nic przewidywalnego czy oczywistego. Polecam wszystkim fanom thrillerów. Mnie nie zawiodła.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni dzień
Ostatni dzień
Luanne Rice
6.9/10

Doskonałe połączenie thrillera psychologicznego z dramatem rodzinnym Spokojną nadmorską społecznością wstrząsa brutalna zbrodnia Black Hall w stanie Connecticut zawsze uchodziło za bezpieczną...

Komentarze
Ostatni dzień
Ostatni dzień
Luanne Rice
6.9/10
Doskonałe połączenie thrillera psychologicznego z dramatem rodzinnym Spokojną nadmorską społecznością wstrząsa brutalna zbrodnia Black Hall w stanie Connecticut zawsze uchodziło za bezpieczną...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ostatni dzień" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Luanne Rice, po prostu nie wpadła mi w ręce (lub w oczy) jakaś inna jej książka. Ta natomiast zaintrygowała mnie swoją okładką oraz opisem i k...

@maciejek7 @maciejek7

Z pozoru idealne życie kryje pod spodem mnóstwo mrocznych tajemnic. I wstydu. Dni są już gorące, a noce przyjemnie ciepłe. Lato rozkwita w pełni, a mnie ogarnia otchłań rozpaczy. Po raz kolejny...

@Zaneta @Zaneta

Pozostałe recenzje @papierowamagnoolia

Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Q

Już dawno nie czytałam takiej książki, która była zarówno intrygująca, jak i niepokojąca a do tego sprawiała, że wielokrotnie łapałam się za głowę, nie mogąc pojąć głupo...

Recenzja książki Q. Teoria spiskowa, która zmieniła świat
Ptaki bez skrzydeł
Dzieci krwawią od ran swoich przodków.

"Dzieci krwawią od ran swoich przodków." Początek XX wieku, chwilę przed I wojną światową. W czasach gdzie na ulicach Stambułu słychać było 70 różnych języków. W jednej...

Recenzja książki Ptaki bez skrzydeł

Nowe recenzje

Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
25 grudnia
Pięć dni do świąt.. i do miłości
@Mirka:

@Obrazek „W święta możemy poczuć się jak dzieci.” Pięć dni to niewiele, by zdarzyło się coś wielkiego, zwłaszcza w...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl