Devil recenzja

Diabeł kiedyś był aniołem...

Autor: @katexx91 ·2 minuty
2022-12-30
Skomentuj
1 Polubienie
„Podobno wszystkie kobiety marzą o księciu z bajki...
Cóż, ty dostałaś Diabła.”


Spędzić czas z rodziną, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie — taki prosty plan miała dwudziestoczteroletnia Hailey Warren, która po ukończeniu studiów wraca do rodzinnej Filadelfii. Jednak los ma wobec niej zupełnie inne plany.
Thomas, brat Hailey zadłużył firmę na pół miliona dolarów. Szukając ostatniej deski ratunku, zwraca się o pomoc do Victora Sharmana. Ten zgadza się pomóc, ale pod jednym warunkiem. Mężczyzna spłaci dług, jeśli Hailey z nim zamieszka i zostanie jego żoną. Dziewczyna wie, że to jedyne wyjście, aby uratować rodzinny biznes, dlatego postanawia spotkać się twarzą w twarz z człowiekiem, który w Filadelfii nosi miano samego Diabła. Udaje jej się jednak wynegocjować trochę lepsze dla niej warunki, jednak przez cały czas zadaje sobie jedno nurtujące pytanie: dlaczego Victor Sharman wybrał właśnie ją?


Uwielbiam książki z motywem baśniowej historii, a tutaj mamy swego rodzaju Piękna i Bestię. Co prawda „Devil” odrobinę przypomina mi również fabułę „Pięćdziesiąt Twarzy Greya”, ale tutaj bardziej pod względem samej postaci Greya, jego postawy czy majątku.

Hailey Warren to młoda, życzliwa, dobra i pełna cierpliwości dziewczyna o szlachetnym sercu. Aby uratować rodzinną firmę, poświęca swoje marzenia i plany, a kiedy już staje się częścią życia samego diabła, mimo początkowej nienawiści, chce i próbuje go zrozumieć. Nie spodziewała się, że prawdopodobnie „diabeł” może być tylko określeniem, a w środku tak naprawdę jest aniołem.

Victor Sharman jest niczym trudna do rozwiązania zagadka. Wydarzenia z przeszłości nadal mają na niego duży wpływ i aby zagłuszyć myśli o tych tragediach, zatraca się w swojej pracy. Jego nazwisko budzi respekt. Można powiedzieć, że ma właściwie prawie wszystko, jest przystojny, ma pieniądze, ogromną rezydencję, własną i świetnie zarabiająca firmę. Jednak prawie robi różnicę. Czegoś mu brakuje, jednak w jego przypadku może to mieć, a pieniądze są środkiem do celu. A jego celem jest Hailey. Tylko dlaczego ona? Tego wam już nie zdradzę.

Diabeł był kiedyś aniołem, jednak przez swoje wybory upadł. Co prawda w przypadku Victora, to nie jego wybory sprawiły, że stał się tym, kim jest, ale bez wątpienia głęboko w środku jest w nim dobro. Niejednokrotnie pokazuje to Hailey i to sprawia, że z każdą kolejną stroną książki ten facet podbija nasze serce. A może to tylko jedna z zagrywek diabła? W końcu ten przydomek u Victora nie wziął się znikąd?

Nie pamiętam, kiedy ostatnio tak mocno zaintrygował mnie prolog książki. Dosłownie już po kilku pierwszych słowach, ta książka was pochłonie i nie będziecie mogli się uwolnić, dopóki jej nie skończycie.

Zdecydowanie polecam wam tę książkę.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Devil
Devil
Julia Brylewska
8/10
Cykl: Inferno, tom 1

Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny s...

Komentarze
Devil
Devil
Julia Brylewska
8/10
Cykl: Inferno, tom 1
Wracając do Filadelfii, dwudziestoczteroletnia Hailey Warren ma prosty plan. Zamierza spędzić czas z bliskimi, znaleźć pracę i wynająć małe mieszkanie w centrum. Los oferuje jej jednak całkiem inny s...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po pięciu latach studiów w Nowym York’u Hailey Warren wraca do rodzinnej Filadelfi. Nie oczekuje od życia zbyt wiele, chce po prosty znaleźć pracę, wynająć mieszkanko i być blisko rodziny i swojej n...

@szczechowska.magda @szczechowska.magda

„Devil” - książka, która robiła i robi furorę na rynku wydawniczym. Może się nam wydawać, że to kolejna pozycja, gdzie niegrzeczny facet chce grzecznej dziewczyny. Możemy się naprawdę przejechać na s...

@martinez.lilianna.0202 @martinez.lilianna.0202

Pozostałe recenzje @katexx91

Twoja aż po grób
Miłość i dom pogrzebowy?

Lubicie nieszablonowe pomysły na historie? Ja uwielbiam, więc po prostu musiałam sięgnąć po „Twoja aż po grób”, bo akcja w większości rozgrywa się w domu pogrzebowym. N...

Recenzja książki Twoja aż po grób
Zbędni
Zbędni

Tym razem Wojciech Chmielarz zabiera nas do malowniczych Karkonoszy. Jan to niegroźny lokalny pijaczek, który jest dozorcą kempingu. Pewnej nocy pod wpływem alkoholu śm...

Recenzja książki Zbędni

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl