Demonolodzy. recenzja

Ed i Lorraine Warren to amerykańskie małżeństwo wybitnych demonologów. Ed Warren to jedyny uznany przez Kościół Katolicki świecki egzorcysta, natomiast Lorrain potrafi kontaktować się i rozmawiać z duchami, jest także jasnowidzem. Książka jest zbiorem i podsumowaniem ich przerażających spraw z którymi mieli do czynienia. Wszystko dokładnie dokumentowali, wiele ze swoich spraw które były wyjątkowo przerażające postanowili udostępnić dopiero przed śmiercią Eda. Na podstawie tej właśnie książki powstały takie filmy jak Obecność, Obecność 2, Amitywille czy Anabella. Już sama okładka może czytelnika nie źle przestraszyć. Książka podzielona jest na kilka rozdziałów w którym każdy opowiada inną autentyczną historię nawiedzenia lub opętania. Opisano w niej autentyczne zdarzenia które rzeczywiście miały miejsce. Akcja dzieje się przede wszystkim w latach 70, XX wieku przeważnie w USA oraz w Anglii. W czasach gdy rozwijał się kult ,,tropicieli duchów,, i zabaw z czarną magią a młodzież zaczynała eksperymenty z wywoływaniem duchów. Książka przeraża od samego początku, czytając o nawiedzonych domach, ludziach czytelnik od razu przenosi się do innego świata w którym rządzi inny wymiar i jak się okazuje zło w najczystszej postaci naprawdę istnieje. Każda historia to szczegółowe studium przypadku przerażonych ludzi którzy doświadczyli kontaktu z duchem, demonem czy innym zjawiskiem. Biedny był człowiek którego demon upatrzył sobie jako ofiarę i skutecznie doprowadzał do jego zagłady. Historia nawiedzonego domu w Amitywille jest tak przerażająca że trudno po niej zasnąć, a nawiedzona rodzina Perron w Obecności to kolejny przykład na to że rzeczywiście coś takiego jak duch czy demon istnieje. Małżenstwo Warrenów ściśle współpracowało z katolickimi księżmi a Lorraine nigdy nie rozstawała się z różańcem i Pismem świętym. W opowieściach Warrenów możemy poznać dokładną historię lalki Anabelli. Książka jest naprawdę dla osób o mocnych nerwach i miłośników gatunku, chociaż tak naprawdę powinien przeczytać ją każdy.