Deficyt niebieskich migdałów recenzja

"Deficyt niebieskich migdałów"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-03-17
Skomentuj
10 Polubień


„Wytrząsałam barwne i oryginalne słowa jak kolorowe piórka z rękawa i dmuchałam w nie delikatnie, posyłając wraz z wiatrem na calutki świat”.

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska to postać znana każdemu z nas. Autorka zabiera nas w niesamowitą, nieoczywistą wędrówkę do czasów dawno minionych. Nie jest to typowa biografia, ale umiejętnie i z wyczuciem, oparta na faktach historycznych opowieść o kobiecie niezwykłej. Maria była jedną z najbardziej znanych polskich poetek dwudziestolecia międzywojennego. Słynna rodzina Kossaków w całej okazałości, poznajemy losy Marii przez wszystkich nazywaną Lidką i losy jej bliskich. Rodzinna Kossakówna to miejsce pełne uroku, tętniące życiem, otwarte dla artystów. Z zapartym tchem śledziłam ich codzienność, pierwsze porywy serca, miłości, wzloty i porażki.

Z ogromną ciekawością przeniosłam się do świata wykreowanego przez autorkę. Powieść – biografia, jest bardzo przejmująca, wielowymiarowa, tchnie szczerością i realizmem, toczy się niespiesznie. Fabuła ciekawie utkana, dopracowana w każdym szczególe, niesie emocje. Dostajemy kompendium wiedzy o wybitnej poetce i jej bliskich. Czuć wiedzę i ogrom pracy, jakie pisarka włożyła w stworzenie tej rewelacyjnej opowieści. Bohaterowie wielobarwni, intrygujący, złożone, charakterne osobowości. Pierwszoosobowa narracja robi ogromne wrażenie, pozwala spojrzeć na świat oczyma Marii. Kobiety nietuzinkowej, inteligentnej, wrażliwej, pełnej zachłanność na życie. Indywidualistka, artystka, poetka, żona, matka, jej pragnienia, marzenia, smutki i radości codzienności.

Niezwykle klimatyczna, wyraźnie oddaje ducha tamtych, dawno już minionych czasów. Obok naszej Marii, poznajemy jej siostrę Magdalenę Samozwaniec. Łączyła je prawdziwa, silna, czuła, siostrzana wieź. Były dla siebie wsparciem, rozumiały się, zawsze mogły na siebie liczyć. Ojcowska — Tatkowa miłość, zrozumienie, rozpieszczanie, i matczyna — Mamidła troska. Codzienność ta lepsza i ta gorsza, zwyczajne i piękne chwile, intymnie i swobodnie. Pragnienia, marzenia, nieustanna chęć pisania, o wszystkim i niczym. Marię inspirowało wszystko, czerpała z życia, ile mogła, śmiała się z narzuconych konwenansów.

Fascynująca, piękna, finezyjna, wywołująca uśmiech opowieść, przez którą się płynie. Trudno ją, choć na chwilę odłożyć, przenika w umysł, wibruje i nie odpuszcza. Ocean emocji… Było to moje pierwsze spotkanie z Autorką, jestem zachwycona i poruszona. I to cudowne wydanie, z pięknymi, zdjęciami niezmiennie mnie zachwyca. Serdecznie polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-03-17
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Deficyt niebieskich migdałów
Deficyt niebieskich migdałów
Agnieszka Zakrzewska
8.5/10

Kiedy finezyjna la belle époque powoli odchodzi w zapomnienie, w pełnej zakamarków i tajemnych skrytek willi przy placu Latarnia przychodzi na świat niezwykła dziewczynka o imieniu Maria. Kocha przyr...

Komentarze
Deficyt niebieskich migdałów
Deficyt niebieskich migdałów
Agnieszka Zakrzewska
8.5/10
Kiedy finezyjna la belle époque powoli odchodzi w zapomnienie, w pełnej zakamarków i tajemnych skrytek willi przy placu Latarnia przychodzi na świat niezwykła dziewczynka o imieniu Maria. Kocha przyr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Zdeptane nadzieje
"Zdeptane nadzieje"

“Niech życie biegnie, jak chce, kołysze nami jak liśćmi na wietrze, nie mamy na nic wpływu”. Czasy, gdy Polska była pod zaborami. Stojący na czele imperium rosyjskiego...

Recenzja książki Zdeptane nadzieje
Brzydcy ludzie
"Brzydcy ludzie"

“W ciszy wybrzmiewa najwięcej”. Henryk od bardzo dawna jest wdowcem. Jego żona odeszła ponad trzydzieści lat temu, a on wciąż jest sam. Nigdy nie myślał o tym, by związ...

Recenzja książki Brzydcy ludzie

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl