Danger. Na krawędzi uczuć recenzja

Danger na krawędzi uczuć

Autor: @marcinekmirela ·3 minuty
8 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
„Balansuję na krawędzi, po której przekroczeniu nie będzie już odwrotu. Carmen jest moją pokusą, zakazanym owocem, niespełnionym pragnieniem, które teraz mam w zasięgu ręki i ostatkami sił powstrzymuję się, by po nią nie sięgnąć”.


„Danger na krawędzi uczuć” to wyjątkowo wciągający, zmysłowy, zakazany romans z dużą różnicą wieku. Nielegalne wyścigi, pasja, dłużą dawka adrenaliny, nutka niebezpieczeństwa, garść tajemnic, życiowe dylematy i zakazana relacja, to wszystko i wiele więcej znajdzie w tej historii. Autorka wciąga fantastycznie poprowadzoną akcją, od samego początku podsycając naszą ciekawość, tworząc klimatyczne tło, dodając adrenalinę podczas wyścigów i relację pomiędzy bohaterami, która została poprowadzona z dużym wyczuciem, ogromnym przyciąganiem i wyczuwalną chemią, w dodatku ich relacja rozwijała się stopniowo, poznają się i jest w nich ogrom sprzecznych uczuć, z którymi walczą, ale to, co dzieje się, pomiędzy nimi jest naładowane niewypowiedzianymi pragnieniami, aż w końcu emocje wybuchają i pojawiają się fajerwerki. To jak autorka pociągnęła wątek romantyczny, hipnotyzuje i przyciąga czytelnika uwagę, ponieważ dostajemy mnóstwo emocji, napięcia, bohaterzy balansują pomiędzy swoimi uczuciami i wiążącym się tym ryzykiem, ponieważ mogą oboje wiele stracić, ale również wiele zyskać. Klaudia Bianek idealnie oddaje atmosferę nielegalnych wyścigów, czujemy buzującą adrenalinę, powiew wiatru i nutkę niebezpieczeństwa.
W tej historii autorka porusza wiele trudnych tematów, jak śmierć bliskiej osoby, choroby i radzenie sobie ze stratą. Zobaczymy piękne relacje i silne więzy rodzinne.
Fabuła książki barwna, wciągająca, dynamicznie poprowadzona, dopracowana przez autorkę w każdym detalu.
Całość napisana z dużą lekkością, emocjonalnie, dzięki czemu książkę czyta się błyskawicznie.

„Moją specjalnością jest ucieczka w samotność, gdy tkwię po uszy w bólu i strachu. Dlaczego więc teraz nie staram się pozbyć Arsena, tylko przyjmuję jego obecność, jakby była lekiem na całe zło?”

Książka napisana jest z perspektywy głównych bohaterów Carmen i Dangera, dzięki czemu możemy dobrze ich poznać, zobaczyć ich myśli, poczuć ich emocje i skrywane uczucia. Zobaczymy, co ich napędza i jakimi są osobami.
Autorka idealnie pokazała wewnętrzne konflikty głównych bohaterów, wyczuwamy niesamowitą i silną chemię pomiędzy postaciami, czekając, aż coś się pomiędzy nimi wydarzy oraz jak potoczą się ich losy. Ich relacja była złożona, napędza pasją i ogromnym przyciąganiem. Przekraczają własne granice, a emocje biorą nad nimi górę.

Bohaterzy świetnie nakreśleni, charakterni, wyraziści, różnorodni, wielowymiarowi i pełni pasji.

Danger to człowiek z zasadami, który po zmroku zmienia się w niespokojnego, żądnego adrenaliny motocyklistę. Jego postać owiana jest aurą tajemniczości.
Potrafi panować nad emocjami, ale Carmen wszystko w nim burzy i wywołuje potężny chaos. Gubi się, w swoich emocjach, uczuciach, ponieważ ta dziewczyna pomału staje się jego zgubą, która demoluje po drodze wszystkie mury.

Carmen stwarza wokół siebie pozory, jest skomplikowana, zagadkowa i zdolna. Zakłada maski, nie pokazując prawdziwej siebie, tylko w domu pokazuje prawdziwą twarz.

„Nie wiem, czym podyktowana jest ta prośba. Pragnieniem powstrzymania jego słów, które mieszają mi w głowie tak bardzo, że nie jestem w stanie złapać dystansu, czy może marzeniem, by w końcu przestał myśleć, analizować i się powstrzymywać”.

Carmen los nie oszczędzał, po śmierci mamy i siostry, została sama z ukochanym tatą, potem ponownie dostała cios, kiedy jej tato zachorował, rzucając na jej barki ogrom stresu. Ale idzie przez życie z podniesioną głową i dąży do podjętego przez siebie celu. Sens w jej życiu nadają motocykle, które pokochała całym sercem. Kręcił ją ten świat, pełen adrenaliny, wolności i nieporównanego uczucia, które ją wypełniał, gdy wsiadała na swój motocykl. W dniu osiemnastych urodzin dostaje swój wymarzony motocykl, zieloną – czarną kawasaki ZX -10R Ninja. Decyduje się na start w nielegalnym wyścigu, w którym może wygrać duże pieniądze, tylko nie przypuszczała, że jej rywalem będzie legenda i niezwyciężony, jak dotąd Danger. Jeden wieczór zmienia ich życie, a dalsze wydarzenia spowodują, że zatracą się w swoich doznaniach i poczują wolność. Balansują na krawędzi, tylko po przekroczeniu pewnej granicy oboje mogą wiele stracić, ale również zyskać.

-Czy Estrelli uda się pokonać Dangera?


-Czy Carmen odkryje, kim jest Danger i jak to zmieni ich życie?

-Jak wiele, jest w stanie zaryzykować Danger i czy dopuści Carmen do siebie?

-Czy będą umieli trzymać się od siebie z daleka, czy pokusa będzie silniejsza?



Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Danger. Na krawędzi uczuć
Danger. Na krawędzi uczuć
Klaudia Bianek
8.6/10

Co zrobisz, jeżeli rywal z toru okaże się twoim nauczycielem? Danger jest już legendą nielegalnych wyścigów motocyklowych. Prawdziwie żyje nocą, gdy jest podziwiany i niepokonany, skrywa jednak pe...

Komentarze
Danger. Na krawędzi uczuć
Danger. Na krawędzi uczuć
Klaudia Bianek
8.6/10
Co zrobisz, jeżeli rywal z toru okaże się twoim nauczycielem? Danger jest już legendą nielegalnych wyścigów motocyklowych. Prawdziwie żyje nocą, gdy jest podziwiany i niepokonany, skrywa jednak pe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie miałam jeszcze okazji, aby poznać twórczość Klaudii Bianek, ale zawsze chciałam poszerzyć swoje horyzonty. Ucieszył mnie fakt, że autorka napisała kolejną książkę i znajdzie się ona w moich rękac...

@snieznooka @snieznooka

Carmen mimo swojego młodego wieku przeszła wiele.Pod maską nieustępliwej osoby skrywa się zraniona i mocno doświadczona życiem dziewczyna.Jej wielką miłością i pasją są motory,marzy o własnej maszyni...

@zaczytana_kociara87 @zaczytana_kociara87

Pozostałe recenzje @marcinekmirela

Droga spadających gwiazd
Drogą Spadających Gwiazd

„Swoje plany i marzenia zamknęłam w słoiku rzeczy niemożliwych, a ten ukryłam w sobie tylko znanym miejscu. Czasami, w chwilach samotności, uchylałam wieko, napawając si...

Recenzja książki Droga spadających gwiazd
Dusze niczyje
Dusze Niczyje

„Człowiek — to brzmi dumnie. Każdy nosi w sobie swoją prywatną wojnę, którą sam musi stoczyć, bez względu na to, czy ją wygra, czy przegra; także sprawiedliwość, którą t...

Recenzja książki Dusze niczyje

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl