Dama ciężkich obyczajów recenzja

Dama ciężkich obyczajów

Autor: @martyna748 ·1 minuta
2021-08-01
Skomentuj
1 Polubienie
Dzisiaj zaprezentuję Wam komedię kryminalną autorki, której twórczość dopiero poznaję, czyli "Damę ciężkich obyczajów" Marty Obuch. Bardzo lubię ten gatunek literacki, ponieważ lubię się pośmiać podczas czytania wciągających książek i tym sposobem miło spędzić czas. Czy tak było też w tym przypadku? Zapraszam na recenzję.

Lilianna jest wrażliwą wiolonczelistką o niewinnym wyglądzie, niestety podczas pewnego nieporozumienia zostaje wzięta za zupełnie kogoś innego... Policjant Witek, zwany przez wszystkich Wiśnia jest o tym święcie przekonany, że dziewczyna jest prostytutką, mimo że nie wygląda na nią. Ona z kolei myśli, że Wiśnia jest łobuzem i bandytą, jednak on czasami w ogóle go nie przypomina. Oboje ukrywają przed sobą swoje prawdziwe zawody, z początku mają z tego niezły ubaw, jednak sytuacja ta trochę komplikuję, ponieważ ci dwoje zbliżają się do siebie i rodzi się między nimi nie tylko przyjaźń... W międzyczasie do cioci Lidki włamują się złodzieje, którzy kradną jej oszczędności. Do czego będzie zdolna ciocia wraz ze swoimi dwiema siostrzenicami, aby odzyskać skradzione pieniądze?

W książce występuje narracja trzecioosobowa. Rozdziały są krótkie, więc czyta się szybko. Jest wiele zabawnych dialogów i sytuacji, przy których można się pośmiać. Akcja dzieje się w czasach współczesnych, o czym świadczy to, że jest opisane życie w czasach pandemii. Jest wątek kryminalny, z ofiarą śmiertelną, bandziorami, jednak przeważają wątki miłosne, czyli ten główny z udziałem Lilianny i Wiśni oraz ten poboczny z udziałem Iwony, czyli kuzynki Lidki, i Miśka, czyli jej narzeczonego. Występuje też wątek próby odchudzania Iwonki przez kuzynkę, któremu towarzyszyło wiele zabawnych sytuacji. Powiedziałabym raczej, że ta książka jest komedią romantyczną z wątkiem kryminalnym, niż komedią kryminalną. Spodobało mi się tez to, że była mała wzmianka o "Muminkach" i mądrościach w nich występujących, takich jak to, aby w każdej sytuacji, nawet tej złej dostrzegać plusy, tak jak robiła to Mama Muminka (aż chyba muszę wrócić do tej bajki!).

"Dama ciężkich obyczajów" jest lekką książką, którą można zabrać na wakacje. Idealnie sprawdzi się podczas opalania. Jest ona przyjemna i nie trzeba zbytnio myśleć podczas czytania, za to można się pośmiać i miło spędzić czas. Zaliczam ją raczej do tych przyjemnych książek, jednak nie jestem pewna, czy długo pozostanie w mojej pamięci.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-01
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dama ciężkich obyczajów
Dama ciężkich obyczajów
Marta Obuch
7.7/10

Pląsający przy rurze go-go policjant i erotyczny taniec z wiolonczelą. Kryminalna dieta cud, kobiecy podstęp i nawóz z pokrzyw jako broń biologiczna. Najnowsza komedia kryminalna Marty Obuch trwale p...

Komentarze
Dama ciężkich obyczajów
Dama ciężkich obyczajów
Marta Obuch
7.7/10
Pląsający przy rurze go-go policjant i erotyczny taniec z wiolonczelą. Kryminalna dieta cud, kobiecy podstęp i nawóz z pokrzyw jako broń biologiczna. Najnowsza komedia kryminalna Marty Obuch trwale p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Mam dla Was propozycją komedii kryminalnej, jednej z dam polskiej sceny literackiej. Marta Obuch to specjalistka od wprawiania mnie w dobry humor. Już od kilku lat książki pisarki towarzyszą mi w czy...

@anettaros.74 @anettaros.74

"Czy można się obudzić jako wiolonczelistka, a położyć spać jako prostytutka? Lilianna Warzęcha, zwana przez przyjaciół Lidką, sprawdziła na własnej skórze, że owszem, można." • Lilianna Warzęcha, ut...

@wiedzma_ksiazkowa @wiedzma_ksiazkowa

Pozostałe recenzje @martyna748

Wielkie iluzje
„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie ...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Tarot
"Tarot" Dominika Mak

Macie w swoich domach karty do tarota? W moich rzeczach już od wielu lat leżą zapomniane karty, z których nigdy nie umiałam wróżyć. Ale na szczęście zawsze na wszystko p...

Recenzja książki Tarot

Nowe recenzje

Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
Śniadanie u Tiffany'ego
„Śniadanie u Tiffany'ego”
@gulinka:

„Śniadanie u Tiffany’ego” to niewielka powieść, a może raczej nowela. Prawdopodobnie bardziej kojarzona z ekranizacją i...

Recenzja książki Śniadanie u Tiffany'ego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl