Daleko, coraz bliżej recenzja

Daleko. Bliżej?

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2021-06-09
Skomentuj
2 Polubienia
Literatura skandynawska ma to do siebie, że już po pierwszym zdaniu wpadasz po uszy. Przytłacza i dusi, czaruje niepowtarzalnym klimatem. Choć kojarzona głownie z kryminalną serią Camilli Läckberg czy powieściami z Mikaelem Blomkvistem i Lisbeth Salander, z roku na roku udowadnia, że autorzy sięgają też po inne formy.

Literatura skandynawska opowiada przede wszystkim o człowieku i o tym, co w sobie nosi. Szwedzki pisarz - Alex Schulman w swojej powieści „Daleko, coraz bliżej” przybliża historię trzech braci. Nils, Benjamin i Pierre po latach wracają do miejsca z dzieciństwa, by rozsypać prochy swojej zmarłej matki, zgodnie z jej wolą. Domek nad jeziorem pełen jest wspomnień, niekoniecznie tych dobrych. To swoista podróż w czasie. Każdy z nich inaczej reaguje – dystans, bliskość, rola obserwatora, koncentrowanie na własnych potrzebach.

Jakie tajemnice kryje domek nad jeziorem? Jakie wydarzenie poróżniło braci?

„Daleko, coraz bliżej” to taka powieść, gdzie od samego początku kumulowane są emocje. Czytelnik zdaje się tkwić na przysłowiowej bombie i tylko czeka, aż ona wybuchnie. Kolejne strony sprawiają, że czujemy się coraz bardziej zaniepokojeni. I tak będzie do samego finału. Na plan główny wysuwają się zawiłe rodzinne relacje i traumy. Przeplatana chronologia wymusza na czytelniku analizowanie i umieszczanie elementów układanki na swoim miejscu, a tym samym pozwala szerzej i z perspektywy spojrzeć na całą historię. To historia o tym ile mogą znaczyć niewypowiedziane słowa i duszone w sobie dawne urazy.

Proza Schulmana jest świeża, ale też dojrzała i przemyślana. Jednocześnie wyjątkowa i boleśnie prawdziwa. Historia braci nabrzmiała od ciężkich i trudnych emocji. Intymny obraz smutnych relacji. Uwagę czytelnika koncentruje na traumach i na tym jaki wpływ mają na wybory i decyzje. Nie będzie cukierkowo, nie będzie idealnie. Całość skłania do powrotów myślami do własnego dzieciństwa, do relacji z rodzicami.

Angażuje emocjonalnie i nie pozwala się oderwać. Czytajcie, warto!









Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-09
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Daleko, coraz bliżej
Daleko, coraz bliżej
Alex Schulman
7.5/10

Przejmująca powieść o trudnych powrotach do dzieciństwa w dorosłym życiu. Trzej bracia, Nils, Benjamin i Pierre, jadą na drugi koniec kraju na działkę nad jeziorem, by rozsypać prochy zmarłej matk...

Komentarze
Daleko, coraz bliżej
Daleko, coraz bliżej
Alex Schulman
7.5/10
Przejmująca powieść o trudnych powrotach do dzieciństwa w dorosłym życiu. Trzej bracia, Nils, Benjamin i Pierre, jadą na drugi koniec kraju na działkę nad jeziorem, by rozsypać prochy zmarłej matk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzech braci spotyka się nad jeziorem, aby pożegnać zmarłą mamę. Mają ze sobą urnę z jej prochami, a ich rozsypanie w tym miejscu ma być wypełnieniem jej ostatniej woli. Bracia spotykają się po la...

@kimatom @kimatom

Dom nad jeziorem stoi tak jak stał tyle lat wcześniej. I choć dziwią się trzej bracia - Nils, Benjamin i Pierre - jak mogło dojść do tego, że nic go nie wzruszyło, nie zmieniło ani na jotę, nawet ni...

@Anuszka @Anuszka

Pozostałe recenzje @justyna_

Grzechy sąsiadów
Nieuwe Buren

„Grzechy sąsiadów” rozpoczynają się dość krwawo i dramatycznie: w ośrodku wypoczynkowym znaleziono ciała kilku osób. Kim są ofiary, jak zginęły? Saskia Noort nazywana...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
Węże na ziemi, węże na niebie
(nie) ostatnie słowo Bondysa

Każdy Czytelnik zna to uczucie zirytowania i rozdrażnienia kiedy kolejne tomy z cyklu ukazują się z kilkuletnią przerwą. Nie ma nic gorszego niż wchodząc w świat bohater...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie

Nowe recenzje

Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Mroczne sigile
@Nastka_diy_...:

Znacie Annę Benning? Moja pierwszą myślą, jaka miałam po zobaczeniu tego nazwiska, było “gdzieś już słyszałam to naz...

Recenzja książki Mroczne Sigile. Czego pragnie magia
Profilerka
Skomplikowane śledztwo
@angela_czyta_:

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka...

Recenzja książki Profilerka
Wildfire
wildfire
@agnban9:

"Wildfire" to kolejna książka Hannah Grace, jaką miałam okazję przeczytać. Nawet nie macie pojęcia jaką to książka jest...

Recenzja książki Wildfire
© 2007 - 2024 nakanapie.pl