Zapisane w kościach recenzja

Dajta mnie następną część ;)

Autor: @pola841 ·1 minuta
2020-03-19
Skomentuj
1 Polubienie
Znacie serię z Dr Davidem Hunterem Simona Becketta?

Dzięki booktourowi u @gruszka_czyta miałam okazję przeczytać już drugi tom cyklu "Zapisane w kościach". Pierwsza część była jak dla mnie taka sobie. Jednak trzeba przyznać że finały historii są spektakularne.
Tym razem nasz doktor Hunter trafia na wyspę by zbadać zwłoki kobiety, które uległy spaleniu. Z powodu katastrofy kolejowej nie mogą tam się pojawić dochodzeniowcy. Niestety okazuje się, że kobieta padła ofiarą morderstwa i fachowcy są niezbędni by zbadać zbrodnię. Tymczasem nad wyspą rozpętuje się sztorm odcinając wszystkich od reszty świata. Zaczynają ginąć inni mieszkańcy. A rozwiązanie kto jest zabójcą wcale nie jest oczywiste.
Podeszłam do książki sceptycznie, jednak wcale nie było tak źle i powieść bardzo szybko przeczytałam. Wciągnęła mnie nawet. Mimo że nadal nie widzę tutaj jakiegoś wielkiego stopniowania napięcia było lepiej niż w pierwszym tomie. Nie nudziłam się. A zakończenie.. Klękajcie narody. Buzię z każdą chwilą otwierałam szerzej. Naprawdę wow. I to się nazywa prawdziwy kryminał. Dajta mnie następną część 😝

Tym razem doktor David Hunter – jak zawsze wyrwany z własnych bolesnych przeżyć – ma odczytać historię przerażającej zbrodni ze spopielałych kości.

Na targanej sztormem, odciętej od świata i sparaliżowanej śmiertelnym strachem wysepce, której mieszkańcy mają swoje straszne tajemnice, nic nie jest tym, czym się wydaje, i nic nie może być wyjaśnione do końca.
...........................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapisane w kościach
8 wydań
Zapisane w kościach
Simon Beckett
8.5/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 2

Bohater "Chemii śmierci", najlepszego literackiego thrillera 2006 roku, powraca, Runa - mała spokojna wysepka na Hebrydach, odcięta od świata miotanym sztormem oceanem, tam doktor David Hunter - antro...

Komentarze
Zapisane w kościach
8 wydań
Zapisane w kościach
Simon Beckett
8.5/10
Cykl: Dr David Hunter, tom 2
Bohater "Chemii śmierci", najlepszego literackiego thrillera 2006 roku, powraca, Runa - mała spokojna wysepka na Hebrydach, odcięta od świata miotanym sztormem oceanem, tam doktor David Hunter - antro...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwszą część cyklu nazwałam kryminałem idealnym. Kiedy sięgałam po część drugą, obawiałam się, że nie dorówna tej pierwszej. Wiecie, jak to jest, zazwyczaj kontynuacje zachwycają nas mniej lub wcal...

@Nina @Nina

„Kimkolwiek była, czułem z nią osobliwie intymną więź. Nic nie wiedziałem o jej życiu, to dopiero śmierć zaprosiła mnie do jej świata” Znacie postać doktora Davida Huntera? Ja miałam okazję zapozna...

@jasminowaksiazka @jasminowaksiazka

Pozostałe recenzje @pola841

Obsesja terapeutki
Vi Keeland w nowej odsłonie

Vi Keeland pisze genialne romanse. Często w duecie z inną pisarką i wychodzi jej to naprawdę dobrze. Ale tym razem Vi postanowiła zmienić front i skusiła się na napisani...

Recenzja książki Obsesja terapeutki
Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl