Ktoś mnie pokochał recenzja

Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? 🩷

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
2024-12-20
Skomentuj
1 Polubienie
Drodzy Książkoholicy,

Czyż jest coś bardziej elektryzującego niż zapowiedź nowego skandalu wśród londyńskiej socjety? Powieść Julii Quinn „Ktoś mnie pokochał” to dzieło, które jak brawurowy taniec na sali balowej łączy w sobie pasję, humor i intrygi, przyprawiając to wszystko szczyptą nieprzewidywalności.

Na scenę powraca Anthony Bridgerton, najstarszy z rodu, wicehrabia o reputacji równie kuszącej, co niepokojącej. Oto niepoprawny hulaka ogłasza, że zamierza się ożenić! Jego wybranka, urocza Edwina Sheffield, wydaje się diamentem idealnym, ale los wprowadza na tę planszę postać Kate Sheffield, starszej siostry narzeczonej, która stanie się największym wyzwaniem wicehrabiego. Ach, jakże przyjemnie jest śledzić ich starcia, pełne błyskotliwych dialogów i iskier emocji!

Panna Kate, znana z ciętego języka i odwagi, jest prawdziwą perłą tej historii. Jej determinacja, by ochronić siostrę przed małżeństwem z uwodzicielem, staje się zaczątkiem gry, w której nienawiść i fascynacja przenikają się z coraz większą intensywnością. Autorka mistrzowsko buduje napięcie między bohaterami, wplatając w ich relację odrobinę humoru i czułości, które sprawiają, że serce czytelnika bije szybciej.

Quinn zgrabnie portretuje życie londyńskiej elity, przenosząc nas w świat pięknych sukien, eleganckich przyjęć i codziennych zmagań z konwenansami. W tle mamy rodzinne tajemnice, wspomnienie tragicznej śmierci Edmunda Bridgertona oraz niezastąpionego Colina, który z właściwym sobie urokiem potrafi zamieszać w każdej relacji.

„Ktoś mnie pokochał” to powieść, która zachwyci każdego miłośnika romansu historycznego. Subtelnie prowadzony wątek miłosny, oparty na znakomitym motywie „od wrogów do kochanków”, oraz wyśmienita gra słów sprawiają, że nie sposób się od niej oderwać. Jeśli macie ochotę na opowieść, która w równym stopniu rozbawi, wzruszy i rozgrzeje serce, ta książka jest dla Was.

Zatem, drodzy Książkoholicy, jeśli chcecie wiedzieć, jak zakończy się ta pełna emocji historia, koniecznie sięgnijcie po drugi tom przygód Bridgertonów. Ale ostrzegam – gdy już zanurzycie się w ich świat, może się okazać, że pragniecie więcej.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od @zysk_wydawnictwo (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ktoś mnie pokochał
5 wydań
Ktoś mnie pokochał
Julia Quinn
8.1/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 2

Anthony Bridgerton, najbardziej zatwardziały kawaler Londynu, staje przed prawdziwą miłosną próbą… Ku zaskoczeniu całego Londynu wicehrabia Bridgerton nie tylko zdecydował się na małżeństwo - wybr...

Komentarze
Ktoś mnie pokochał
5 wydań
Ktoś mnie pokochał
Julia Quinn
8.1/10
Cykl: Bridgertonowie, tom 2
Anthony Bridgerton, najbardziej zatwardziały kawaler Londynu, staje przed prawdziwą miłosną próbą… Ku zaskoczeniu całego Londynu wicehrabia Bridgerton nie tylko zdecydował się na małżeństwo - wybr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ktoś mnie pokochał" to drugi już tom, zaraz po "Mój Książę" i nie ostatni, bo już w przygotowaniu w Wydawnictwie Zysk i S-ka jest część kolejna. Nie są to oczywiście nowości, a nowe wydania, ale sam...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

Anthony Bridgerton - najstarszy z ośmiorga rodzeństwa, nareszcie postanawia się ustatkować, ale reputacja rozpustnika nie ułatwia mu tego zadania. Ma konkretne wymagania, a wybranka musi je spełniać,...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączone z mrokiem opresyjnej rzeczywistości 🕰️

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scenerii z mrokiem opresyjnej rzeczywistości. Maggie O...

Recenzja książki Portret Lucrezii
Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa
Czarny humor na najwyższym poziomie 🕵🏻‍♀️

Jeśli kiedykolwiek w przypływie frustracji myśleliście o wysłaniu swojego szefa lub kogokolwiek innego na „przymusowy urlop”, to książka Ruperta Holmesa będzie dla Was i...

Recenzja książki Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Hurtless
Błędy i tajemnice przeszłości
@kawka.zmlekiem:

Witajcie moliki Kto zna twórczość tej autorki???? Po pierwszym tomie Speechless nie mogłam się doczekać następnej ...

Recenzja książki Hurtless
© 2007 - 2025 nakanapie.pl