Chack. Gracze. Opowieść o szulerach recenzja

Profesor od literatury popełnił książkę historyczną. Zaczyna się rzecz cała ciekawie, oto autor obiecuje nam opisać życie sławnego XVIII-wiecznego szulera zwanego Chackiem czy Chadźkiewiczem, w sumie nie wiadomo jak się nazywał, ale, jak twierdzi Bolecki, gość maczał palce we wszystkich ważnych wydarzeniach tej epoki, uściślijmy: epoki upadku Rzeczpospolitej. Dostajemy zatem pastisz opowieści biograficznej, z wymyślonymi pamiętnikami, wierszami, drzewami genealogicznymi i czym tam jeszcze.

Mamy w książce przedstawione wszystkie ważne wydarzenia historyczne z tego czasu: Sejm Czteroletni, uchwalenie Konstytucji 3 Maja, Konfederacja Targowicka, trzy rozbiory Rzeczypospolitej i co tam jeszcze. Pojawiają się też kluczowe postacie historyczne: król Stanisław August Poniatowski, caryca Katarzyna Wielka, książę Potiomkin, Braniccy, Potoccy, Sapiehowie, Rzewuscy, Kossakowscy, reformatorzy na czele z Kołłątajem i wielu innych. Wszystkie te wydarzenia i postacie spaja postać Chacka, który, oprócz grania w karty, zawsze zbiegiem okoliczności znajduje się tam, gdzie dzieje się historia.

Niestety, bardzo szybko narracja stała się mocno stereotypowa i przewidywalna: gdy pojawił się książę Potiomkin, to zaraz musiano budować wioski potiomkinowskie. Gdy na scenę wkroczył Szczęsny Potocki, to oczywiście mowa była o Targowicy. Z kolei, gdy na kartach książki mamy Hugona Kołłątaja, to dostajemy opowieść, o czym kotku? O Konstytucji 3 maja, brawo!

No cóż robi się z książki czytanka historyczna dla młodzieży: wyżej wymienieni wypowiadają swoje stereotypowe kwestie, caryca Katarzyna Wielka tupie nogą, a Chack chowa się w kulisach, jak już wspomniałem, jest świadkiem wszystkich ważnych wydarzeń historycznych epoki, ale z pozycji obserwatora. Chyba właśnie taka jest jego rola w książce, aby spajał wszystkie wątki.

Niestety, literacko to po prostu słabe, nudne i stereotypowe, nie mogę autorowi odmówić erudycji i znajomości historii, ale to nie wystarcza. Dlatego dosyć szybko odłożyłem książkę, tyle bardziej interesujących czeka w kolejce!