Lokatorka recenzja

Czyste konto

Autor: @gala26 ·2 minuty
2019-12-05
2 komentarze
13 Polubień
 Na temat „ Lokatorki „ napisano i powiedziano już chyba wszystko. Dość długo zastanawiałam się czy sięgnąć po tę książkę i w końcu przekonać się o co tyle szumu. 
Spotkałam się z tyloma zachwytami na jej temat, że zrobiłam się trochę podejrzliwa, bo przecież nie ma książki, która spodobałaby się każdemu . Od pewnego czasu chyba nie oczekuję zbyt wiele od książek obwołanych mianem bestsellerów bo już niejednokrotnie się rozczarowałam . Paradoksalnie im więcej książek czytam tym mniej mam z tego przyjemności gdyż wzrastają wobec nich moje wymagania i jestem może zbyt krytycznie nastawiona.
Nie wiem dlaczego sądziłam, że powieść jest napisana przez kobietę a okazuje się, że J.P. Delaney to pseudonim literacki ugandyjskiego pisarza, dziennikarza i krytyka kulinarnego Anthony’ego Capelli. Zapewne język jakim autor się posługuje mógł mnie zmylić i wprowadzić w błąd .
Ta książka jest reklamowana jako doskonały thriller psychologiczny, który podbił listy w Wielkiej Brytanii i w Stanach Zjednoczonych.

Thriller psychologiczny to trudny do zakwalifikowania gatunek. Nie jest on jednoznaczny i tylko od autora zależy jaki kształt przybierze jego powieść. Myślę jednak, że każdy thriller psychologiczny powinny łączyć: rozbudowane portrety psychologiczne bohaterów i napięcie. 
Moim zdaniem bardziej jest to romans kryminalny i w zasadzie niekoniecznie zaliczyłabym ten fakt jako wadę, jednakże jest to wprowadzanie czytelnika w błąd. „Lokatorka” to dość specyficzna książka, w miarę z ciekawą fabułą i chwilami zaskakującymi zwrotami akcji. Nie należy jednak nastawiać się na nie wiadomo jak cudowną powieść. Nie czytałam jej z wypiekami na twarzy ani palpitacją serca i nie zrobił na mnie wrażenia fakt, iż książka doczeka się wkrótce ekranizacji. Początkowo jest przewidywalna i nużąca, a akcja tak naprawdę rozpoczyna się w połowie książki. Akcja nie biegnie, lecz idzie swoim tempem. Dynamiczna w swojej monotonii. Nie nudziłam się, bo odkrywałam coraz więcej, choć nie w ekspresowym czasie. Narracja poprowadzona została naprzemiennie przez Emmę i Jane, podobał mi się również zabieg mieszania czasów, tzn. teraźniejszy i przeszły. Miałam wprawdzie problem z bohaterami, bo właściwie nie dają się lubić i liczyłam na ciekawsze zakończenie. 
Jestem raczej niezdecydowana jeśli chodzi o ocenę, bo jest to książka przeciętna, ale jednocześnie dobra. Przeciętna bo jej fabuła jest niezbyt skomplikowana natomiast jest dobra bo czytałam ją dla odstresowania, a nie dla wielkich efektów i zwrotów akcji. Mimo to jednak cieszę się, że mogłam zapoznać się z tą lekturą i wyrobić sobie własne zdanie. Spędziłam z nią miło czas ale sądzę, że po pewnym czasie o niej zapomnę.
Myślę, że warto po nią sięgnąć i samemu próbować rozszyfrować zagadkę mieszkania przy Folgate Street 1.

"Ludzie lubią mówić o rozpoczynaniu czegoś z czystym kontem. Jedyne prawdziwe czyste konto to zupełnie nowe konto. Na starym zawsze pozostają ślady przeszłości" 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2017-10-24
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10

Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Komentarze
@ixzca
@ixzca · ponad 5 lat temu
Mi się bardzo podobała i chętnie przeczytam inne książki autora, ale też nie rozumiem tego całego „szumu”. 
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 5 lat temu
Bardziej mi się podobała " Perfekcyjna żona "  ale może nie przypaść do każdemu ze względu na wątek sci-fi.
× 1
@Moncia_Poczytajka
@Moncia_Poczytajka · ponad 5 lat temu
Czytałam już jakiś czas temu, ale nadal pamiętam tę historię. Podobała mi się. :)
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 5 lat temu
"Perfekcyjna żona" bardziej mi się podobała. 
× 1
Lokatorka
2 wydania
Lokatorka
"JP Delaney"
7.2/10
Idealne mieszkanie. Wymarzona lokatorka. Doskonała zbrodnia. Emma już nie mieszka przy Folger Street 1, na jej miejsce wprowadza się Jane. Obie lokatorki, obecna i była, są do siebie bardzo podobne: k...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Folgate Street 1 w Londynie to nowoczesny, minimalistyczny dom z tak wieloma ciekawymi udogodnieniami i funkcjami, że opłaty powinny być niebotycznie wysokie. Ale czynsz jest naprawdę bardzo rozsądny...

@Eufrozyna @Eufrozyna

„Moja niechęć do książek bierze się z tego, że nie lubię, gdy druk na dwóch sąsiadujących stronach nie układa się symetrycznie.”. Każdy z nas w pewnym stopniu jest dziwakiem i chociaż będziemy temu...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @gala26

Raport Kruka
𝗖𝘇𝘆 𝘁𝗼 𝗷𝗲𝘀𝘁 𝗽𝗿𝗮𝘄𝗱𝗮?

𝐹𝑎𝑘𝑡𝑎𝑚𝑖 𝑡𝑒ż 𝑚𝑜ż𝑛𝑎 𝑚𝑎𝑛𝑖𝑝𝑢𝑙𝑜𝑤𝑎ć, 𝑛𝑖𝑒𝑘𝑡ó𝑟𝑒 𝑝𝑜𝑚𝑖𝑗𝑎ć, 𝑎 𝑖𝑛𝑛𝑒 𝑛𝑎𝑑𝑚𝑖𝑒𝑟𝑛𝑖𝑒 𝑒𝑘𝑠𝑝𝑜𝑛𝑜𝑤𝑎ć. – cytat z 𝑂𝑠𝑡𝑎𝑡𝑛𝑖𝑒𝑔𝑜 𝑧𝑎𝑑𝑎𝑛𝑖𝑎 Przemysław Kowalewski to autor, którego poprzednie książki z...

Recenzja książki Raport Kruka
Rozdzieleni
𝗣𝗼𝘁𝗼𝗺𝗸𝗼𝘄𝗶𝗲

Iwona Feldmann to doskonale znana czytelnikom autorka, która mistrzowsko łączy historię z emocjami, tworząc opowieści, które zapadają w pamięć i serce. 𝑅𝑜𝑧𝑑𝑧𝑖𝑒𝑙𝑒𝑛𝑖 to ks...

Recenzja książki Rozdzieleni

Nowe recenzje

Gniazdo sierot
Przejawy człowieczeństwa w obliczu wojny
@whitedove8:

Małgorzata na czas nieobecności siostry przyjeżdża do Hrubieszowa, żeby zaopiekować się wiekową babcią. To dla niej też...

Recenzja książki Gniazdo sierot
Pokochaj mnie wreszcie!
"Pokochaj mnie wreszcie!" - czyli bardzo smutny...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Każdy zasługuje na miłość Kamila i Nina – siostry bliźniaczki – nie ...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!
Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
© 2007 - 2025 nakanapie.pl