Do zakopania jeden trup recenzja

Witam!!

Dziś kochani w ten piękny ciepły, słoneczny dzień.Wiecie ,że jakoś ostatnio trafiają mi się ciągle tylko komedie kryminalne.Z tego powodu bardzo się cieszę, ponieważ bardzo dobrze mi idzie ich czytanie. Zawsze mnie zaskakują i intrygują.
Więc chcę Wam przedstawić książkę , którą otrzymałam w ramach bt u kryminalnatalerzu.pl ♥️

Ok.ok

Niebęde już długo trzymać Was w niepewności...
Więc tadam jest to książka pt." Do zakopania jeden trup" autorki Iwony Banach,jak już wcześniej wspomniałam jest to oczywiście komedia kryminalna, gdy ją zobaczyłam to bardzo chciałam przeczytać,wspomnę jeszcze o tym że okładka przyciągnęła mój wzrok.

No właśnie...



Przyznam Wam szczerze , że początek zaczynał się dość ciekawie. I tak też było dalej.
Artur Cieciorek był znanym tam youtuberem głoszącym że, Ziemia jest płaska.Jego mądrości nie zawsze spotykały się z pozytywnym odbiorem innych ludzi. Bardzo źle odbijało się to też na jego rodzinie , wszyscy niedobrze znosili te przepowiednie Artura.
Nawet pewna Emilia zachowywała się podejrzliwie co do jego spadku , czy ktoś niby jej nie oszukał.
Musiała sprawdzić wiarygodność prowadzenia się tego ośrodka.Gdyż miała zostać jego właścicielką.
Gdy pewnego dnia kobiety poszły na spacer ujrzały w wodzie nad jej brzegiem zwłoki Adelii. Niebawem przywieziona w karetce Emilia odrazu zostaje zebrana przez radiowóz policji.
Wszystko obróciło się przeciwko niej, kobieta chciała sprawdzić jak działa jej ośrodek który miał nazwę pt. "Jesienny Płomień" A teraz co się okazało to rosół okazał się daniem , które zabiło kobietę.Policja teraz prowadzi dochodzenie wszystkich tam o wszystko wypytują.
Śledztwo Pana Policjanta nie przynosi oczekiwanego skutku bo dziwił się tym , że jak można zabić kobietę w rosole i kto to był, oczywiście grono podejrzanych wciąż się powiększa a winnego brak...
Jak to na komedie kryminalną przystało też pare razy zdarzyło mi się zaśmiać z przebiegu niektórych historii. Były tam takie wątki, które rozszmieszały mnie.W tej książce tak dużo się działo, że nie pozwalała oderwać mi się od czytania.Jest to nastempna książka z której, jestem bardzo zadowolona. Czytanie tej książki szło mi dość szybko.Ciesze się że, mogłam poznać tą historię.😁

Kto zabił kobietę nad jeziorem?
Czy policja znajdzie winnego tego morderstwa?