Sygnatura recenzja

Czy w zbrodni można dostrzec sztukę?

Autor: @bartoszsoczowka ·2 minuty
2022-12-06
1 komentarz
2 Polubienia
Mistrzowskie połączenie surowej zagadki kryminalnej z przejmującym studium zbrodniczych motywacji. Sylwia Bies pieczętuje swoją literacką pozycję i rozpoczyna nowy cykl, o którym będzie coraz głośniej.

“Sygnatura” to opowieść o pogoni za sławą i wynikającą z niej samowystarczalnością. Jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla popularności? Jakie granice gotowi jesteśmy przekroczyć, byle tylko osiągnąć upragniony status? Losy głównej bohaterki prowokują do postawienia sobie tych pytań.

Zło przedstawione w powieści wywołuje w czytelniku dualizm emocji. Fascynuje i przeraża jednocześnie. Czy zabijanie może być sztuką? Czy zbrodnię można jakkolwiek usprawiedliwić?

Sylwia Bies opowiada historię pokiereszowanej miłości macierzyńskiej. Szkicuje obraz matki, dla której obsesją staje się ochrona dziecka przed powtórzeniem jej własnych błędów. Utkany nad życiem córki kokon odcina dopływ matczynej miłości i w konsekwencji rujnuje relację między tą dwójką. Autorka pokazuje jak dążenie do błędnie rozumianego matczynego ideału przemienia osobę rodzicielki w bezduszny monument. Jej własne dziecko nie chce po latach na niego patrzeć, a co dopiero brać za wzór.

Wpatrzeni w tytułową sygnaturę ujrzycie w niej ślady zemsty, wykluczenia, małomiasteczkowości, szantażu i poszukiwania własnej tożsamości. Kiedy zaś właściwie ją odczytacie, pozostanie w Was już wyłącznie ból opowiedzianej przez Autorkę historii.

===

Mistrzowskie połączenie surowej zagadki kryminalnej z przejmującym studium zbrodniczych motywacji. Sylwia Bies pieczętuje swoją literacką pozycję i rozpoczyna nowy cykl, o którym będzie coraz głośniej.

“Sygnatura” to opowieść o pogoni za sławą i wynikającą z niej samowystarczalnością. Jak wiele jesteśmy w stanie zrobić dla popularności? Jakie granice gotowi jesteśmy przekroczyć, byle tylko osiągnąć upragniony status? Losy głównej bohaterki prowokują do postawienia sobie tych pytań.

Zło przedstawione w powieści wywołuje w czytelniku dualizm emocji. Fascynuje i przeraża jednocześnie. Czy zabijanie może być sztuką? Czy zbrodnię można jakkolwiek usprawiedliwić?

Sylwia Bies opowiada historię pokiereszowanej miłości macierzyńskiej. Szkicuje obraz matki, dla której obsesją staje się ochrona dziecka przed powtórzeniem jej własnych błędów. Utkany nad życiem córki kokon odcina dopływ matczynej miłości i w konsekwencji rujnuje relację między tą dwójką. Autorka pokazuje jak dążenie do błędnie rozumianego matczynego ideału przemienia osobę rodzicielki w bezduszny monument. Jej własne dziecko nie chce po latach na niego patrzeć, a co dopiero brać za wzór.

Wpatrzeni w tytułową sygnaturę ujrzycie w niej ślady zemsty, wykluczenia, małomiasteczkowości, szantażu i poszukiwania własnej tożsamości. Kiedy zaś właściwie ją odczytacie, pozostanie w Was już wyłącznie ból opowiedzianej przez Autorkę historii.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sygnatura
Sygnatura
Sylwia Bies
7.9/10
Cykl: Kamieniec, tom 1

Kamieniec to spokojne miasto na południu kraju. Do czasu… Para wracająca z suto zakrapianej imprezy znajduje okaleczone zwłoki. Rozpoczyna się żmudne policyjne śledztwo, które z każdym kolejnym dnie...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
Dwa razy ten sam tekst?
@bartoszsoczowka
@bartoszsoczowka · prawie 2 lata temu
Z głupim systemem wymuszający liczbę znaków nie wygram...
@OutLet
@OutLet · prawie 2 lata temu
Pisząc dwa razy to samo - na pewno nie.
Sygnatura
Sygnatura
Sylwia Bies
7.9/10
Cykl: Kamieniec, tom 1
Kamieniec to spokojne miasto na południu kraju. Do czasu… Para wracająca z suto zakrapianej imprezy znajduje okaleczone zwłoki. Rozpoczyna się żmudne policyjne śledztwo, które z każdym kolejnym dnie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zostałem zaproszony do Kamieńca, miasta na południu kraju, w którym życie toczy się niespiesznie. Blogerka Rosie próbuje swoich sił w social mediach nagrywając filmy o zaginięciach i zbrodniach. Upat...

@krzychu_and_buk @krzychu_and_buk

Często jestem pytana o to, czy nie nudzi mi się czytanie dwóch, w porywach trzech, pokrewnych gatunków. Czasami łapię się na tym, że faktycznie jestem przebodźcowana i kręcę nosem na różne, całkiem d...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @bartoszsoczowka

Dysharmonia
Opowieść o poszukiwaniu prawdy, która może przynieść więcej bólu niż ukojenia

Czy zbliżając się nieuchronnie do czterdziestki można wciąż dojrzewać? Można, literacko, czego Bartosz Szczygielski jest najlepszym przykładem. Nie jest tajemnicą, że na...

Recenzja książki Dysharmonia
Pod dachem z mordercą
Wciągająca, mroczna i niepokojąco prawdziwa...

Wciągająca, mroczna i niepokojąco prawdziwa – “Pod dachem z mordercą” Klaudii Muniak to powieść, która wstrząsa i zmusza do refleksji. Autorka z niezwykłą precyzją buduj...

Recenzja książki Pod dachem z mordercą

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wybór nie zawsze jest oczywisty...
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Zauważyłam, że ostatnio na blogu pojawiło się sporo naprawdę dobrej fantastyki i przyznać muszę,...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Dziadek
Dziadek
@ewusiaw:

Wybitna... Mega smakowita czytelnicza uczta. Przyprawiona nostalgią, miłością i prozą życia. Niestety nie dane mi był...

Recenzja książki Dziadek
Gra o miłość
Gra o miłość
@CzarnaLenoczka:

Piorun sycylijski, który trafił Shy’a Gardeneradalej sieje spustoszenie w jego organizmie. Miłość od pierwszego wejrzen...

Recenzja książki Gra o miłość
© 2007 - 2024 nakanapie.pl