Pod kluczem recenzja

Czy w tym domu straszy?

Autor: @przewracam_strony ·1 minuta
2021-07-31
Skomentuj
1 Polubienie
Kiedy Rowan Caine trafia w gazecie na ogłoszenie Ellincourtów poszukujących niani, wysyła swoje zgłoszenie bez wahania. Jako doświadczona opiekunka dziecięca wie, że poradzi sobie z wyzwaniem, jakim jest opieka nad czwórką dzieci, a oferowane warunki i wynagrodzenie są bardzo zachęcające. Z radością przyjmuje zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną i wyrusza na swoje pierwsze spotkanie z rodziną Ellincourtów.

„(…) uśmiechnęłam się i na chwilę zacisnęłam ramiona wokół dziewczynki, odwzajemniając uścisk. Kiedy to zrobiłam, wydała cichy dźwięk, jakby chlipnięcie.
-Maddie? Coś się stało?
-Nie wracaj tutaj- wyszeptała, nadal nie patrząc mi w oczy - To nie jest bezpieczne”.
Rowan jak przystało na rozsądną, młodą kobietę nie bierze sobie słów przyszłej podopiecznej do serca i przyjmuje posadę, przeprowadzając się do Heatherbrae House w malowniczym zakątku Szkocji. Na miejscu okazuje się, że piękny wiktoriański dom kryje w sobie wiele mrocznych sekretów, cztery poprzednie nianie szybko odchodziły z posady, a miejscowi z uporem twierdzą, że posiadłość jest nawiedzona…

„Pod kluczem” to rewelacyjny, nieszablonowy, pełen suspensu thriller, który wciąga już od pierwszych stron. Prawdziwa gratka dla miłośników tego gatunku. Akcja rozkręca się niespiesznie, a napięcie budowane jest po mistrzowsku, stopniowo i z odpowiednim natężeniem. Mroczny, gęsty i pełen grozy wiktoriański klimat sprawia, że wpadamy w tę historię niczym w mgłę aż po same uszy. Błądzimy po omacku w pajęczynie strachu i tajemnic razem z Rowan.

Dom Ellincourtów, który obok rodziny jest pełnoprawnym bohaterem opowieści, jest tajemniczy i zatrważający, budzi strach i niepokój. Każde skrzypienie podłogi, szmer, przeciąg w otwartym oknie czy cień przemykający za szybą budzi nasze szybsze bicie serca i przyprawia o gęsią skórkę.
Bohaterowie są ciekawie naszkicowani, niejednoznaczni, pełni sekretów i niedomówień. Ciekawym zabiegiem było przedstawienie całej historii w formie listów pisanych przez Rowan, przez co jeszcze bardziej zbliżamy się do głównej bohaterki i silniej odczuwamy jej emocje.
Sam pomysł na fabułę świetny, nieoczywisty, a zakończenie zaskakujące i nieoczekiwane.
Jest to jeden z najlepszych thrillerów, jakie udało mi się ostatnio przeczytać. Bardzo polecam „Pod kluczem”, a czytać zachęcam po zmierzchu 😉

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pod kluczem
Pod kluczem
Ruth Ware
7.6/10

„Panie Wrexham, to ja jestem tą nianią ze sprawy Elincourtów. I nie zabiłam tego dziecka.” Intratna oferta pracy w charakterze niani skłania Rowan do złożenia aplikacji. Gdy dziewczyna dostaje odpo...

Komentarze
Pod kluczem
Pod kluczem
Ruth Ware
7.6/10
„Panie Wrexham, to ja jestem tą nianią ze sprawy Elincourtów. I nie zabiłam tego dziecka.” Intratna oferta pracy w charakterze niani skłania Rowan do złożenia aplikacji. Gdy dziewczyna dostaje odpo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka zaczyna się od listu pisanego przez młodą dziewczynę do prawnika. Tłumaczy ona w nim że nie jest winna zbrodni o którą ją posądzają i stara się wytłumaczyć co się wydarzyło. Opowiada o swoich...

@libros_de_colibries @libros_de_colibries

"Pod kluczem" to pierwsza książka autorstwa Ruth Ware i zarazem kolejna publikacja, którą wraz z grupą koleżanek, wybrałyśmy do przeczytania w ramach naszej akcji "Czytanie z Wiedźmami". Przyznam, że...

@Kantorek90 @Kantorek90

Pozostałe recenzje @przewracam_strony

Płonące dziewczyny
Czy złym się rodzi czy takim się staje?

„Czy ktoś może się urodzić zły? Co ma decydujące znaczenie: geny czy wychowanie? Czy ludzie mogą się zmienić, ukryć mroczną stronę swojej natury, przystosować się do spo...

Recenzja książki Płonące dziewczyny
Sukcesja
W grzęzawisku miłości i kłamstw

Sara Blosh, sukcesorka majątku rodziny Aleksandrowiczów, wydaje przyjęcie dla rodziny i sąsiadów w odziedziczonej posiadłości w Węglanowie. Każdy z zaproszonych, a takż...

Recenzja książki Sukcesja

Nowe recenzje

Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl