Królestwo dusz recenzja

Czy piękna okładka to wszystko?

Autor: @pola841 ·2 minuty
2020-08-23
Skomentuj
2 Polubienia
Uwielbiam piękne okładki. Już nie raz pisałam, że jestem typową sroką okładkową i jestem w stanie kupić książkę właśnie dla niej. @wydawnictwojaguar wykonuje naprawdę niezłą robotę w wydawaniu tak pięknych powieści. Jestem w nich absolutnie zakochana. "Królestwo dusz" Reny Barron jest bosko wydana. Ostatnio sprawdziłam czy zawartość jest równie dobra.

Arrah pochodzi z rodziny potężnych szamanów. Jej mama sprawuje urząd ka-kapłanki w Królestwie, a tata prowadzi sklep z eliksirami. Niestety nasza bohaterka nie ma w sobie magii. Nie potrafi jej przywołać. Mimo kolejnych rytuałów przejścia to się nie zmienia. Pewnego dnia Arrah odkrywa, że jej matka porywa dzieci, gdyż ma zamiar uwolnić Króla Demonów. Arrah będzie musiała podjąć naprawdę kilka trudnych decyzji by do tego nie dopuścić.

Historia w książce niestety nie okazała się taka jakiej oczekiwałam. Bardzo ciężko było mi się w nią wkręcić. Ogrom nowych słow związanych z magią, obyczajami, plemieniami jest zatrważająca i do końca powieści nie byłam w stanie tego ogarnąć. Wciąż myliły mi się postacie. No po prostu ciężko się ją czytało. Sama fabuła nie była zła. Pomysł na nią podobał mi się, ale było zbyt dużo informacji na raz jak dla mnie. No i nie dała radę chwycić mnie za serce. Było chwilami dramatycznie, ale w taki zły sposób co przyprawiało mnie o przewracanie oczami. Miłość między Rudjekiem i Arrah też była taka nijaka. Żaden z bohaterów nie przypadł mi do gustu. Do żadnego z nich nie poczułam głębszej sympatii. Dylematy głównej bohaterki po pewnym czasie już nużyły. Nie miałam na czym się oprzeć w tej historii żeby popłynąć. Wiem, że są już kolejne tomy i domyślam się, że wydawnictwo zdecyduje się je wydać, ale raczej nie będę na to czekać z niecierpliwością.

"Urodzona w rodzinie potężnych szamanów, szesnastoletnia Arrah zupełnie nie radzi sobie z magią, nie potrafi wróżyć z kości, nie umie przywoływać duchów przodków. Ku rozczarowaniu jej okrutnej matki, nie potrafi rzucić nawet najprostszej klątwy.
Pewnego razu Arrah odkrywa, że jej matka kradnie dzieci, aby z pomocą czarnej magii stworzyć drugą, lepszą córkę. Kobieta planuje, że nowe, demoniczne dziecko obudzi Króla Demonów, którego nienasycone pragnienie dusz zniszczyło już niejedno królestwo. Tym razem, jeśli Król Demonów wróci, zniszczy wszystko na swojej drodze.
Zanim Arrah zdąży kogokolwiek ostrzec, jej matka więzi ją w klątwie milczenia. Aby powstrzymać matkę i demoniczną siostrę, której moc dorównuje nieśmiertelnym orishom, Arrah musi poświęcić resztę pozostałych lat życia. Każdy wykonany rytuał coraz bardziej zbliża ją do śmierci, ale dla Arrah najważniejsze jest, aby powstrzymać siostrę i Króla Demonów."

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-08-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Królestwo dusz
Królestwo dusz
Rena Barron
6.8/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 1

Urodzona w rodzinie potężnych szamanów, szesnastoletnia Arrah zupełnie nie radzi sobie z magią, nie potrafi wróżyć z kości, nie umie przywoływać duchów przodków. Ku rozczarowaniu jej okrutnej matki, ...

Komentarze
Królestwo dusz
Królestwo dusz
Rena Barron
6.8/10
Cykl: Królestwo Dusz, tom 1
Urodzona w rodzinie potężnych szamanów, szesnastoletnia Arrah zupełnie nie radzi sobie z magią, nie potrafi wróżyć z kości, nie umie przywoływać duchów przodków. Ku rozczarowaniu jej okrutnej matki, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Macie postanowienia na 2024 rok względem czytania? Moim głównym celem czytelniczym, jest czytać więcej starszych książek tzn. Takich wydanych kilka lat temu. W grudniu przeczytałam kilka stars...

@guzemilia2 @guzemilia2

Arrah, Mała Kapłanka jak miał w zwyczaju zwać ją ojciec, jest jego oczkiem w głowie, dla matki zaś rozczarowaniem. Im jest starsza tym maleją szansę, by magia do niej przyszła. Jakim cudem mając za ...

AG
@agnieszkawa1

Pozostałe recenzje @pola841

Sądny dzień
Czy legendy i klechdy to dobry pomysł na książkę?

Ciągle zachwycamy się fantastyką zagraniczną, ale w naszym rodzimym kraju mamy takie historie, że aż grzech po to nie sięgnąć. Nawiązanie do legend i klechd słowiańskich...

Recenzja książki Sądny dzień
Po prostu Anne
Czy reteling o Ani to dobry pomysł?

Ania z Zielonego Wzgórza to jest chyba jedna z pierwszych serii, które pochłonęłam, będąc małą dziewczynką. Mam do niej ogromny sentyment. Dlatego gdy dostałam propozycj...

Recenzja książki Po prostu Anne

Nowe recenzje

Odważ się być NIEgrzeczną!
Jagoda Jeżynka
@teskonieczna:

Trudno dociec, kto ukrywa się pod kapeluszem i pseudonimem Wilcza Córa. Bardzo to tajemnicza autorka. „Odważ się być NI...

Recenzja książki Odważ się być NIEgrzeczną!
Wyśniona Gwiazdka
Magia Czech i świąteczna przemiana
@sylwiacegiela:

Święta to czas, który przypomina, że zawsze można zacząć od nowa. Tak przynajmniej jest w powieści świątecznej pt. „Wyś...

Recenzja książki Wyśniona Gwiazdka
Czas nadziei
Czas nadziei
@zaczytana.a...:

„Dla ludzi, których się kocha, warto zrobić wszystko...” Magdalena Kordel po raz kolejny przenosi nas do Wilczego Dw...

Recenzja książki Czas nadziei
© 2007 - 2024 nakanapie.pl