Muzyka duszy recenzja

Czy może istnieć świat bez muzyki?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·1 minuta
około 3 godziny temu
1 komentarz
10 Polubień
Ponoć muzyka łagodzi obyczaje. Na pewno nie w Świecie Dysku, gdzie pojawiła się nowa kapela składająca się z druida, trolla i krasnoluda. Stworzyli muzykę wykrokową, która opanowała cały Dysk. Nikt nie potrafi być obojętny wobec tej muzyki, a nogi same zaczynają podrygiwać. Nawet szacowni Magowie z Niewidocznego Uniwersytetu nie mogli się oprzeć szaleństwu tej muzyki. Nie dość, że szaleństwo opanowało Dysk, to Śmierć znowu zniknęła. Susan jest zwykłą nastolatką, przynajmniej tak o sobie myśli, chociaż potrafi stawać się niezauważalna. Pewnej nocy zjawia się u niej w internacie dziwna postać, mały szczurzy kościotrup z kosą i coś piszczy. Przypomina sobie, że jej dziadek, którego pamięta ze wczesnego dzieciństwa, jeździ na białym koniu, nosi czarne szaty i ma bardzo kościste kolana. Nagle okazuje się, że musi zastąpić dziadka i ma do pomocy szczurzą śmierć, której nie rozumie i kruka jako tłumacza. Jak będzie funkcjonować świat, gdy Śmiercią jest zwykła dziewczyna i jak wszyscy zakochana w nowej muzyce?

Każdy z tomów cyklu Świata Dysku posiada temat przewodni. W tym tomie Pratchett zajmuje się muzyką rozrywkową, szczególnie szaleństwem rock&rolem. Nie tylko zajmuje się samą muzyką, gdzie fani tej muzyki mogą odnaleźć nawiązania do najbardziej znanych zespołów i ich przebojów. Poznajemy także całą otoczkę tej muzyki. W jaki sposób organizowane są przez menadżerów trasy koncertowe, same koncerty i ich reklama. Najważniejsi są jednak fani tej muzyki i ich udział w koncertach. Oczywiście wszystkie te zjawiska ukazane są z właściwym Pratchettowi humorem i magią Świata Dysku.

Kolejny tom, który stanowi wspaniałą odskocznię od szarej rzeczywistości. Zachwyca mnie jak zwykle humor pełen ironii i absurdów. Pratchett wspaniale kreuje swoich bohaterów, każdy z nich jest bardzo wyrazisty i charakterystyczny. Oczywiście oprócz bohaterów poznanych w we wcześniejszych tomach pojawiają się nowi, jak Gardło Sobie Podrzynam Dibbler, czy Susan. Mam nadzieję, że Suzan pojawi się w następnych tomach, gdyż ciekawe są relacje między dziadkiem i wnuczką.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-05
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muzyka duszy
10 wydań
Muzyka duszy
Terry Pratchett
8.6/10
Cykl: Świat Dysku, tom 16

Posłuchaj jak śpiewa moje wnętrze. Oj dana dana... Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę... Tak. Ma Śmierć w rodzinie. Trudno jest normal...

Komentarze
@zuszka60
@zuszka60 · około 3 godziny temu
Odpowiadam na tytuł recenzji: nie może 🥰.
Nie znam autora, choć dużo się o nim mówi. Recenzja ciekawa i zachęcająca, poszukam książki w bibliotece.
× 2
@jatymyoni
@jatymyoni · około 2 godziny temu
Polecam. Radzę zacząć od pierwszego tomu: "Kolor magii". Co prawda każdy tom jest osobną historią, ale główni bohaterowie powtarzają się i łatwiej zrozumieć ich zachowania.
@zuszka60
@zuszka60 · około 2 godziny temu
Dzięki za polecenie 🥰. Tytuł zapisany 👍
Muzyka duszy
10 wydań
Muzyka duszy
Terry Pratchett
8.6/10
Cykl: Świat Dysku, tom 16
Posłuchaj jak śpiewa moje wnętrze. Oj dana dana... Inne dzieci dostawały w prezencie cymbałki. Susan musiała tylko prosić dziadka, żeby zdjął kamizelkę... Tak. Ma Śmierć w rodzinie. Trudno jest normal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Szalona miłość
Opera ma już 400 lat i nadal żyje.

Dzięki wydawnictwu „Czarna owca” możemy poznać historię i teraźniejszość opery, o której w naszym kraju mało jest publikacji. Autorka przedstawia nam, jak wiele czynnikó...

Recenzja książki Szalona miłość
Życie Aleksandra Fleminga
Człowiek, który odkrył penicylinę.

Każdy z nas kiedyś leczony był penicyliną. Moja Mama, jako dziecko, około 1944 roku była nią leczona w angielskim szpitalu wojskowym w Palestynie. Miliony istnień ludzki...

Recenzja książki Życie Aleksandra Fleminga

Nowe recenzje

Wildfire
Niezwykle klimatyczna historia <3
@czarno.czer...:

"...kiedy się kogoś kocha, daje mu się możliwość zranienia nas, jednocześnie jednak wierząc, że tego nie zrobi". Co po...

Recenzja książki Wildfire
Icebreaker
Świetna zabawa :D
@czarno.czer...:

Książka, która będzie w stanie oddać klimat szalonego studenckiego życia jakie prowadzą sportowcy? Powieść, która przys...

Recenzja książki Icebreaker
25 grudnia
Niesamowita historia <3
@czarno.czer...:

"25. grudnia" czyli książka autorstwa K.K. Smiths, która potrafiła jednocześnie złamać nam serca 💔 co i dać nadzieję ❤️...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl