Za zakrętem recenzja

"Za zakrętem" to kontynuacja losów Joanny Grabowskiej, która jest kuratorem rodzinnym. Na pierwszy rzut oka Joanna ma wiele powodów do zadowolenia: zdrowe dzieci, harmonijny związek z mężem Pawłem oraz fakt, że jej potencjalna zabójczyni, Milena Kuchcińska, siedzi w areszcie. Jednak mroczne cienie przeszłości nie dają Joannie spokoju, a nowe zagrożenia pojawiają się niespodziewanie. Ktoś próbuje odebrać jej dzieci, a lęki i niepokoje z przeszłości powracają.

Sandra Cicha w "Za zakrętem" udowadnia swoje umiejętności literackie, łącząc powieść obyczajową z thrillerem psychologicznym oraz elementami kryminalnymi. Narracja prowadzona jest pierwszoosobowo, co pozwala czytelnikowi wczuć się w emocje i rozterki głównej bohaterki, Joanny Grabowskiej. Autorka posługuje się lekkim i prostym językiem, co sprawia, że książka jest bardzo czytelna i trudno się od niej oderwać.

Jednym z mocnych punktów tej powieści są tytuły rozdziałów, które idealnie oddają sedno wydarzeń i intrygi. Fabuła została świetnie skonstruowana, a czytelnik może odnieść wrażenie, że uczestniczy w karuzeli zdarzeń razem z bohaterami, współodczuwa ich emocje i dylematy. Autorka pokazuje, że praca kuratora rodzinnego to nie tylko satysfakcja z pomagania innym, ale także ogromne ryzyko, stres i bagaż emocjonalny.

„Prawie każdy marzy o szczęściu, spokoju oraz stabilizacji, ale droga do realizacji marzeń bywa kręta i wyboista...”

Sandra Cicha w swojej książce porusza wiele problemów społecznych i psychologicznych, pokazując je w przystępny i przejrzysty sposób. Czytelnik ma okazję zastanowić się nad trudnościami zawodu kuratora, nad ryzykiem, jakie niosą ze sobą codzienne decyzje i nad ciężarem emocjonalnym, jaki trzeba znosić. Jednocześnie autorka ukazuje pozytywne aspekty tej pracy, takie jak satysfakcja z udanej pomocy podopiecznym.

Joanna Grabowska to bohaterka, z którą czytelnik może się utożsamiać. Jej życie jest pełne wyzwań i trudności, a jednocześnie pełne miłości do rodziny i determinacji w walce z przeciwnościami losu. Książka przyciąga uwagę nie tylko swoją fabułą, ale także głębokimi emocjami i psychologicznym portretem głównej bohaterki.

"Za zakrętem" to książka, która wciąga od pierwszych stron i nie pozwala oderwać się od lektury. Napięcie rośnie z rozdziału na rozdział, a czytelnik snuje domysły, próbując rozwiązać zagadkę, kto stoi za próbami zaszkodzenia Joannie i jej rodzinie. To literacka uczta dla miłośników powieści obyczajowych z elementami kryminalnymi i thrillerami psychologicznymi.

Pisarka świetnie pokazuje, że potrafi tworzyć wciągające i emocjonujące historie, które trzymają czytelnika w napięciu do ostatniej strony. "Za zakrętem" to książka, która nie tylko rozrywa czytelnika emocjonalnie, ale także skłania do refleksji nad trudnościami życia i zawodu, a jednocześnie daje nadzieję na to, że nawet w najtrudniejszych chwilach można znaleźć siłę do walki i szczęście.Polecam ją każdemu miłośnikowi literatury obyczajowej z elementami kryminalnymi oraz thrillerów psychologicznych.