Przygoda z owcą recenzja

Czy jesteś owcą?

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @jatymyoni ·3 minuty
2020-07-08
Skomentuj
13 Polubień
Następna książka mojego ulubionego autora, na której się nie zawiodłam. Tym razem opisuje jedną rzeczywistość z pewnymi elementami nierzeczywistymi. Zawiera też w sobie moje ulubione paradoksy, które czasami świetnie opisują świat. Bo czy owca, symbol potulności i spokoju („jak barany prowadzone na rzeź”) może stać się agresorem? A może nie do końca nasze przeświadczenia odpowiadają rzeczywistości, tylko nam jest trudno z tym się pogodzić. Jakie dziwne rzeczy, zjawiska, lub ludzie potrafią zawładnąć czasem naszym umysłem i często nie zdajemy sobie z tego sprawy aż to minie. I co potem? A jak często udajemy coś lub kogoś, kim nie jesteśmy. Czasami ta maska zrasta się z nami tak, że już nie wiemy czy to my, czy nie my.

Główny bohater jest przeciętnym trzydziestoletnim facetem, który razem z przyjacielem prowadzą firmę reklamową. Jego życie jest szare i sam pisze: „Żyliśmy wszyscy z dnia na dzień, pijąc tanią whisky, uprawiając nudny seks, wiodąc nieprowadzące do niczego rozmowy i pożyczając sobie nawzajem książki. I tak te niewydarzone lata sześćdziesiąte próbowały dobiec końca i opuścić ze zgrzytem kurtynę.” Po rozstaniu z żoną jest samotny, popada w rutynę i co mu pozostaje. „Wszystko, co zdobyłem, było bezwartościowe i wszystko, co osiągnąłem było bez znaczenia. Pozostała jedynie nuda.”. „Są różne przyczyny, dla których człowiek zaczyna regularnie pić duże ilości alkoholu. Przyczyny są różne, ale rezultat zwykle taki sam.” Jednak pewnego dnia otrzymuje od przyjaciela fotografię owiec na pastwisku, gdzie jedna z nich ma na grzbiecie gwiazdę. Przyjaciel prosił, aby to zdjęcie dotarło do jak największej ilości osób. Umieszcza je w jednym z biuletynów reklamowych. Nagle zjawia się dość dziwny człowiek i żąda usunięcia zdjęcia. Stawia mu też dziwne ultimatum: „Jeżeli w ciągu dwóch miesięcy od dzisiaj znajdziesz owcę, zapłacimy ci tyle, ile będziesz chciał. Jeśli nie znajdziesz, będzie koniec z twoją firmą i z tobą.” Nasz bohater rzuca pracę i wyrusza z dość oryginalną towarzyszką na poszukiwanie najpierw przyjaciela, a później owcy. Od tego momentu mamy coś na wzór zagadki kryminalnej. Postacie, które spotyka na swojej drodze są nietuzinkowe, a liczba absurdalnych sytuacji ogromna. Bohatera jednak nic nie dziwi, nie ocenia, przyjmuje rzeczywistość jak jest. Spotykają człowieka, który opowiada im legendę o tej owcy. Czy naszemu bohaterowi uda się odnaleźć najpierw przyjaciela, a później owcę. Kim jest Człowiek-Owca? Czy szukamy owcy? Może owca jest tylko pretekstem do innych poszukiwań.

Opisuje rzeczywistość naszych spotkań z innym człowiekiem. Ile razy w ciągu dnia prowadzimy puste konwersacje, właściwie nie służące niczemu? U Murakami ,nie ma w tych kontaktach zakłamania. Każdy z dialogów nawet najbardziej absurdalnych jest ważny, skłania do innego spojrzenia na życie, z innej perspektywy. Przemyślenia i refleksje głównego bohatera też są zaskakujące. Imiona mają tylko bohaterowie dla niego ważni, z którymi łączą go jakieś uczucie. Kot, który staje się ważny zyskuje imię. Nie stwarza poprzez zwracania się po imieniu sztucznej bliskości z ludźmi, do których nic nie czuje i którzy są mu obojętnie. Jeżeli spotyka dziewczynę, w której coś go urzekło, nic do niej nie czując, to odbywa „stosunek płciowy”. Gdy ona odejdzie, idzie się swoją drogą i imię przestaje być ważne. Cała powieść, jak i jej zakończenie nie są jednoznaczne pozostawiając na duże pole do własnej interpretacji. Lubię ten spokojny, nostalgiczny styl autora, gdzie rzeczywistość miesza się z absurdem, gdzie nie ma jednoznacznych odpowiedzi, to zostawia czytelnikowi.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-12-04
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przygoda z owcą
13 wydań
Przygoda z owcą
Haruki Murakami
8.1/10

Główny bohater, zwykły mieszkaniec zwykłego współczesnego miasta, żyje sobie spokojnie swoim zwykłym życiem. Jednak pewnego dnia przyjaciel przysyła mu tajemniczą fotografię, przedstawiającą owce na p...

Komentarze
Przygoda z owcą
13 wydań
Przygoda z owcą
Haruki Murakami
8.1/10
Główny bohater, zwykły mieszkaniec zwykłego współczesnego miasta, żyje sobie spokojnie swoim zwykłym życiem. Jednak pewnego dnia przyjaciel przysyła mu tajemniczą fotografię, przedstawiającą owce na p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wszyscy wiedzą co oznacza słowo „proza”. No, może prawie wszyscy… zresztą zawsze można przecież sprawdzić w słowniku. Także określenia takie jak „współczesny, współczesna, współczesność” nie powinny ...

@Meszuge @Meszuge

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Życie Aleksandra Fleminga
Człowiek, który odkrył penicylinę.

Każdy z nas kiedyś leczony był penicyliną. Moja Mama, jako dziecko, około 1944 roku była nią leczona w angielskim szpitalu wojskowym w Palestynie. Miliony istnień ludzki...

Recenzja książki Życie Aleksandra Fleminga
Kochaj bliźniego swego
Co znaczy biblijny przekaz w realnym życiu?

Erich Maria Remarque jako osiemnastolatek został wcielony do armii niemieckiej i wysłany na front I wojny światowej. Na froncie odniósł 5 ran, spędził 15 miesięcy w szpi...

Recenzja książki Kochaj bliźniego swego

Nowe recenzje

Cień
***
@apo:

Lubimy czytać horrory, lubimy się bać. Ale ten strach jest pod kontrolą. Bo tak naprawdę częściej skaleczymy się nożem ...

Recenzja książki Cień
Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja
@kejsikej_czyta:

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko się...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
Co wiedzą umarli
Dzień za dniem ze zwłokami
@Meszuge:

Wydawało mi się, a sądziłem tylko po tytule, że będzie to coś w stylu „Trupiej farmy” Billa Bassa i Jona Jeffersona, „S...

Recenzja książki Co wiedzą umarli
© 2007 - 2024 nakanapie.pl