Listy do Emilki recenzja

CZY INTENCJE ZOSTAŁY ŹLE ODCZYTANE?

TYLKO U NAS
Autor: @jagodabuch ·1 minuta
2020-12-27
2 komentarze
9 Polubień

LISTY DO EMILKI. ANDRZEJ GŁOWACKI.


W klubie recenzenta pojawiła się ów pozycja i zaintrygowała mnie okładka, prostolinijna forma koperty, pojawiły się wspomnienia. Kiedyś tyle pisało się listów różnej treści do znajomych, ukochanych itp. Była to najprostsza forma przekazania swoich wrażeń, uczuć oraz emocji, które targały nami w danym momencie.


Dziękuję za książkę, którą otrzymałam od Pana Andrzeja Głowackiego :)



Początek powieści przypomniał mi końcówkę lat 90-tych, kiedy sprzedawałam warzywa z moją babcią oraz mamą. Miło wspominam ten czas, zwłaszcza wakacyjny. Ileż przewinęło się osób kupujących, ileż rozmów przeprowadziło się z nieznajomymi. Z czasem ci nieznajomi stawali się stałymi klientami, osobami które się kojarzyło, a z czasem i znało.


„Listy do Emilki” to powieść epistolarna, której akcja przedstawiona jest za pomocą listów. Zyskuje ona wymiar niezwykle subiektywny. Czytelnik poznaje świat i wydarzenia oczami naszego bohatera pana Andrzeja – 56 letniego dojrzałego mężczyznę, marzyciela, bacznego obserwatora, wrażliwego, uczciwego, inteligentnego, oczytanego, opiekuńczego, ukochanego wujka swoich bratanic, wbrew trochę samotnego, który pomaga bezinteresownie różnym ludziom – który jest autorem ów listów.

Mamy bardzo intymny kontakt korespondencyjny między nim, a tytułową Emilką – dziewczyną 20 letnią , spokojną, skromną, nieśmiałą, małomówną – w której się zakochał.
Powieść jest wzbogacona przeżyciami autora, które przeżywał w danym momencie. Poczuł się jak intruz, który jest już niemile widziany, ktoś kogo trzeba się bać. Jego intencje zostają źle odebrane i ta wyjątkowa sympatia trwająca dwa lata rozpada się jak „domek z kart”.

Dzięki formie listowej, całość jest bardzo przemyślana i w interesujący sposób ukazana.


Historia zakochania pozostawia nam wiele pytań, i będą one między czytelnikami zróżnicowane. Po przeczytaniu przeanalizujmy każdego z bohaterów i postawmy się w jego położeniu. Wysuną się różne zapytania i powody do dyskusji.
Uważam, że książkę z całą pewnością warto przeczytać, ponieważ jak niewiele znaczący epizod może zmienić nasze nastawienie do ludzi!


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-22
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Listy do Emilki
Listy do Emilki
Andrzej Głowacki
5.2/10

Książka początkowo opowiada historię zakochania, a następnie wyjaśnia, dlaczego jesteśmy tacy, a nie inni, czym jest miłość, nienawiść, pożądanie, wiara w Boga, śmierć. Główny bohater książki – dojr...

Komentarze
@listydoemilki
@listydoemilki · prawie 4 lata temu
Pani Jagódko,

Krótko po tym jak dodałem swoją książkę tutaj, zauważyłem, że Pani jej poszukuje. Byłem tym zaskoczony i ciekawy, dlaczego zwróciła Pani na nią uwagę. Wtedy nie było tu jeszcze ani opisu, ani żadnej recenzji mojej książki. Kierując się tylko swoim sercem, napisała Pani ciekawą, ładną, życzliwą recenzję. Później powiedziała mi Pani, że musiała Pani moją książkę dwa razy przeczytać, żeby to zrobić :). Tych kilka opisanych tu przeze mnie drobiazgów pokazuje, jaką jest Pani dziewczyną. Jestem przekonany, że wzbudza Pani sympatię i zaufanie u ludzi :). To takie piękne :).

Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
× 1
@DieLeseratte
@DieLeseratte · prawie 4 lata temu
Sama zastanawiam się, czy nie sięgnąć po tę książkę i chyba recenzja mnie przekonała :)
× 1
@jagodabuch
@jagodabuch · prawie 4 lata temu
Zachęcam
× 2
Listy do Emilki
Listy do Emilki
Andrzej Głowacki
5.2/10
Książka początkowo opowiada historię zakochania, a następnie wyjaśnia, dlaczego jesteśmy tacy, a nie inni, czym jest miłość, nienawiść, pożądanie, wiara w Boga, śmierć. Główny bohater książki – dojr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przeczytane przez mnie wcześniej trzy, może cztery recenzje na temat książki obiecywały coś innego, niż to z czym osobiście przyszło mi zetknąć się w Listach. Przyznam, że zanim otrzymałam książkę wy...

@Asamitt @Asamitt

Oto historia uczucia (no, jakieś uczucie to było) dojrzałego mężczyzny do dwudziestoletniej dziewczyny – on jest od niej trzykrotnie starszy. Gdyby tylko tak było, zabrzmiałoby to może nawet intryguj...

@OutLet @OutLet

Pozostałe recenzje @jagodabuch

WYCZERPANIE PSYCHICZNE, CZYLI KIEDY TO JUŻ NIE JEST ZWYKŁE ZMĘCZENIE
Jak pokonać psychiczne zmęczenie?

Książka Moniki Kotlarek, „Wyczerpanie psychiczne, czyli kiedy to już nie jest zwykłe zmęczenie”, to niezwykle ważna i aktualna publikacja, która odpowiada na narastające...

Recenzja książki WYCZERPANIE PSYCHICZNE, CZYLI KIEDY TO JUŻ NIE JEST ZWYKŁE ZMĘCZENIE
Jestem przy tobie
Droga przez ból do nowego życia

Elżbieta Stępień w swoim cyklu "Czego nie wiesz o Aniołach" po raz kolejny zabiera czytelników w emocjonalną podróż, w której ziemskie dramaty i duchowe interwencje spla...

Recenzja książki Jestem przy tobie

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl