"Uwikłani Tom 2" Adriana Rak - autorka Wydawnictwo WasPos to kontynuacja losów Agaty i Piotra.
W pierwszej części jesteśmy świadkami rozkwitającego romansu pomiędzy tą dwójką. Nie jest to łatwa miłość, mimo, że oboje kochają się bardzo. Jak wiemy Piotr ma niepełnosprawną żonę Karolinę i synka Jasia. Jest on zagubiony. Z żoną oprócz dziecka, teoretycznie nic go nie łączy. A on sam nie może się zdecydować, czy zostać z żoną czy się z nią rozstać. Nie umie sam podjąć decyzji.
Pierwsza część skończyła się w takim momencie, że chciało się sięgnąć od razu po kolejną. Całe szczęście, że u mnie była pod ręką 🙂
"Uwikłani Tom 2" pokazuje nam dalsze losy Piotra i Agaty. Piotr nadal jest z żoną. Zostawił Agatę, mimo, że ją bardzo kocha. Z początku nie wie, że jest jednak coś, a raczej ktoś, kto połączy tych dwoje na zawsze.
Agata jest zła na Piotra. Z jednej strony wiedziała, że ma on rodzinę i tak może skończyć się jej bajka, ale z drugiej myślała, miała nadzieję, że jednak będzie inaczej.
W książce mamy wiele emocji, wiele zwrotów akcji. Wraz z naszymi bohaterami wszystko przeżywamy. On ją kocha, ale nie umie zdobyć się na odwagę i zostawić żonie. Karolina, mimo, że nie kocha Piotra, nie chce go zostawić. Chociaż go zdradza, to nie może dopuścić do rozwodu. Straszy Piotrka zabraniem dziecka i ograniczeniem praw. Dla niej ważne jest zdanie innych ludzi i pozycja. Tak naprawdę przez te kilka lat słabo zajmowała się synem. Wymyśla różne intrygi, by jednak mąż został przy niej.
Jednak los bywa przewrotny, że i Karolina nie jest do końca bezpieczna w swoich intrygach.
A nawet pewna sytuacja pokazała, że i ona ma w sobie uczucia.
Agatą także targają uczucia. Ciągle myśli o ukochanym. Ale stara się jakoś żyć dalej. Ma dla kogo. Dalej mieszka z Basią. I teraz bardziej skupia się na jej problemach. Basia także ma uczuciowe problemy. Pewne nieporozumienie może zaprzepaścić jej szansę na szczęście.
Czy Piotr i Agata w końcu będą razem szczęśliwi? Czy los będzie dla nich łaskawy? Co wymyśli Karolina? Czy rodzina Piotrka w końcu zaakceptuje wybory syna?
"Uwikłani", to historia bardzo prawdziwa. Historia, która tak naprawdę może się dziać obok nas. Autorka pokazuje prawdziwe emocje bohaterów, ich decyzje, wątpliwości. Targają nimi równe emocje. Jednak niektórych zachowań Piotra i Agaty nie jestem w stanie zrozumieć.
I to zakończenie. Jestem w całkowitym szoku. Już myślałam, że wszystko idzie ku dobremu. A tu ostatnie strony i wow, takiego zakończenia się niespodziewałam. Nie mogę jednak za dużo zdradzić. 😁
Książkę czyta się szybko. Ta emocjonująca historia wciąga od pierwszych stron. Styl autorki jak najbardziej mi się podoba. Ale tu już czytałam "Zagubionych" i byłam bardzo na tak.
Więc wiedziałam też, czego się mogę spodziewać. Historia z życia wzięta, którą czyta się z zapartym tchem. Byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Agaty i Piotra a także Basi I Witka. Książka bardzo mi się podobała. Lubię czytać właśnie takie historie.
Jestem jak najbardziej na tak.
Dziękuję wydawnictwu za egzemplarz.