Zanim się pożegnamy recenzja

Cztery poruszające historie o pożegnaniu, stracie, żalu, tęsknocie przepełnione nadzieją i niosące pocieszenie 🌸☕️

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
„Gdybyś mógł się cofnąć w czasie, z kim chciałabyś się spotkać?”

„Zanim się pożegnamy” Toshikazu Kawaguchiego to czwarta część niezwykłej serii, która od samego początku mnie poruszyła. Magiczna kawiarnia Funiculi Funicula ponownie otwiera swoje drzwi, by przyjąć nowych gości, którzy decydują się na podróż w przeszłość. Ale, jak zawsze, króluje tu jedna niezmienna zasada – powrót musi nastąpić, zanim wystygnie kawa ☕️.

Tym razem poznajemy historie czterech postaci, których opowieści splecione są z tęsknotą, żalem i nadzieją. Mąż, który pragnie powiedzieć żonie coś ważnego, dziewczyna żałująca odrzuconych oświadczyn, kobieta niepogodzona ze stratą psa, oraz córka pragnąca naprawić relacje z ojcem. Każda z tych historii ukazuje emocjonalną głębię, która nie pozwala nam pozostać obojętnym na przeżycia bohaterów.

Najbardziej poruszającą, wręcz emocjonalną bombą, był dla mnie rozdział nawiązujący do tragicznych wydarzeń tsunami z 2011 roku. Autor, z właściwą sobie delikatnością i szacunkiem, przypomina o tych, którzy odeszli, i o tych, którzy wciąż zmagają się z bólem po stracie. To historia, która w piękny sposób scala całą książkę, podkreślając uniwersalność tematu – straty i żalu, z którymi każdy z nas podczas swojego życia, musi się kiedyś zmierzyć.

W kawiarni Kawaguchiego nie chodzi bowiem o zmienianie przeszłości, ale o ukojenie duszy, odzyskanie utraconej równowagi i możliwość wypowiedzenia niewypowiedzianych wcześniej słów. Kawaguchi, jak zawsze, w subtelny sposób snuje te opowieści, które poruszają najgłębsze zakamarki ludzkiej duszy. Jego proza, choć na pozór prosta, jest pełna emocji i przemyśleń, które zostają z nami na długo po lekturze.

„Zanim się pożegnamy” to wspaniała książka, która nie tylko wzrusza, ale także skłania do refleksji nad naszymi relacjami z bliskimi i decyzjami, których już nie możemy cofnąć. Z całego polecam tę poruszająca książkę każdemu, kto poszukuje literatury, która jest zarówno pokrzepiająca, jak i głęboko refleksyjna. Kawaguchi ponownie przypomina nam, że choć nie możemy zmienić przeszłości, zawsze możemy naprawić teraźniejszość 🩷.

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictworelacja (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zanim się pożegnamy
Zanim się pożegnamy
Toshikazu Kawaguchi
9.3/10
Cykl: Zanim wystygnie kawa, tom 4

Czwarta część bestsellerowej serii „Zanim wystygnie kawa”! Historie o pożegnaniach, rozstaniach i magicznej kawiarni Funiculi Funicula, którą otacza aura tajemnicy. Bywalcy tej kawiarni doskonale wi...

Komentarze
Zanim się pożegnamy
Zanim się pożegnamy
Toshikazu Kawaguchi
9.3/10
Cykl: Zanim wystygnie kawa, tom 4
Czwarta część bestsellerowej serii „Zanim wystygnie kawa”! Historie o pożegnaniach, rozstaniach i magicznej kawiarni Funiculi Funicula, którą otacza aura tajemnicy. Bywalcy tej kawiarni doskonale wi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
Spotkanie po latach rozłąki, obudzone uczucie oraz refleksje nad miłością i powołaniem 🌹💞

„Szczęście pomnaża się, kiedy się je dzieli” „Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam” autorstwa Paulo Coelho to książka, która wciąga nas w subtelną i pełną emocji ...

Recenzja książki Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
Arcana
Świat bogatej i wpływowej arystokracji, dworski klimat, intrygi, tajemnice i niespodziewany trup 🕰️🪄

Zamek Amorte stał się miejscem tajemniczym niczym mroczne legendy, a powrót młodej Viskondessy Arcany Trionfi, choć wyczekiwany z wielką pompą, przyniósł niespodzianki, ...

Recenzja książki Arcana

Nowe recenzje

Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień
"W moim końcu jest mój początek"
@maslowskima...:

Trzydzieści pięć tysięcy książek. Wyobraźcie sobie bibliotekę, którą musicie przenieść wraz z kotem, fikusem i szczotec...

Recenzja książki Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień
Dejta spokój!
Dejta spokój
@aneta5janiec12:

„Dejta spokój” to moje kolejne spotkaniem Ciotką i twórczością Mateusza Glena! Po jego debiutanckiej powieści z niecier...

Recenzja książki Dejta spokój!
Wrony
Wrony
@asach1:

Niewielka objętościowo książka, ale smutna i przygnębiająca. Jest to historia Basi, która wydawałoby się wychowywała si...

Recenzja książki Wrony
© 2007 - 2024 nakanapie.pl