Cztery ciotki i trup recenzja

Cztery ciotki i trup.

Autor: @Mania.ksiazkowaniaa ·1 minuta
2023-03-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdyby było możliwe zrobienie podarku przyszłej generacji, dałbym każdemu zdolność śmiania się z siebie samego.”.

Komedie mają to do siebie, że ich zadaniem jest rozbawienie potencjalnego odbiorcy.
Sięgając po nie, wiemy, czego oczekujemy, co w danej chwili jest nam potrzebne. To właśnie te elementy sprawiają, jak wygląda odbiór przez nas danej pozycji. Na nich w dużej mierze skupiamy naszą uwagę.

Początkowo miałam mały problem, aby wkręcić się w fabule, gdyż ilość postaci była dość spora. Mawia się, że strach ma wielkie oczy i tutaj było podobnie. Zagłębiając się dalej w książkę, byłam zaskoczona jak szybko zaczęłam rozróżniać postacie i nie było już mowy o zagubieniu.

Największe tempo akcji nadaje dopiero tytułowy trup, a dokładnie moment, gdzie sprawy się zaczynają komplikować. Wisienki na torcie dodają ciotki, a szczególnie ich pomysły, które momentami przez zabawny ich wydźwięk, sprawiają, że i my zaczynamy się uśmiechać. Pomysłowość tych kobiet nie zna granic.

Autorka ma dość lekkie pióro, dzięki czemu przez te irracjonalne wydarzenia wręcz pędzimy, oczywiście, robiąc przystanki na złapanie oddechu po salwach śmiechu. Jednak największym autem jest tutaj podejście do sprawy i ukrycie tego nieszczęsnego trupa. Metody, jakich dopuszczają się bohaterki, momentami sprawiają, że ciarki przechodzą nam po plecach, a następnie łapiemy się za brzuch z rozbawienia.

Klimat powieści osadzony w kulturze chińsko-indonezyjskiej daje nam możliwość spojrzenia na nią z innej perspektywy i poznanie panujących zasad i tradycji. Różnią się one od naszych przyzwyczajeń, więc staje się to dla nas ciekawostką. Możemy też zauważyć różnice między poczuciem humoru panującym w naszych europejskich stronach, niż tym będącym w krajach indonezyjskich.

Powieść, która otrzymujemy w nasze ręce jest połączeniem komedii, kryminału i w pewnej mierze romansu. Jednak ten ostatni, gra tu tylko za tło i nie jest wyznacznikiem dla fabuły.
Największą rolę odkrywa tutaj komediowy wydźwięk tych wszystkich wydarzeń.

Jest to z pewnością książka, która umili wiosenne wieczory, ale nie wymaga od czytelnika głębszego zaangażowania.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cztery ciotki i trup
Cztery ciotki i trup
Jesse Q. Sutanto
7.9/10

Czy twoja rodzina byłaby gotowa zabić, żebyś była szczęśliwa? Kiedy Meddy Chan przypadkowo zabija faceta, z którym umówiła się na randkę w ciemno, o pomoc zwraca się do swojej mamy. To w końcu z powo...

Komentarze
Cztery ciotki i trup
Cztery ciotki i trup
Jesse Q. Sutanto
7.9/10
Czy twoja rodzina byłaby gotowa zabić, żebyś była szczęśliwa? Kiedy Meddy Chan przypadkowo zabija faceta, z którym umówiła się na randkę w ciemno, o pomoc zwraca się do swojej mamy. To w końcu z powo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Oczekiwania wobec książek bywają krzywdzące, gdy zderzają się one z rzeczywistością i potem wpływają negatywnie na opinię. Sytuacja jest tym trudniejsza, kiedy lektura nie należy do gatunku, którego ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Nie jestem pewna, czego dokładnie spodziewałam się po tej pozycji, ale gdzieś tam stawiałam ją na równi z kryminałami naszej rodzimej Marty Matyszczak będącymi połączeniem powieści detektywistycznych...

@pannajagiellonka @pannajagiellonka

Pozostałe recenzje @Mania.ksiazkowaniaa

Galeria cudów i obłędu
Sztuka na krawędzi szaleństwa.

„Galeria cudów i obłędu” Charliego Englisha to książka niezwykła, poruszająca zarówno swoją tematyką, jak i sposobem narracji. To opowieść o sztuce, chorobie, polityce i...

Recenzja książki Galeria cudów i obłędu
Przepyszne trucizny
lektura dla odważnych odkrywców.

Książka obnaża przed nami fascynujący świat trucizn obecnych w roślinach, grzybach i mikroorganizmach, które produkują toksyny na masową skalę, by bronić się przed swoim...

Recenzja książki Przepyszne trucizny

Nowe recenzje

Kajdany
Rasowy kryminał!
@maitiri_boo...:

„Kajdany” to mroczny, klimatyczny kryminał, który przenosi nas do Krakowa, pokazując miasto w zupełnie nowym świetle. B...

Recenzja książki Kajdany
Rajski blef
"Rajski blef"
@tatiaszaale...:

“Dobra zabawa ma swoją cenę”. Trzecia część cyklu “Komisarz Hektor Cichy”. Hektor Cichy to człowiek, który wzbudza spr...

Recenzja książki Rajski blef
Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl