Czerwoniec recenzja

Czerwoniec - ostatni bandyta ZSRR.

Autor: @nowika1 ·2 minuty
2023-10-01
Skomentuj
3 Polubienia
Jest coś, co mnie przyciąga i zaciekawia w opowieściach inspirowanych prawdziwymi wydarzeniami. Taką lekturą jest właśnie "Czerwoniec" Jacka Piekiełko.
Po lekturze lub w trakcie lubię sobie poszperać i zrobić swój własny osobisty reaserch. Wyszukać zdarzenia, miejsca i postaci, które zostały zmienione, dokarmić ciekawość, wygrzebać odpowiedzi na pytania, które pojawiają się w trakcie czytania.
Przyznam, że nie było łatwo i większość interesujących informacji znalazłam na rosyjskojęzycznych stronach.
"Czerwoniec", Siergiej Madujew ksywę zawdzięcza temu, że płacił dziesięciorublowymi banknotami, które wyróżniały się czerwoną barwą. Sam siebie nazywał "Złodziejem poza prawem".
To jeden z najsłynniejszych sowieckich przestępców i ostatni bandyta epoki ZSRR.
Urodził się w kołchozie w 1956 roku jako syn Czeczena i Koreanki. Wyróżniał się urodą, a z zeznań świadków oprócz aparycji miał też swoje zasady i maniery.
Człowiek, który w całym dorosłym życiu na wolności spędził siedemnaście miesięcy.

Madujew urodził się w takim środowisku i od najmłodszych lat doświadczył takiego zła, że nie dziwię się, że zszedł na przestępczą ścieżkę już jako mały chłopiec.
Wielokrotnie był skazywany na więzienie za kradzieże i rabunki.
Kiedy w 1988 roku ucieka z więzienia trafia na listę osób poszukiwanych.
Wkrótce Czerwoniec zaczyna zabijać i współczucie do złodzieja niestety znika.
Paradoksalnie napady Madujewa charakteryzowały się momentami niezwykle brutalnymi, a innym razem miłosiernymi.
Postawiono mu ponad 60 zarzutów, z czego co najmniej 10 to morderstwa. Ale sprawa nie była taka czysta, bo łatwo dopisywano mu przewiny, a on podpisywał protokoły bez ich czytania.
Ciekawym wątkiem jest historia relacji Madujewa z Natalią Woroncową, prokurator biorącą udział w śledztwie.
3 maja 1991 roku konwój miał zabrać Madujewa do Moskwy. Niespodziewanie Czerwoniec wyciągnął rewolwer, jednak ucieczka się nie powiodła. Dochodzenie w celu ustalenia, w jaki sposób Madujew zdobył broń, która przechowywana była w sejfie w prokuraturze doprowadziło do szokującego rozwiązania. To Natalia ją dostarczyła.
Ten szokujący "romans" stał się inspiracją do nakręcenia filmu.

Madujew został skazany na śmierć, jednak w wyniku z wprowadzenia moratorium, karę śmierci zastąpiono dożywotnim więzieniem.
Wątpliwości wzbudza śmierć Czerwońca, oficjalnie zmarł na niewydolność serca i powikłania cukrzycy. Jednak więzienie Czarny Delfin, do którego trafił ma swoje mroczne i makabryczne tajemnice.

Powieść ma interesującą konstrukcję, ciekawe zwroty w akcji i swoje naprawdę mocne momenty.

Czy Madujew był wyrafinowanym manipulatorem z narcystyczną osobowością, czy złodziejem z sumieniem, który posunął się za daleko?
Zastanawiam się, czy i autor trochę nie uległ charyzmatycznej osobowości swojego bohatera?
Ja skłaniam się ku temu, że był bezwzględnym manipulatorem, choć prawdopodobnie niepozbawionym osobistego uroku, który potrafił wykorzystać.
Dobra lektura, polecam👍.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-17
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerwoniec
Czerwoniec
Jacek Piekiełko
7.3/10

Poznaj historię ostatniego bandyty ZSRR, wychowanego przez zakłady karne. Człowieka, który w całym dorosłym życiu tylko siedemnaście miesięcy spędził na wolności... Siergiej Madujew nie miał łatwego ...

Komentarze
Czerwoniec
Czerwoniec
Jacek Piekiełko
7.3/10
Poznaj historię ostatniego bandyty ZSRR, wychowanego przez zakłady karne. Człowieka, który w całym dorosłym życiu tylko siedemnaście miesięcy spędził na wolności... Siergiej Madujew nie miał łatwego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Życie to rajd. Szaleńczy wyścig w otchłań. A kiedy ruszasz w pogoń za wolnością, za tym, co ten kraj zabrał ci przez wszystkie lata dorastania, i przemierzasz rozległe sowieckie ziemie, w twoim żyła...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Wolisz true crime czy reportaż? Ja wolę true crime, kiedy autor snuje opowieść o zbrodni dużo lepiej mi się ją czyta niż suche fakty. Dziś przychodzę z recenzją kolejnego true crime od pana Jacka Pi...

@chomiczek71 @chomiczek71

Pozostałe recenzje @nowika1

Słonimski
Słonimski - heretyk na ambonie.

Pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa mi się z Antonim Słonimskim (poetą, felietonistą, satyrykiem, dramatopisarzem, krytykiem), to wiersz "Alarm" opisujący bombardowanie W...

Recenzja książki Słonimski
Czarne owce
Czarne owce.

W listopadowej akcji czytaj pl postanowiłam sięgnąć po powieść autorstwa Nataszy Sochy pod tytułem "Czarne owce. Opowieść o kobietach wiernych sobie." Od dłuższego czasu...

Recenzja książki Czarne owce

Nowe recenzje

Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Jestem Bond... literacki James Bond!
@belus15:

James Bond jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci kina akcji i sensacji, jaka istniała do tej pory, jaka istn...

Recenzja książki Żyj i pozwól umrzeć. James Bond
Czarna owca medycyny
Seria ,,Zrozum" za kulisami tajemnic i istoty f...
@belus15:

Seria książek Zrozum od Wydawnictwa Poznańskiego to jedna z najbardziej nieoczekiwanych pod względem bardzo dobrej, prz...

Recenzja książki Czarna owca medycyny
Virion. Ona
Tak pisać potrafi tylko Andrzej Ziemiański...
@Uleczka448:

Napisać barwną opowieść fantasy, której strony wypełnia akcja, przygoda, magia i wielkie emocje, nie jest łatwo. Jeszc...

Recenzja książki Virion. Ona
© 2007 - 2025 nakanapie.pl