Czerń recenzja

Po świetnej „Czerwieni” z zaciekawieniem sięgnęłam od razu po kolejną część z cyklu „Kolory zła”. Jak myślicie, czy druga część podobała mi się tak samo jak pierwsza?

Leopold Bilski po nieoczekiwanym finale sprawy Skalpela zostaje zesłany do Kartuz.

W nowym miejscu czuje się wyobcowany, zarówno wśród mieszkańców miasta, jak i wśród nowych współpracowników.

W Sopocie ginie bez śladu 13-letnia Amelia Stępień, trop w dochodzeniu wiedzie do Kartuz, gdzie mieszka jej babcia. Pracująca nad tą sprawą prokurator Anna Górska przyjeżdża na miejsce, by razem z Bilskim, Kitą i Pająkiem połączyć znów swe siły, próbując odnaleźć dziewczynkę.

Nieoczekiwanie znika również 7-letni Piotruś, syn Julii Saraman, która po latach spędzonych w Ameryce wraca do swej rodzinnej miejscowości, by zmierzyć się z własną przeszłością.

Czy oba zaginięcia wiążą się ze sobą?

Próbując odpowiedzieć na to pytanie zespół Górskiej odkrywa coraz więcej czarnych kart w talii tej zamkniętej społeczności, gdzie ciemnych króli jest dwóch, lecz tylko jeden o czarnym sercu.

Czy zdążą przełamać panującą zmowę milczenia i odkryć co wydarzyło się wiele lat temu? Stawką jest życie dzieci, a zegar tyka nieubłaganie...

„Czerń” zaciekawiła mnie już od pierwszych stron, jej czytanie było jak jazda dobrym samochodem. Spokojne tempo na początku prawie niezauważalnie przyspieszało, by pod koniec gaz wciśnięty do dechy wzmacniał tętno i zapierał dech. Fabuła jest mroczna i duszna, namacalnie czuć gęste i ciężkie zło, które jak ciemny dym przenika wszędzie i owija wszystko jak czarny kokon. To co uznawane wciąż za temat tabu, poruszone zostało z odpowiednią uważnością i bez spłyceń. Dopracowane wątki i sylwetki każdego z bohaterów, oraz świetne opisy to zdecydowanie znak firmowy autorki. Tu nie ma miejsca na przypadkowość. Misternie wplecione wątki z wierzeń kaszubskich są ciekawe i dodają wyrazu. Zakończenie to wisienka na torcie- mocne i zaskakujące.

Zarówno „Czerwień” jak i „Czerń” stawiam na półce ze swoimi ulubionymi kryminałami.

W maju premierę będzie miała trzecia część cyklu- „Biel” i już zacieram ręce z radością, czekając na to, co tym razem autorka dla nas przygotowała.