Czerń recenzja

Kolejna odsłona "Kolorów zła" - Szanowni Państwo, przed Państwem "Czerń"!

Autor: @liber.tinea ·1 minuta
2024-10-23
Skomentuj
2 Polubienia
“Czerń” to druga część serii “Kolory zła” spod pióra Małgorzaty Oliwii Sobczak, która już od pierwszych stron dotrzymuje ona kroku swojej poprzedniczce, “Czerwieni” i wciąga Czytelnika w ciemne zakamarki zbrodni.

W “Czerni” przenosimy się z Sopotu do kaszubskich Kartuz wraz ze zdegradowanym do nich prokuratorem Leopoldem Bilskim. Mężczyzna jest poturbowany emocjonalnie ostatnią prowadzoną przez siebie sprawą Skalpela. Początkowo nie może odnaleźć się w dusznym, małomiasteczkowym klimacie tego miejsca. Szybko jednak wpada w wir pracy po zgłoszeniu zaginięciu kilkuletniego chłopca.

Dawna współpracownica Bilskiego i jednocześnie jego kochanka, Anna Górska, zdobywając w Trójmieście stanowisko asesora prokuratorskiego, otrzymała sprawę zaginięcia trzynastoletniej dziewczynki. Julia Sarman wraca z emigracji po trzydziestu latach i chce rozpocząć nowe życie. Niestety przeszłość zaczyna ją doganiać, a powoli na jaw zaczynają wychodzić brudne tajemnice… Wszystkie te sprawy niefortunnie mają połączenie w Kartuzach.

Klimat prowincjonalnego miasteczka

W drugim tomie Kolorów zła perspektywa doszło do płynnej zmiany perspektywy. Z akcji toczącej się w większym mieście przenosimy się do nieco przaśnego, małe miasteczko, gdzie wszyscy się znają. Wydarzenia w obu przypadkach powinny być poprowadzone całkowicie odmiennie, jeśli wziąć pod uwagę realia, możliwość zachowania anonimowości zbrodniarzy w małej społeczności i rodzaje koneksji wśród bohaterów.

Moim zdaniem Małgorzata Oliwia Sobczak w “Czerni” poradziła sobie z tym wyzwaniem wyśmienicie. Napisane przez nią postacie są charakterystyczne i spójne, a całość czytało mi się bardzo przyjemnie pomimo wagi tematu. Poznajemy wydarzenia w dwóch liniach czasowych - podobnie jak to było w “Czerwieni” - co dodatkowo rozbudza wyobraźnię czytelnika.

Czytać razem, czy osobno?

Autorka poruszyła w swoich książkach ważne tematy społeczne i zgrabnie wplotła je w zagadki kryminalne. W “Czerwieni” skupiła się na zabójstwach kobiet, a w “Czerni” zetknęłam się z porwaniami dzieci i z elementami pedofilii… Powieści są tak skonstruowane, że można je czytać oddzielnie, bez znajomości poprzednich tomów.

Lekkie pióro i zgrabnie ujęta w słowa wielowątkowa historia okrutnych zbrodni na niewinnych, stanowi naprawdę ciekawą propozycję dla fanów kryminałów. Jestem niezwykle ciekawa jakich kwestii dotyka kolejna część, “Biel”. Tego, że wszystkie tomy serii stanowią wyśmienitą, współgrającą ze sobą całość jestem już praktycznie pewna, ponieważ połowa z nich już wypadła bardzo dobrze.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czerń
2 wydania
Czerń
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.8/10
Cykl: Kolory zła, tom 2

II część bestsellerowej serii Małgorzaty Oliwii Sobczak "Kolory zła". Poprzednia książka autorki "Czerwień" uznana została za jeden z najważniejszych debiutów kryminalnych ostatnich lat. Tym razem...

Komentarze
Czerń
2 wydania
Czerń
Małgorzata Oliwia Sobczak
7.8/10
Cykl: Kolory zła, tom 2
II część bestsellerowej serii Małgorzaty Oliwii Sobczak "Kolory zła". Poprzednia książka autorki "Czerwień" uznana została za jeden z najważniejszych debiutów kryminalnych ostatnich lat. Tym razem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Leopold Bilski po zakończeniu poprzedniej sprawy zostaje zesłany do Kartuz. Urokliwe, senne miasteczko raczej obiecuje nudę. Tylko, że to pozory. Równocześnie z przybyciem Bilskiego, do miasta po wie...

@deana @deana

W ostatnim czasie upewniłam się, że najbardziej optymalne są dla mnie historie rozciągnięte na trzy tomy, z których każdy oparty jest na jednej sprawie, a wszystkie połączone są głównymi bohaterami. ...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @liber.tinea

Strzępy
Mocne, dobre, ale przegadane...

“Strzępy” to obleczona w (fikcyjną?) fabułę autobiografia autora innej, dosyć popularnej i bardzo kontrowersyjnej książki - “American Psycho”, która w 2000 roku doczekał...

Recenzja książki Strzępy
Największa radość, jaka nas spotkała
Rodzicielstwo idealne po prostu nie istnieje

“Największa radość jaka nas spotkała” to najbardziej obyczajowa książka jaką miałam okazję przeczytać chyba w całym swoim życiu i dorobku czytelniczym. Do tej pory myślą...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała

Nowe recenzje

Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęcza sieć
@patrycja.lu...:

"Dzieci jednej pajęczycy" przenoszą nas do świata Aglomeracji, gdzie cywilizacja próbuje utrzymać się na powierzchni za...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl