Czereśnie zawsze muszą być dwie recenzja

Czereśnie muszą być dwie, a literatura kobieca do bólu schematyczna

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Edyta_09 ·2 minuty
2020-03-08
4 komentarze
23 Polubienia
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale czy motyw pokrzywdzonej przez los kobiety, która nieoczekiwanie dostaje w spadku dom na wsi i tam zaczyna nowe życie nie był wykorzystywany w literaturze trylion razy?

Pewnie nie marudziłabym tak bardzo z powodu wykorzystania oklepanego do bólu schematu gdyby autorka postarała się bardziej tworząc dialogi czy pracując nad głównymi bohaterami.

Główna bohaterka to nastoletnia Zosia, która w wyniku przypadku poznaje panią Stefanię – nawiasem mówiąc, słowo ‘przypadek’ jest w tej książce mocno nadużywane, a autorka głośno i wyraźnie podkreśla ogromną rolę przypadku w kształtowaniu naszego losu. Pani Stefania któregoś dnia umiera i zostawia cały swój majątek Zosi. Do majątku zalicza się m.in. dom w odległej miejscowości koło Łodzi i, jak już się wszyscy domyślają, dom wymaga remontu. Po śmierci pani Stefanii wyjaśnia się również, że facet Zosi to zwykła świnia i Zosia chętnie wyprowadza się ze swojego rodzinnego Gdańska do Rudy Pabianickiej (czyli swojego nowo odziedziczonego domu). Na pewno wszystkich zaskoczę tym, że dom skrywa wiele tajemnic i jego nowa właścicielka postanowi, że je wyjaśni. Poznaje też (zupełnie przypadkowo) wspaniałego, przystojnego i niezwykle pomocnego Szymona, który widząc ją pierwszy raz w życiu, od razu postanawia jej pomóc i zajmuje się nią jakby byli starymi znajomymi. Miałam wrażenie, że autorka trochę zasugerowała się mądrościami zawartymi w ‘Alchemiku’ P.Coelho i zgodnie z jedną z nich Zosia bardzo gorąco pragnęła wyremontować ten dom i poznać jego przeszłość, a wszyscy mieszkańcy Rudy Pabianickiej potajemnie sprzyjali jej pragnieniu.

Cała historia nie byłaby taka zła gdyby została przestawiona w bardziej dopracowany sposób. Po przeczytaniu ok. 1/3 książki, miałam ochotę ją odstawić, bo nie mogłam już znieść tych niezwykłych zbiegów okoliczności. Drugi mankament to język – język, którym posługują się bohaterowie części współczesnej bardziej pasuje do rozmów prowadzonych przez bohaterów sprzed stu lat. Jakieś oderwane od rzeczywistości dialogi, filozoficzne rozważania. Po co to?

Przetrwałam moment kryzysu i czytałam dalej, a dalej było lepiej. Nie wiem czy zmalały moje oczekiwania, czy fabuła bardziej się zagęściła, ale wreszcie wciągnęłam się w wir wydarzeń, choć nadal zdarzało mi się przewracać oczami czytając niektóre rozmowy bohaterów.

Książka ma swoje zalety. Losy bohaterów są ciekawe i niełatwe przez co pokazują, że życie nigdy nie jest pasmem sukcesów, miłych niespodzianek i łatwych decyzji. Wielokrotnie o naszym losie przesądza jedna decyzja lub przypadek, ale nie widzę potrzeby przypominania o tym czytelnikowi po kilkadziesiąt razy. Są tu momenty wzruszające, ale są też sceny zbyt mocno przesłodzone.

Nadal mam nadzieję, że kiedyś trafię na książkę pani Witkiewicz, która zachwyci mnie tak samo jak ‘Po prostu bądź’, bo na pewno nie zostaną nią dwie czereśnie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-08
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czereśnie zawsze muszą być dwie
3 wydania
Czereśnie zawsze muszą być dwie
Magdalena Witkiewicz
8.0/10

Drzewo czereśni potrzebujeinnego drzewa, aby rosnąć i dawać owoce.Tak jak człowiek, gdy kocha – rozkwita. Zosia Krasnopolska otrzymuje w spadku od pani Stefanii zrujnowaną willę w Rudzie Pabianickiej....

Komentarze
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Dzięki za ten wyczerpujący tekst. Nie jestem fanką gatunku i nosem czułam, że to słaba książka. Na LubimyCzytać tak się nią zachwycali i w sumie nie było żadnych konkretów o tej książce od czytelnika, który patrzy na książki krytycznie.
× 1
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
Nie chcę nikomu obrzydzać czytania, ale jeśli ktoś czytał już książki tego rodzaju to może się przy tej nudzić. Nie jest to kategoria 'dno i wodorosty', ale nie ma nic nowatorskiego i sposób zaserwowania historii jest słaby.
Zamiast tego polecam: 'Wielka samotność', 'Wszystkie kwiaty Alice Hart' albo 'Dom sióstr' Ch.Link.

Wow! Dopiero teraz zauważyłam, że zostałam wyróżniona odznaką 'Wybór redakcji' :)
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Gratuluję! To bardzo cieszy. Kwiaty Czytałam. Piękna. Ja nie powiem, czasem i taka książka mi się podoba, ale musi być napisana fajnym językiem i ogólnie czytelnik odróżni fajne czytadło od głupiego. W tej już sam tytuł brzmi trywialnie....
× 1
@Asamitt
@Asamitt · ponad 4 lata temu
Gdy Autorka była mniej poczytna pisała dużo lepsze historie, ale po tym jak są poszczególne tytuły oceniane widać, że czytelnik wyżej ceni takie schematyczne "słodkości". Zresztą to samo zaobserwowałam u Karoliny Wilczyńskiej.
Pamiętam, jak to pewna kobieta napisała na LC, że dramatów ma w życiu pod dostatkiem, a gdy czyta, to chce tylko o przyjemnych sytuacjach.
× 1
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
Każdy szuka w książce czegoś innego i każdy dostrzega inne elementy w zależności od życiowego doświadczenia. Ja też czasem sięgnę po jakiegoś niskolota, żeby się odmóżdżyć, ale nie będę udawać, że taka książka to arcydzieło, raczej czasoumilacz.
A co byś poleciła spośród książek Witkiewicz?
@Asamitt
@Asamitt · ponad 4 lata temu
Tak, ja to rozumiem. Mam nawet półkę przewidzianą na takie sielskie historie. Jednak zauważyłam już u kilku rodzimych autorek podążanie za schematem. Nawet, gdy temat jest istotny robią z tego papkę z żenującym happyendem:/
U Witkiewicz najlepsze dla mnie są: Opowieść niewiernej, Zamek z piasku i Po prostu bądź.
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
'Po prostu bądź' czytałam. To była jej pierwsza książka, którą czytałam i byłam pod ogromnym wrażeniem. "Opowieść niewiernej' mam na czytniku, a tego ostatniego nie znam. Dzięki za podpowiedź.
× 1
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
A ja się tyle naczytałam na LC już nie powiem u kogo, że to takie 'arcydzieło roku', że mi aż się słabo robi i mam dość. Ten tytuł to nie wiem kto wymyślił, ale chyba był niewyspany. Sugeruje bzdurną fabułę i banalną do bólu. Z książek sielskich i anielskich to przyjemne są książki pani Kordel. Przeczytałam 4.
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
Ja się jeszcze nie zapoznałam z twórczością pani Kordel, ale kto wie?
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
W jej książkach są wszystkie cechy typowe dla tego gatunku, ale może dlatego, że wygrałam 3 z serii o Malowniczem, to lubiłam je poczytać.
@Strusiowata
@Strusiowata · ponad 4 lata temu
Też próbowałam, ale znudziłam się dość szybko. Banał goni banał. Po prostu szkoda czasu na taką książkę.
@Edyta_09
@Edyta_09 · ponad 4 lata temu
Ja byłam bardziej wyrozumiała :)
× 1
@monika8905
@monika8905 · ponad 4 lata temu
Mi osobiście bardzo się podobała. Lubię tego typu książki.
Czereśnie zawsze muszą być dwie
3 wydania
Czereśnie zawsze muszą być dwie
Magdalena Witkiewicz
8.0/10
Drzewo czereśni potrzebujeinnego drzewa, aby rosnąć i dawać owoce.Tak jak człowiek, gdy kocha – rozkwita. Zosia Krasnopolska otrzymuje w spadku od pani Stefanii zrujnowaną willę w Rudzie Pabianickiej....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ostatnio w zapowiedziach wydawnictwa Flow pojawiła się nowa powieść Magdaleny Witkiewicz "Ulotny zapach czereśni", która luźno nawiązuje do wydanej przed kilku laty książki "Czereśnie zawsze muszą by...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki. Książka "Czereśnie muszą być dwie" doczekała się wznowienia w cudownej szacie graficznej, a dla mnie była to okazja do poznania historii zapisanej na ...

@paulinkusia1991 @paulinkusia1991

Pozostałe recenzje @Edyta_09

IMÓZG / BR
iMózg

Zanim wypowiem się na temat książki, muszę zaznaczyć, że w momencie gdy ją przeczytałam (sierpień 2020) miała ponad 10 lat i wiele informacji w niej zawartych już dawno ...

Recenzja książki IMÓZG / BR
Żywica
Żywica

Duńska pisarka stworzyła powieść, w której sielankowe opisy przyrody przeplatają się z makabrycznymi scenami kreowanymi przez człowieka. Opisywana przez nią rodzina Haar...

Recenzja książki Żywica

Nowe recenzje

Drewniany aniołek
Przewodnik po Gdańsku czy powieść świąteczna?
@Szarym.okiem:

Mam z tą książką ogromny problem. Bo z jednej strony to była całkiem niezła historia, a z drugiej mocno okrojona z emoc...

Recenzja książki Drewniany aniołek
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Dobre!
@daria.ilove...:

"To za trudne, rozpoznać znaczenie tego wszystkiego, życie, umieranie i pozwolenie na śmierć – łaska czy kara, egoizm c...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Owce?
@daria.ilove...:

Owce po śmierci swojego pasterza decydują się odkryć kto przyczynił się do jego śmierci. Czy uda się odkryć mordercę?...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
© 2007 - 2024 nakanapie.pl